Strona 4 z 10
Re: Walnięty termostat?
: 01 lut 2011, 23:33
autor: Kon.radek
A ja mam jeszcze lepszą sytuację - w aucie zmieniany był kompletny rozrząd. Od tego czasu auto osiąga 90 stopni po przejechaniu 15-20 km. Niestety nie dostałem starych części, więc nawet nie wiem co tam jest wsadzone, ale czy możliwe, że nowa pompa wody ujawniła jakieś problemy z termostatem? Czy jednak nie łączyć tego problemu z rozrządem? Przypomniałem sobie jeszcze drugi problem, a mianowicie kiedy wyjechałem od mechanika to płynu chłodniczego było minimum. Nie zdziwiło mnie to, a wręcz upewniło, że wymienił pompę wody

Tylko że po tygodniu nagle zapaliła się kontrolka niskiego poziomu płynu.. Dolałem i od dwóch dni jest spokój, ale tak się zastanawiam, czy możliwe, że układ się odpowietrzył po tygodniu? Niby śmieszne, ale kontrolka zapaliła się dopiero, jak przejechałem 10 razy po rondzie pod prąd z dużą prędkością (nie mówcie co o tym sądzicie, bo ja sądzę to samo :oops:
Re: Walnięty termostat?
: 02 lut 2011, 7:20
autor: czaja
kon.radek
Jezeli wyjezdzajac z warsztatu widziałes ze plynu jest minimum to czemu nie kazales go dolac? uklad odpowietrza sie w kilka minut a nie w tydzień. a kontrolka to chyba wiesz od czego sie zapalila - minimum plynu plus zmiana jego polozenia
Re: Walnięty termostat?
: 03 lut 2011, 22:48
autor: Kon.radek
Nie no, zmiana położenia to rozumiem, ale po tych kilku rundkach wokół ronda zapaliła się na prostej i faktycznie musiałem dolać płynu. Odnośnie dolewania płynu - myślisz, że wlane zostało to, co wcześniej wylane? Wątpię, za wielu mechaników znam żeby w to wierzyć :acute:
Re: Walnięty termostat?
: 03 lut 2011, 23:10
autor: kukusiek
Dlatego w autku trza robić wszystko samemu :amen:
No prawie wszystko

Re: Walnięty termostat?
: 03 lut 2011, 23:26
autor: czaja
[quote=""Kon.radek""]Odnośnie dolewania płynu - myślisz, że wlane zostało to, co wcześniej wylane? Wątpię, za wielu mechaników znam żeby w to wierzyć[/quote]
Nigdzie nie napisałem że wlany został poprzedni. Jedynie że został zalany nieprawidłowo. A to różnica. I to mechanik w warsztacie powinien go dolać po tm jak ty zauważyłeś że go brakuje.
Re: Walnięty termostat?
: 09 kwie 2011, 10:34
autor: Sancez
Witam,
Panowie mam problem tego typu co większość w tym wątku - wymieniony został ostatnio czujnik temperatury (na kompie pokazało przekłamianie o 23 stopnie), niestety wskazówka po przejechaniu ~50km - jeszcze dłuższy czas w korku - cały czas na poziomie 70 stopni :banghead:
Z tego co wyczytałem to już jedyną chyba opcją jest wymiana termostatu i kroćca.
Teraz mam takie pytania:
W którym msc znajduje się termostat w 1,9 SDI AEF, aby się do niego dostać oraz czy przy wymianie będzie trzeba zlewać płyn i uzupełnić nowym ?
Byłem w sklepie i powiedział mi facet, że ma 4 rodzaje kroćców, czy macie może jakiś numer odpowiedniego lub odpowiednie wymiary średnic ?
Są ponoć również 2 rodzaje termostatów, jeden co wybija przy 85st a drugi przy 87 czy coś takiego, który byłby odpowiedni ?
Pozdr i dzięki za pomoc!
Re: Walnięty termostat?
: 09 kwie 2011, 12:26
autor: czaja
[quote=""Sancez""]Z tego co wyczytałem to już jedyną chyba opcją jest wymiana termostatu i kroćca. Teraz pytanko następujące:
W którym msc znajduje się termostat w 1,9 SDI AEF, aby się do niego dostać oraz czy przy wymianie będzie trzeba zlewać płyn i uzupełnić nowym ?[/quote]
W którymś temacie ktoś pisał (poprawiając moją gafę) gdzie jest termostat w dieslu i że działa troszkę inaczej niż w benzynie - nie opiera się o kruciec. trzeba by poszukać dokładniej.
Re: Walnięty termostat?
: 09 kwie 2011, 12:38
autor: Sancez
czaja, ten temat:
viewtopic.php?f=54&t=28014&p=260967&hilit=+termostat#p260967 ?
Czy ktoś ma wiedzę odnośnie pozostałych pytań ?
Re: Walnięty termostat?
: 09 kwie 2011, 13:34
autor: czaja
[quote=""Sancez""]W którym msc znajduje się termostat w 1,9 SDI AEF, aby się do niego dostać oraz czy przy wymianie będzie trzeba zlewać płyn i uzupełnić nowym ?
Byłem w sklepie i powiedział mi facet, że ma 4 rodzaje kroćców, czy macie może jakiś numer odpowiedniego lub odpowiednie wymiary średnic ?
Są ponoć również 2 rodzaje termostatów, jeden co wybija przy 85st a drugi przy 87 czy coś takiego, który byłby odpowiedni ?[/quote]
Trochę trzeba będzie uzupełnić płynu. to na pewno.
Dla twojego silnika ETKA mówi że:
termostat: nr katalogowy - 044121113 i ma się otwierać przy 87 stopniach (zakres 87-102 stopnie).
nazwijmy to kruciec (złączka rury) to 030121121B
Co do pytania o umiejscowienie termostatu to znalazłes odpowiedni temat. A tu ten o którym ja mówiłem:
viewtopic.php?f=21&t=27263
Re: Walnięty termostat?
: 09 kwie 2011, 21:02
autor: bialy0666
Sancez znalazłeś termostat ? jeśli nie to jest od spodu za klimą i pompą wspomagania pierwsze od lewej zdjęcie widać króciec termostatu na drugim termostat w obudowie i trzyma go uszczelka przy odkręcaniu króćca poleje się płyn i tak samo przy ruszeniu uszczelki termostatu

