Strona 329 z 667
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 14:38
autor: MiSiEk-GDA
[quote=""dumle""]nie wierzę, normalnie nie wierzę! kumulacja! przed chwilą, prawie pod robotą, zdjąłby mnie koleś (koleś dlatego że wygolony, w tatuażach bez karku) w BMW, taaaaaak w staaaaaarym B M W. Co za głąb to głowa mała, stał se w korku, raptem zobaczył że pas obok, po którym jachałem, jest wolny, zapiął jedynkę i strzał prosto we mnie, aż mi się słabo zrobiło, na szczęście pół metra mu zbrakło[/quote]
To chyba kara za to, że z rana szydziliśmy z tej panny co o bmw śpiewała

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 14:39
autor: zybercik
dumle, RS 50, RS 125 i kilka msc Z750, ale nie lubię bez uprawnien, więc poszeł na sell

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 14:41
autor: dumle
MiSiEk-GDA
jakbym za takie szydzenie miał takie kary to bym już umarł milion razy
w ogóle to laska tego chłopaka co zginął, zalogowała się na jego konto i poprosiła aby jak najwięcej chłopaków pożegnało go na moto ostatni raz, bo on by tego bardzo chciał... :|
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 14:45
autor: dumle
zybercik
no to jakieś doświadczenie jest, aczkolwiek ja staram się dawać tylko osobom którym ufam i wiem że nie przeszarżują, bo to nie zabawka, a niektórzy o tym zapominają
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 14:46
autor: MiSiEk-GDA
[quote=""dumle""]MiSiEk-GDA
jakbym za takie szydzenie miał takie kary to bym już umarł milion razy [/quote]
może masz jak kot 9 żyć
[quote=""dumle""]w ogóle to laska tego chłopaka co zginął, zalogowała się na jego konto i poprosiła aby jak najwięcej chłopaków pożegnało go na moto ostatni raz, bo on by tego bardzo chciał... [/quote]
Szkoda chłopa

zawsze szkoda jak ktoś młody ginie i to w taki czy inny sposób, pamiętam co było rok temu tez co był pożar na zlocie 406stki co ktoś umarł i nawet u nas na forum była zrzutka dla rodzin. Dlatego ja jakoś podświadomie mimo, ze lubię motory to bym się bał tym jeździć, ale z 2 strony jak masz umrzeć to i nawet we własnej wannie się zabijesz, przeznaczenia nie oszukasz, mimo iż film mówił co innego...
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 14:50
autor: zybercik
[quote=""dumle""]
zybercik no to jakieś doświadczenie jest, aczkolwiek ja staram się dawać tylko osobom którym ufam i wiem że nie przeszarżują, bo to nie zabawka, a niektórzy o tym zapominają[/quote]
Żaartowałem, ja sam dobrze o tym wiem. 'Dobry zwyczaj - nie pożyczaj' :oki:
Już 2 razy miałem straty ze względu na to, że dałem się komuś 'przejechać'. Na szczęście nie duże, ale wystarczyło żeby nauczyć

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:00
autor: dumle
[quote=""MiSiEk-GDA""]może masz jak kot 9 żyć

[/quote]
jakbyś zgadł...

coś w tym jest, dlatego ja się nie boję moto, bo trochę już w życiu przeżyłem i wiem, że jestem w czepku urodzony :hello:
zybercik
wiem że żartowałeś, obcym osobom bym nie dał na bank

nigdy nie wiesz kiedy ktoś paciaka zaliczy, a owiewki kosztują miliardy, a jeszcze drożej czyjeś zdrowie czy życie
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:06
autor: kafar
Co jest z domeną vw poloklub polska :?:
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:07
autor: MiSiEk-GDA
[quote=""dumle""]jakbyś zgadł... coś w tym jest, dlatego ja się nie boję moto, bo trochę już w życiu przeżyłem i wiem, że jestem w czepku urodzony [/quote]
No kurna coś z kota w sobie na bank musisz mieć hehe, bo widziałem co na desce odczyniałeś jak dawałeś tu filmiki i zawsze na 4 łapy gleba była i nadal jesteś cały w 1 kawałku

