Strona 5 z 6
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 9:02
autor: Borek
Widać błyszczący a błyszczący lakier może oznaczac zupełnie co innego bo przecie przed polerką też się "błyszczał" :good:. Czego uzyłeś do samej polerki? bo chyba z tego co wymieniłeś wczesniej czyli SwirlX i coś mocniejszego wczesniej?
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 12:07
autor: vanquisz
W sumie ponad 20h pracy i dużo dużo więcej godzin teorii
Nie wspominając o kasie :crazy:
Prawie wszystko kupione w USA lub Anglii, sprowadzone przez polskie sklepy;
-AutoGlym Bodywork Shampoo Conditioner
-Glinka showcarshine agressiv, lubrykat z Zymol'a
-Meguiar's SwirlX
-Meguiar's Ultimate Compound
-AutoGlym Super resin polish
-Poorboy's EX-P
-Poorboy's Natty's Blue
-AutoGlym Bumper Care
-RIMWAX
-W5 aktywna pianka - szyby
-SmartDressing
-Meguiar's All Purpose Cleaner Koncentrat - na wnęki drzwi
-budżetowa polerka rotacyjna
-3gąbki do maszyny za prawie 100pln :-(
-a o aplikatorach i stercie szmatek z mikrofibry lepiej juz nie wspominam...
proces korekty;

mniej więcej półmetek

grubsze rysy musiałem matowić

AG Bumper Care
tzw 50/50


przed>po

i cała reszta






W drodze do mnie, jest już myjka parowa Lervina

Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 12:14
autor: Anonymous
teraz to na twoim miejscu bałbym się wyjeżdżać z garażu żeby nie ubrudzić:) wew. elementy lakierowane takie jak progi wew. drzwi też tym robiłeś?
edit: nie doczytałem :
-Meguiar's All Purpose Cleaner Koncentrat - na wnęki drzwi
a w sprawie jakiegoś spotkania? napisz na PW
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 12:20
autor: Borek
Acha czyli rozumiem, ze po umyciu i glinie był UC i potem Swirl i SRP na ostateczne wygłaskanie? Mierzyłeś grubość lakieru że tak śmiało pojechałeś papierkiem? Mój np. na całym aucie ma od 90kilku do 100 mikrometrów czy wydaje mi się że dosyć mało, a też ma kilka miejsc na których by wypadało zacząć papierem a się boje. Co do gąbek to mam pomarańczową(srednią) i czarną(miekka) od APP i mysle UC pojechać średnią a Swirla czarną, czy może źle myślę? Widzę, że nie oklejałeś tylnych lamp, środki do lakieru nic im nie zrobiły złego?
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 12:48
autor: borys_wrocek
-AutoGlym Bodywork Shampoo Conditioner myłeś przed przygotowaniem lakieru ??
bo z tego co pamiętam to jest do końcowego mycia bo zawiera wosk. ??
- do glinki dawałeś tylko zymola czy próbowałes z szamponem ??
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 14:38
autor: vanquisz
damianese, to garaż mojej dziewczyny:D Ona ma Corse. Zwykły zmasakrowany czarny akryl. Przejechałem tak UC od niechcenia, potem SRP i woski... w sumie z 10minut.
http://img9.imageshack.us/img9/5823/p1060411s.jpg
APC to koncentrat do czyszczenia. Ja nim wymyłem wnęki drzwi ze smaru. Ale juz nie długo:
http://img19.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1008099757
Co do spotkania, w tym tygodniu pisze mature.. ale jakoś za tydzień, dwa nie widzę problemu. SBL to Będzien czy Bieruń?
borys_wrocek, Zymol auto wash, to szampon.. wymieszany z wodą posłużył jako lubrykant do glinki. btw, nie polecam twardych glinek.
Co do szamponu AG, wiem o tym i nawet to sprawdziłem, ale kropelkowania praktycznie nie było. Dostałem próbkę to musiałem wypróbować

