VWPolo Klub

[quote=""Kijus""]czaja nie miał chyba org od octavii [/quote]
Czy ori czy nie mnie to nie przeszkadza. Ważne że robi robote Jak przyjdzie i wszystko założę to pomyślę co dalej. Ale raczej zostawie tak na wszelki wypadek (z tego co widziałem na aukcji to kupiłem sam mieszek, a nie całość :scratch: )

to dasz znać, bo mnie gałka w rękę gryzie

No, przyszla do mnie galka z fabii, zaraz jade do tesciowej przeszyc gumke ze starego mieszka na nowy i mozna zakladac.
Na razie jezdze bez galki

No i wlasnie pojawil sie problem, otoz.
Przeszylem sprezynke ze starego mieszka, zalozylem galke na razie nie mocujac jej, chcialem zalozyc mieszek i... lipa.
Wychodzi na to, ze albo galka jest za dluga albo mieszek za krotki bo nicholery nie moge zalozyc mieszka na ramke.
Jakies pomysly?
Gdy dzwignia jest na biegu jalowym z wielkim trudem moge zalozyc mieszek na ramke, tylko, ze nie moge wrzucic zadnego biegu bo zaraz mieszek sie "odpina"
Co mam zrobic?
Z gory dzieki za pomoc.

[quote=""Sobolxx""]Wychodzi na to, ze albo galka jest za dluga albo mieszek za krotki bo nicholery nie moge zalozyc mieszka na ramke.
Jakies pomysly?[/quote]
Do sprawdzenia 2 rzeczy:
1. Możliwe że gałka którą kupiłeś ma za mały otwór aby drążek cały się schował. Sprawdź to zdejmując gałkę i mierząc ją z boku drążka. Sprawdź też średnicę drążka i średnicę otworu w gałce.
2. Jeżeli otwór w gałce jest odpowiedni to może po prostu trzeba mocniej wcisnąć gałkę na drążek.

Jeżeli 2 powyższe kwestie zawiodą trzeba będzie obciąć drążek

No i doszedłem.
To mieszek jest za mały,bo za cholere nie moge go nalozyc na ramke (nawet po zdjeciu z drazka).
Otwor jest ok, galka wchodzi (tak mi sie wydaje cala), ale i tak mi sie cos nie podoba bo jest za duza, chyba trzeba bedzie ciac drazek - czym go obciac? Boschem, chyba nie, co? :E

Wzialem ramke i galke do domu - moze pod goraca woda uda mi sie nalozyc mieszek.

Chciałbym rozwiać Wasze wątpliwości raz na zawsze. Do polo pasuje każda gałka natomiast nie zawsze pasuje mocowanie i drążek :rotfl:
Jednak nie widzę żadnych przeszkód aby zamontować dowolną gałkę. Metal jest plastyczny.
Dzisiaj miałem okazję odczuć na własnej skórze jak to jest oparzyć dłoń gałką zmiany biegów :doh: Chrzaniona chromowana obwódka.

Już sobie poradziłem z problemem.
Mieszek udało mi się jakoś założyć na ramkę więc został problem z galka.
Postanowilem obciac dtoche dzwignie, lekko spilowac pilnikiem po bokach, galke w "srodku" tez troche spilowalem, posmarowalem mydlem dzwignie i weszlo prawie do konca. Teraz jest idealnie

Sorry za jakość, ale robione telefonem

co można zrobić jeśli na drążku od skrzyni biegów nie mam praktycznie gwintu ?

wrotek_poz trzeba wziąć narzynkę i zrobić gwint jeżeli jest oczywiście potrzebny Niektóre gałki wymagają gwintu w polówce są nakładane na rowek.

rowek też nie istnieje
Artpolo szkoda że nie mieszkasz w P-ń

Trochę odgrzeję temat.
W tygodniu zamontowałem sobie takie coś:
http://allegro.pl/galka-mieszek-oslona- ... 45762.html
Gałka pasuje idealnie (śr. 12 mm)wystarczy włożyć i zacisnąć opaskę,taka z castoramy za 50 gr.nadaje się do tego znakomicie,nie żaden oryginał.Trochę pracy wymaga dopasowanie mieszka.Jest on trochę węższy na dole i ma wklejoną plastikową ramkę,należy ją usunąć i wszyć
gumkę.Da się go wcisnąć,choć pasuje na styk.
Ogólnie całość sprawia dobre wrażenie,jest wykonana z niezłej jakości materiału i co ważne cena jest dosyć atrakcyjna
Jak z trwałością,to dopiero się okaże,ale myślę że można polecić.

Możesz pokazać jak gałka prezentuje się w twoim aucie:)?

[quote=""Maciej1233""]Możesz pokazać jak gałka prezentuje się w twoim aucie:)?[/quote]

Jak tylko dopadnę kawałek aparatu
I posprzątam w autku :oops:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

W lokalnym sklepie motoryzacyjnym znalazłem mieszek "uniwersalny" za całe 8 zł.
Jest większy i ma wszytą gumkę na dole czyli powinien podejść bez kombinacji go tej gałki.
(mieszek z gałką jest połączony plastikowym zatrzaskiem więc można to bezproblemowo zmieniać)
Chyba się skuszę na ten "wydatek" bo niby wszystko dobrze się trzyma ale jakoś tak za bardzo jest napięty na dole