Strona 35 z 667
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:35
autor: Marcinek
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:35
autor: shao
[quote="JuStIcE"]Marcin, ja jakiś czas temu kupiłem kilka noży Fiskarsa, masakra jak dają radę

[/quote]
Tylko nie popsuj.
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:39
autor: JuStIcE
[quote="shao"][quote="JuStIcE"]Marcin, ja jakiś czas temu kupiłem kilka noży Fiskarsa, masakra jak dają radę

[/quote]
Tylko nie popsuj.[/quote]
Jeden już mi popsuł palec

Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:50
autor: shao
[quote="JuStIcE"][quote="shao"][quote="JuStIcE"]Marcin, ja jakiś czas temu kupiłem kilka noży Fiskarsa, masakra jak dają radę

[/quote]
Tylko nie popsuj.[/quote]
Jeden już mi popsuł palec

[/quote]

To dobrze, znaczy ze dziala

Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:50
autor: Tony
siema. widze ze dokuczacie golfom :acute: :acute:
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:55
autor: polakotek
ale czworka to sie nie liczy!
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 13:57
autor: Tony
no jest ogolnie golfy wiec sie pytam czemu. :scratch:
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:00
autor: polakotek
Ja tam tylko mowilam o Golfie III ;p
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:04
autor: Tony
a juz myslalem ze czwarta edycja wam niepasuje

Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:04
autor: Bielo
haha, ale tą pasażerkę czarnulkę to można poznać

Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:08
autor: polakotek
Golf IV zawsze spoko!
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:13
autor: Tony
[quote="polakotek"]Golf IV zawsze spoko![/quote]
według mnie bardzo udany model z golfikow.tylko czworki mi sie podobaja,reszta nie.
Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:16
autor: dumle
siema łobuzy! człowiek zniknie na kilka dni a tu nocne mary przemielone wzdłuż i wszerz

Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:18
autor: paffcio
[quote="Tony"][quote="polakotek"]Golf IV zawsze spoko![/quote]
według mnie bardzo udany model z golfikow.tylko czworki mi sie podobaja,reszta nie.[/quote]
szóstka najladniejsza z wszystkich

Re: Nocne mary...
: 04 cze 2012, 14:22
autor: shao
Rka najladniejsza
A ja po obiedzie... czas na relaks

i sciagniecie mapy Hong Kongu, nie zeby mi byla potrzebna bo znam go jak wlasna kieszen, ale mapa jeszcze nikomu nie zaszkodzila