fajny szampon.
Borek, jak byłem na 'praktyce' u takiego gościa w Tychach co sie tym zajmuje dłuższy czas, uprzedził mnie, żeby najpierw stosować słabsze środki, a jak nic nie dadzą to wtedy sięgać po mocniejsze pasty i gąbki.
Na czarnej gąbce, to chyba będziesz z tydzień polerował maskę SwirlX'em.
Lampy przeleciałem ręcznie UC, efekt jest. Potem wosk.
Jak auto jest bardzo dobrze umyte, wyglinkowane, nie stosuje sie mocnych past i twardych gąbek, sam proces korekty nie jest szczególnie niebezpieczny, ale czasochłonny. Aczkolwiek nie żałuje tego, że ktoś mi udzielił porad, w sumie 3h a sporo sie dowiedziałem.
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 kwie 2010, 18:26
autor: Anonymous
Bieruń;) w Tychach u niejakiego PRzemka z kosmetykaaut forum byłes?
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 07 maja 2010, 21:03
autor: Anonymous
widzialem macalem

naprawde polerka robi wrażenie a kosmetyki jeszcze wieksza :shock: po naszym eksperymencie pojechalem umyc auto i mam kwadrat na dachu hehe wiesz o czym mowie hehe
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 08 maja 2010, 11:51
autor: vanquisz
damianese, tak tak

Jak Bieruń, co całkiem fajnie, ponieważ częśto bywam u dziewczyny w Chełmku
marcc_Jr, moje polo jest poprostu normalne;) tylko Twoje trochę nie, jeszcze nie


Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 23 maja 2010, 21:00
autor: Łojek
Robi wrażenie :good:
Ja dopiero zaczynam przygodę z Detailingiem :piwo:
Auto wygląda nieziemsko,
opłaciło się poświęcić mu "trochę" czasu

Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 17 cze 2010, 23:14
autor: Anonymous
witam co u ciebie? można by się spichnąć na jakiegoś spota, popołudniu byśmy pogadali o Car Det.

a i zapraszam do tematu w moim podpisie apropo grillowania z hasselhofem

Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 18 cze 2010, 0:30
autor: vanquisz
W polowagenie praktycznie nic sie nie zmieniło, nic nie popsuło. Ciągle nie moge sie zmotywować, żeby założyć springi -40 które leżą od zimy w domu. Ale wtedy trzeba by już kupić dystanse.
Po 2miechach powychodziły delikatne ryski na lakierze. Widocznie SRP i jego filery znikły. Cały czas się edukuje i testuje, żeby osiągnąć 100% korekty. Kolejne paczki w drodze :mrgreen:
Co do grilla w Tychach, ciekawy pomysł, ale nie gwarantuje że będę,
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 29 lip 2010, 22:40
autor: vanquisz
Jakby ktoś był zainteresowany, to jest opcja sprzedaży polówki.
Auto w ciągłej eksploatacji, na allegro raczej nie będe go wystawiał.
Jak sie znajdzie kupiec to sie sprzeda, jak nie, to dalej będę jeździł.
Sytuacja pozwala na kupienie czegoś nowszego, dlatego chodzi mi głupie pomysły po głowie.
W skrócie:
koniec 97', 1,9diesel, 186tyś km,
zegary po lifcie, wyposażenie stosunkowo bogate,
4x alu + 4x stal z zimówkami,
technicznie jak i wizualnie bardzo zadbany
moge zapewnić, że nie był wyciągany spod tira, ani też przespawany, ani nic z tych rzeczy, wszystkie elementy blacharskie oryginalne, lakier greendragon perłowy
śląsk/małopolska i okolice 793 168 793
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 03 maja 2011, 20:30
autor: vanquisz
Z przykrością informuje iż Polówka ma nowego właściciela.
Temat można przenieść do archiwum
Re: 6n by vanquisz // polerka; krwista zieleń
: 04 maja 2011, 10:51
autor: Skfarek
Na życzenie przenoszę, jest szansa by nowy właściciel zawitał na forum?