płyn jeśli będziesz uzupełniał to taki sam jak był, najlepiej wymień na nowy oczywiście taki kolor i skład jak poprzedni , a tak nawiasem 1,9 AEF tonie SDI tylko zwykły D :hello:
Re: Walnięty termostat?
: 09 kwie 2011, 22:45
autor: Sancez
Dzięki chłopaki za pomoc! czaja dzięki za numery, bardzo się przydadzą :piwo:
bialy0666, nie szukałem jeszcze bo dopiero na poniedziałek będę miał króciec i zapewne we wtorek zabiorę się do wymiany

Szukać po lewej czy po prawej stronie auta patrząć w stronę przodu auta, z zewnątrz ? W ksiażce "Sam naprawiam" wyczytałem że do 1,9 wchodzi 6 litrów płynu chłodzącego - prawda ?
Re: Walnięty termostat?
: 10 kwie 2011, 6:58
autor: bialy0666
z lewej strony i 6 l wejdzie . jak zalejesz trochę zostanie po uruchomieniu trzeba uzupełniać ,układ likwiduje powietrze i płynu ubywa trzeba dolewać.prośba zmień opis z SDI na D to zupełnie inne silniki i wprowadza w błąd .
Re: Walnięty termostat?
: 10 kwie 2011, 16:11
autor: kwaku
zauważyłem że wiele osób poleca termostat firmy WAHLER, ja też taki miałem i wytrzymał jakieś dziesięć miesięcy, po przeszukiwaniu neta znalazłem wiele opini że Wahler jest dobry ale tylko przez jeden rok ( co u mnie sie sprawdziło), i zainwestowałem w oryginał( jak narazie ok, ale to tylko kilka miesięcy od wymiany

), a pisze o tym dla przestrogi jak chcecie naprawde dobry to chyba niestety tylko oryginalny :piwo:
Re: Walnięty termostat?
: 10 kwie 2011, 16:49
autor: Sancez
Ok biały, zmienione, dzięki za rady, w poniedziałek/wtorek sprawdzimy jak pójdzie
kwaku, ja kupiłem Gates'a - zobaczymy jak długo będzie śmigał

Re: Walnięty termostat?
: 10 kwie 2011, 19:44
autor: czaja
[quote=""kwaku""]zauważyłem że wiele osób poleca termostat firmy WAHLER, ja też taki miałem i wytrzymał jakieś dziesięć miesięcy, po przeszukiwaniu neta znalazłem wiele opini że Wahler jest dobry ale tylko przez jeden rok ( co u mnie sie sprawdziło), i zainwestowałem w oryginał( jak narazie ok, ale to tylko kilka miesięcy od wymiany ), a pisze o tym dla przestrogi jak chcecie naprawde dobry to chyba niestety tylko oryginalny [/quote]
Widzisz, jakbyś poczytał trochę więcej (bo tematów o termstacie jest wiele) to byś zauważył iż poleca się Wahlera, ale tylko dlatego że niewielu chce się wydać te 15-20zł więcej na oryginał. A to oryginał się poleca najczęściej. Najlepsze są lamenty że dopiero co kupiłem i już nie działa. Co robić, ratujcie

Także takie zabiegi "oszczędnościowe" nie wychodzą na dobre. A z Wahlerem jest tak jak z innymi produktami - bywają zawodne. Zależy jak się trafi.