VWPolo Klub

[quote="czaja"]

Co do matematyki, to ja w sumie też nie lubiłem, ale uważałem że zarówno w szkole, jak i na maturze jest ona potrzebna. najgorzej że i nauczyciele nie przykładają się do nauczania tego przedmiotu. olewka total, aby przeklepać program. a potem idzą ludzie na studia i nie umieją prostych rzeczy. taki mamy kraj, jaki potrafimy stworzyć....[/quote]

Ja od 3 klasy Technikum mam super nauczyciela od matmy, co potrafi nawet mięsem rzucić jak jest potrzeba, i magluje dany problem do skutku. Wcześniej to była tragedia z taka jedną babką co kazała nam się uczyć regułek i wzorów na pamięć :doh:

czaja
wypucuję Landryne porobię Ci fotki to zobaczysz jak wygląda

mnie porządnie mnożyć i dzielić nauczył nauczyciel od elektrotechniki w czasch technikum. Chodziłem do niego na korepetycje właśnie z elektrotechniki, bo mieliśmy walniętą starą dewotę z tego przedmiotu. Stawiała tyle jedynek że czasem brakowało kratek w dzienniku A jak przychodził koniec semestru/roku to poprawiało się na potęge i jak trafiła się dwója to pyk, i zdawałeś. to jest chore podejście.
A pan Strzałkowski - korepetytor, mieszkał na Gąbińskiej, to Konrad powienien wiedzieć gdzie to

[quote="kolo"]czaja
wypucuję Landryne porobię Ci fotki to zobaczysz jak wygląda[/quote]
nie widzę inaczej, albo :butcher: :vinsent: :agresyw:

a ja jutro rano pobudka i za tragarza robię, pomagam chrzestnemu w przeprowadzce

http://www.youtube.com/watch?v=wBnXo9jetTc masz zapowiedź tego co bedzie po colli na Landrynie

Kolo zadbaj o jej lakier bo lakiernik zamiast to zrobić za Ciebie to usunął rudą i wypolerował tylko miejscowo.. idiota. :butcher:

pawellini
o co Ci chodzi ? nie wiem o czym mówisz ?

Cichoszaa... :boredom:

wróciłem :crazy: tęsknili ??

siema Karol, jak podróż z Wwa?

[quote="MiSiEk-GDA"]wróciłem tęsknili ?? [/quote]

No ba :blush2:
Popatrz jaka cisza tu bez Ciebie :blind:

Siemanko :piwo:

kolo lakiernik zamiast wypolerować całą budę to wypolerował landrynkę tam gdzie było wcześniej malowane... Powinien zrobić całą budę nie uważasz?

[quote="Bielo"]siema Karol, jak podróż z Wwa? [/quote]
git, mieliśmy fart roku bo bilety na polski bus zabukowane na 19:30 bo do 17 miała być ta szopka szkoleniowa, tymczasem skończyli to przed 14 no i rebus bo nikt nie chciał nam przestawić biletu na 15:30 bo niby komplet rezerwacji i groziła mi kilkugodzinna tułaczka po wawie, bo shao już pocisnął na galę i nie dało rady do niego wbić. Pojechaliśmy więc na Wilanowską z partyzanta i czekaliśmy na 15:30 i jakimś cudem nie przyszło kilka osób na busa i było miejsce i tym sposobem jestem w domu ok 22 a nie 1:30, dobrze jak dla mnie, bo jutro na 12h idę do bajzlu garować
BTW
Mega dzięki dla czaji i shao :piwo: jesteście swoje chłopy, po raz kolejny pomogli i przygarnęli, żebym wpadł na spota

jak będziesz miał chwilę to wklej foty z wczoraj w temat