Też miałem taki problem, że przekręcam zamek, próbuje otworzyć drzwi a tu nic

Tylko tył i bagażnik były sprawne. Z braku czasu na wykręcanie zamka, czyszczenie i smarowanie postanowiłem tylko go przesmarować (bo uszczelki mi nie marzły, było to wina właśnie zamka, ale o tym dalej

). Oczywiście następnego dnia drzwi dalej przymarzły, więc otwierałem bagażnik, później tyle drzwi i wchodziłem tylnymi drzwiami, dopóki nie wyczaiłem "patentu". U mnie wystarczy uderzyć otwartą dłonią ze średnią siłą w klamkę i co? I drzwi puszczają za pierwszym razem hehe

Takie zabezpieczenie przed złodziejami hehe