Re: Błedy w klimatyzacji - co robic ...
: 28 sie 2011, 18:43
Witek6935
Taki sposób sprawdzenia działania silniczka podałem dla osób :
1 - które podłączały kompa
2 - pojawiły się błędy klimy związane ze sterowaniem
3 - i muszą uszkodzony silniczek wymontować do naprawy (lub zakładają działający sprawny).
Zamiast regulowanego zasilacza można można użyć rezystor , albo zwykłą żarówkę 12V wpiętą w obwód między akumulator a silniczek. Chodzi o to tylko żeby silniczek powoli obracał zębatkę , aby był dobrze widoczny moment czy w mierzonym potencjometrze jest przerwa w obwodzie.
[quote=""Witek6935""]Poza tym, tak podłączając sprawdziłby tylko działanie silniczka - podzespołu elementu V68, a nie potencjometru. A jak wiadomo nie to jest powodem usterki.[/quote]
Najczęstszym powodem usterki silniczka klimatyzacji jest zużyta ścieżka oporowa potencjometru.
Jeżeli w samochodzie ustawimy temperaturę (na przykład) 20 stopni , to silniczki sterujące będą utrzymywać klapy w prawie tej samej pozycji przez cały czas działania klimy , tylko nieznacznie korygując ustawienia. Powoduje to , że potencjometry sterujące zużywają się dosłownie w jednym miejscu i w momencie gdy chcemy zmienić znacznie temperaturę , sterownik zaczyna "wariować" bo nie może odczytac sobie rezystancji z powodu przerwy w potencjometrze.
W prawidłowo zregenerowanym potencjometrze klapy sterujące będą reagować nawet na niewielkie zmiany temperatury.
[quote=""Witek6935""] ale pisząc takie teksty na temat innej wypowiedzi podważasz wiedzę kogoś, wcale samemu nie mając racji.[/quote]
Swoją wiedzę na temat naprawy silniczków sterujących klimy oparłem na doświadzczeniu , które zdobyłem przy naprawie swojego Climatronica.
Do naprawy miałem aż 3 silniczki (V68 , V70 , V71).
Oprócz problemów ze zmianami temperatury , moja klima potrafiła mi podczas jazdy "pozamykać" wszystkie wyloty powietrza (na szybę , na pasażera , na nogi ) , dlatego musiałem rozebrać cały pulpit i odłączyć poduszki - w moim przypadku naprawa bez demontażu całego pulpitu byłaby niemożliwa.
Regeneracja potencjometru za pomocą sprayu do styków przyniosła poprawę tylko na kilka miesięcy. Dlatego do kolejnej naprawy wykorzystałem potencjometry innego typu , które udało mi się dopasować do obudowy silniczków.
Od tamtej pory mija już parę lat , a klima działa bez zarzutu.
Mam nadzieje , że wyjaśniłem problem :oki:
Taki sposób sprawdzenia działania silniczka podałem dla osób :
1 - które podłączały kompa
2 - pojawiły się błędy klimy związane ze sterowaniem
3 - i muszą uszkodzony silniczek wymontować do naprawy (lub zakładają działający sprawny).
Zamiast regulowanego zasilacza można można użyć rezystor , albo zwykłą żarówkę 12V wpiętą w obwód między akumulator a silniczek. Chodzi o to tylko żeby silniczek powoli obracał zębatkę , aby był dobrze widoczny moment czy w mierzonym potencjometrze jest przerwa w obwodzie.
[quote=""Witek6935""]Poza tym, tak podłączając sprawdziłby tylko działanie silniczka - podzespołu elementu V68, a nie potencjometru. A jak wiadomo nie to jest powodem usterki.[/quote]
Najczęstszym powodem usterki silniczka klimatyzacji jest zużyta ścieżka oporowa potencjometru.
Jeżeli w samochodzie ustawimy temperaturę (na przykład) 20 stopni , to silniczki sterujące będą utrzymywać klapy w prawie tej samej pozycji przez cały czas działania klimy , tylko nieznacznie korygując ustawienia. Powoduje to , że potencjometry sterujące zużywają się dosłownie w jednym miejscu i w momencie gdy chcemy zmienić znacznie temperaturę , sterownik zaczyna "wariować" bo nie może odczytac sobie rezystancji z powodu przerwy w potencjometrze.
W prawidłowo zregenerowanym potencjometrze klapy sterujące będą reagować nawet na niewielkie zmiany temperatury.
[quote=""Witek6935""] ale pisząc takie teksty na temat innej wypowiedzi podważasz wiedzę kogoś, wcale samemu nie mając racji.[/quote]
Swoją wiedzę na temat naprawy silniczków sterujących klimy oparłem na doświadzczeniu , które zdobyłem przy naprawie swojego Climatronica.
Do naprawy miałem aż 3 silniczki (V68 , V70 , V71).
Oprócz problemów ze zmianami temperatury , moja klima potrafiła mi podczas jazdy "pozamykać" wszystkie wyloty powietrza (na szybę , na pasażera , na nogi ) , dlatego musiałem rozebrać cały pulpit i odłączyć poduszki - w moim przypadku naprawa bez demontażu całego pulpitu byłaby niemożliwa.
Regeneracja potencjometru za pomocą sprayu do styków przyniosła poprawę tylko na kilka miesięcy. Dlatego do kolejnej naprawy wykorzystałem potencjometry innego typu , które udało mi się dopasować do obudowy silniczków.
Od tamtej pory mija już parę lat , a klima działa bez zarzutu.
Mam nadzieje , że wyjaśniłem problem :oki: