Strona 4 z 16

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 19 mar 2010, 12:30
autor: woolfik
Wrzuciłem na motostat raporty z - póki co - mizernych, miejskich przebiegów (pewnie dopiero teraz zaczną ostrzej rosnąć). Na lakierze specjalnie nie widzę rys od mycia (przy wiosennym woskowaniu zrobiłem dokładną inspekcję), ale to pewnie kwestia, że metalik aż tak tragicznie się nie rysuje przy myciu (naliczyłem się może 2 małych zadrapań od kamieni czy czegoś podbnego)

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 01 kwie 2010, 19:05
autor: hadek
COTY+WCOTY to chyba coś mówi:))))


http://moto.pl/MotoPL/1,88571,7726531,P ... Roku_.html

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 21 kwie 2010, 15:28
autor: hadek
laiczne pytanie - 1.4 zwykła benz. ma pasek czy łańcuch

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 21 kwie 2010, 15:30
autor: hadek
aha, 4000 km przeszło - spalanie na niedzielnym wypadzie poza miasto ( wsie i miasteczka 100km spalanie 4.8, miasto 7.9 - 8.2 -jak książka kazała) :PP


wszystko inne równiż super, zadowolony ja

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 29 maja 2010, 10:16
autor: hadek
5000, brak zastrzeżeń

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 30 maja 2010, 19:02
autor: kar01
8500, wszystko ok, jedynie w zeszłym tygodniu zauważyłem jakieś cichutkie skrzypienie w okolicach drzwi kierowcy, ale normalne słuchanie radio to zagłusza, ponadto odkręciła się śrubka chlapacza (nic takiego w sumie). Z takich poważniejszych rzeczy, choć też małostkowych, to raz na 3-4 tygodnie nie wchodzi mi jedynka za 1 razem, a w nowym aucie tego być nie powinno (dam w sierpniu, po roku, na przeglądzie znać że coś takiego się pojawia- nawet jak powiedzą że to nic, a pewnie tak będzie, to niech mi wpiszą w książce że zgłaszałem, to ewentualnie jakby coś to po gwarancji mi to zrobią za darmo), oraz (może to złudzenie) mam wrażenie że auto sciąga na prawą stronę lekko, ciśnienie w oponach jest poprawne. Co do ściągania, to w sumie nie mam nawet gdzie sprawdzić, ale ogólnie wszystko jest ok. Te 'niedociągnięcia' to raczej też nic takiego, dmucham tylko na zimne:)

P.S. Spalanie też spadło, w miescie jest ok 7,3l na baku:)

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 01 cze 2010, 17:59
autor: hadek
heh, widzieliscie CROSSa, podobne wyposażenie albo nawet lepiej + podwyższony za 53k, cena fajniutka szkoda :(

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 01 cze 2010, 19:24
autor: mario
osobiście nie posiadam ale miałem przyjemność przejechać się 1.2 TSI wrażenia bezcenne :)

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 02 cze 2010, 12:49
autor: Alan6R
Tak składają nasze 6Rki ;).
http://www.youtube.com/watch?v=bG9eLMA0gCU

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 09 cze 2010, 19:34
autor: woolfik
Jakieś 7400 km. Odpukać nie trzeba było wizytować ASO, zaś planowany 1. przegląd wypada gdzieś na grudzień wg komputera. Za to można trochę napisać o odgłosach. Przez pewien czas dochodziło do mnie upierdliwe cykanie z prawej strony, tak wkurzające jak mucha przy bezsennej nocy. Okazało się, że po prostu zagłówek pasażera, który pewnego razu obniżyłem wydawał takie zupełnie do niego niepodobne dźwięki i trzeba go było podnieść. Słyszane w zimie hamulce oraz cykanie z okolic włącznika świateł ustały, za to na wybojach dochodzi cykanie z okolic słupka B, a przy jeździe w ulewach trzeszczy uszczelka w drzwiach. Przy długim staniu w korku klimatyzacja zaczyna buczeć - ale nie jest to wcale głośne, by mi się chciało z tym jechać specjalnie do serwisu.

Mam też nowe drobne obserwacje w sprawie wad ergonomii ;) Blokada tylnych szyb wyłącza się po każdej jeździe, nie jak było w przypadku mechanicznego przycisku w starszych VW, że można wcisnąć i zapomnieć. W instrukcji piszą, że niby przy małym poborze prądu gniazdo zapalniczki działa również po wyłączeniu silnika, ale u mnie jest zawsze wtedy wyłączone.

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 17 cze 2010, 14:57
autor: vwroom
U mnie przebieg 13750 i jak na razie auto sprawuje sie przyzwoicie. Po odpaleniu obrotomierz pokazuje ok 1100 obrotow i po kilkudziesieciu sekundach spada do ok 800 obr/min. Wydaje sie ze dzieje sie tak raczej w wiekszosci nowych polo a obserwowalem tez to samo w autach innych marek wiec nie wiem czy to jest powod do zmartwien. Obroty trzyma rowno. Co do dzwiekow to jak juz koledzy pisali tez mam od czasu do czasu slyszalny efekt trzeszczacych uszczelek i jakiegos cykania z okolic slupka po stronie pasazera ale juz sie przyzwyczailem do tego. Co tu duzo mowic... w kazdym samochodzie po kilku miesiacach na naszych drogach zacznie cos cykac, skrzypiec itp. Co do klimatyzacji climatic to w upalne dni po wlaczeniu nawiewu na twarz zalacza mi sie obieg wewnetrzny jak przy wrzuceniu wstecznego ale tylko gdy stoje w korku. Gdy rusze i zaczne nabierac predkosci obieg sie wylacza. Nie wiem czy to jakas wada bo w serwisie mowili ze zadnego automatu tam nie ma ale wyraznie dziala to tylko w mocnym upale. Bede to obserwowal jeszcze. Z innych rzeczy to od czasu do czasu pocieknie kilka kropel plynu z tylnego spryskiwacza. To chyba tyle co do uwag. Mocno zastanawiam sie tez co z olejem bo niby mam serwis longlife ale korci zeby wymienic olej przy 15 tys. Serwis mowi ze nie ma sensu i zeby czekac az pojawi sie kluczyk z dystansem do przegladu.

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 20 cze 2010, 16:58
autor: hadek
hej, pytanie mam bo jestem w szoku - co tydzień myję auto ( bezdotykowa 5 programów z woskiem), miałem w tygodniu kilka kup - nie wiem czy 2 - czy 4 dni na masce - dzisiaj po zmyciu ich auto wygląda okropnie - 1:1 tak jak rozbryzgała się kupa tak zostały białe plamy na lakierze ( widma kup...:()


widać perforacje lakieru - co za słabizna - pierwszy raz się z tym spotkałem (a od klku lat mam bmw, i forda Ka ) wszystkie stoją w tych samych miejscach i czasami ptaszkowi sie zdaży - ale nigdy nie zostawały tak obrzydliwe i duże ślady...


też tak macie ?

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 22 cze 2010, 11:21
autor: Wojciechu
lakiery wodne...

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 03 sie 2010, 11:37
autor: LameBoy
kilka ptasich niespodzianek zaliczyłem i także na myjni bezdotykowej czyszczę swoją polóweczkę ale nie zauważyłem takich rzeczy. Lakier wygląda dobrze, żadnych smug, żadnych śladów.
Jedyne co mnie irytuje to że w deszczową pogodę jak ktoś mnie konkretnie ochlapie to tyle wody mi się pod maskę dostaje że potem cały silnik i osprzęt pod maską mam ochlapany i tam się plamy kumulują różnego rodzaju. Plus to że na bezdotykówce kiepsko usuwa z szyb ślady, np jak mi siostrzenica piłką w szybę rzuciła to mam kółeczko i już 2 mycia i nic, muszę wziąść jakiegoś ajaxa i szmatką przelecieć ;)

poza tym eksploatacja miodzio, jestem na aWc także zapraszam do oględzin autka, czytanai dziennika pokładowego bo tam mam od groma więcej informacji :)

Re: 6R - Wrażenia z eksploatacji

: 03 sie 2010, 12:53
autor: Wojciechu
chlopaki co do mycia jesli moge wam poradzic

1. karcher, duzo - nie zalujcie
2. rekawica!!! [makro od 7zl za sztuke] do mycia auta a nie gabka! gabka zbiera piach i trze nim po aucie efek to te ryski okragle
3. szampon bez wosku, kupcie dobry szampon do mycia auta, owady spryskajcie srodkiem do inseltow i splukajcie. Nie trzyjcie gabka bo zostaja rysy. Po woskowaniu warto kupic szampon nie zmywajacy wosku [np. NXT 2.0 Meguiar's]
4. plukanie i suszenie, suszenie powietrzem bezdotykowo, recznikiem typu water magnet czyli mikrofibra, delikatnie trzec nie dociskajac, czesto zmieniajac strone
5. raz na 2-3 tygodnie quick detailer albo lekkoscierny wosk w mleczku, raz na kwartal twardy wosk najlepiej z carnauba.

nie unikniecie rys, ale bedzie ich zdecydowanie mniej. Ja mam 9 letnie E46 i nie uwierzylibyscie ze tak moze wygladac lakier, to samo na 6N2 turzola.

BMW:
http://picasaweb.google.com/czekofontan ... 4708207730 i pozostale w galerii