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:17
autor: dumle
[quote=""MiSiEk-GDA""]No kurna coś z kota w sobie na bank musisz mieć hehe, bo widziałem co na desce odczyniałeś jak dawałeś tu filmiki i zawsze na 4 łapy gleba była i nadal jesteś cały w 1 kawałku

[/quote]
hehe ale dopiero niedawno mnie przestała dupa boleć po jednym mocny upadku

ale ile ja gleb w życiu zaliczyłem ile mam blizn na kolanach i łokciach to można by dobrą książkę napisać

ze sportami zawsze za pan brat, do tego rower - miliard kilometrów i skakanie z murków, hopek itp KOT ze mnie jakich mało :lol:
ale takie czasy to mieliśmy my, stare dziadki, teraz większość siedzi bezpiecznie w domu przed kompem

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:20
autor: dumle
radwańska w finale wimbledonu! najs

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:25
autor: MiSiEk-GDA
[quote=""dumle""]hehe ale dopiero niedawno mnie przestała dupa boleć po jednym mocny upadku ale ile ja gleb w życiu zaliczyłem ile mam blizn na kolanach i łokciach to można by dobrą książkę napisać ze sportami zawsze za pan brat, do tego rower - miliard kilometrów i skakanie z murków, hopek itp KOT ze mnie jakich mało
ale takie czasy to mieliśmy my, stare dziadki, teraz większość siedzi bezpiecznie w domu przed kompem [/quote]
Raczej

ja do dziś ma w kolanie trochę żwiru pod skóra od gleby na rowerze za dzieciaka

Kiedyś były fajne czasy, teraz to za okno lookam wakacje podwórko i pusto, a tak to w czasie roku szkolnego służy gimnazjalistom jako ring do ich mma czy jarają tam fajki :doh:
EDIT:
widzę jakaś nowa kobieta NM przegląda :crazy: ciekawe czy odważy się napisać :crazy: bo po
Wiewiórze co tak często tu pisała śladu ni ma

Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 15:28
autor: dumle
u mnie na podwórku wystarczył trzepak, a czuliśmy się tam jak na Wembley

od czasów kiedy dorośliśmy to trzepią już tylko na nim dywany... świat się zmienia w zastraszającym tempie, nawet nie idzie prognozować co się będzie działo jak będziemy mieli po 50 lat

:piwo:
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 16:25
autor: MiSiEk-GDA
[quote=""dumle""] od czasów kiedy dorośliśmy to trzepią już tylko na nim dywany... świat się zmienia w zastraszającym tempie, nawet nie idzie prognozować co się będzie działo jak będziemy mieli po 50 lat [/quote]
Taa daj spokój, czasem jak ostatnio z kumplem siedzieliśmy przy piwie, ziomek w moim i Twoim wieku, bo mój kumpel z ławki z podstawówki to tak gadaliśmy, że czasy teraz są porąbane w uj razy milion :doh: już nie chodzi nawet o tą technologię rozwój itd. tylko o samych ludzi: jeden drugiemu wilkiem i by w łyżce wody utopił prawie żadnych zasad i sam konsumpcyjny tryb życia tylko by się nachapać i nie narobić, napić pobalować i wszystko, czasem mówię czuję się że urodziłem się ze swoim charakterem i podejściem do życia o jakieś 30-40 lat za późno. Nic idę na rower się wyżyć, do kumpla dzwoniłem i żona mu wychodne dała także atakujemy, znów zrobię z 50 kilców to i lepiej będzie się spać i człowiekowi różne myśli w głowie nie będą się kłębić....
Re: Nocne mary...
: 05 lip 2012, 16:44
autor: KondzioR.
ja tu widze Wy coś o motorach, też miałem kilka, zaczynałem od małego skuterka Hondy, później Piaggio NRG które już leciało 90km/h(szał dla 15 latka) później Honda NSR 125 160km/h wooow było a na koniec Cagiva Mito 125 EVO : D