VWPolo Klub

Brak słów, jestem załamany...
Blok silnika pękł przy 160km/h...

qK. sam z siebie...? wiesz co bylo przyczyną?
narobiło to jakiś wiekszych szkód z kastą?

Teraz wyłapałem własnie na fejsie

Z jednej strony mozesz teraz cos sensowniejszego wstawic, a z drugiej lipa bo to sie wiaze z kosztami

Z tego co sie dowiedzialem to musial by już kiedyś przez kogoś przegrzany i po prostu nie wytrzymał cisnienia i wysadził...
Nic innego pewnie nie wsadze.. bo nawet nie mam pomysłu...

2.3 v5 albo ABF

patrz juz podrzucilem ci pomysła

[quote="ko zack"]2.3 v5 albo ABF

patrz juz podrzucilem ci pomysła

[/quote]
Mówmy realnie :crazy:
Ale taki 1.6 16v juz by sie przyjemnie odpychał

[quote="ko zack"]2.3 v5 albo ABF

patrz juz podrzucilem ci pomysła

[/quote]

Dokładnie ko zack.. Pomysł dobry, tyle że nie na moją kieszeń..
Orientuje sie ktoś czy można wsadzic np. 1.4 16v ?

widzialam na fejsie, az serce boli

az sprawdzilam jaki silnik miales, po raz kolejny sobie skladam obietnice zeby nie jezdzic szybko

[quote="polakotek"]widzialam na fejsie, az serce boli

az sprawdzilam jaki silnik miales, po raz kolejny sobie skladam obietnice zeby nie jezdzic szybko

[/quote]

Wiesz, musialo byc cos nie tak z nim, bo to niemożliwe zeby jedna trasa go wykonczyla.. i to stosunkowo krótka trasa.. Ludzie jezdza sporo dalej i jada... Fajgi Ma silnik 1.3 a cisnął 180.. a ja ledwie 160 przez kawałek drogi i nie wytrzymał.. Tak byc nie powinno..

[quote="qK."]Wiesz, musialo byc cos nie tak z nim, bo to niemożliwe zeby jedna trasa go wykonczyla.. i to stosunkowo krótka trasa.. Ludzie jezdza sporo dalej i jada... Fajgi Ma silnik 1.3 a cisnął 180.. a ja ledwie 160 przez kawałek drogi i nie wytrzymał.. Tak byc nie powinno..[/quote]
Patrząc na pierwszy post wnioskuję że miałeś AEX-a. A to jednostka bardzo mało awaryjna. więc tak jak mówisz silnik miał jakieś zdarzenie w przeszłości.
BTW silniki są dość tanie, więc może zamiast swap na coś mocnego to po prostu wrzucić identyczny. wtedy tylko sam silnik ci potrzebny, bez osprzętu.

qK.
Słyszałem właśnie od Fajgiego i Marcinka na samej Manii co się stało i jaką miałeś przygodę

i ile było rzeźby z ogarnięciem lawety itd. Powodzenia kupuj nowy motor i walcz, znam ten ból, bo w 6N też poszedł mi motor na śmieci i to po 2 miesiącach od kupna auta, gdzie człowiek był pusty z sianem...

U mnie niedługo robota za skrzynią chyba będzie

muszę wybrać się do Łukasza żeby zerknął na to

[quote="czaja"]Patrząc na pierwszy post wnioskuję że miałeś AEX-a. A to jednostka bardzo mało awaryjna. więc tak jak mówisz silnik miał jakieś zdarzenie w przeszłości.
BTW silniki są dość tanie, więc może zamiast swap na coś mocnego to po prostu wrzucić identyczny. wtedy tylko sam silnik ci potrzebny, bez osprzętu.[/quote]

Tak jest.. mam AEX i dochodze tez do wniosku ze chyba po prostu kupie sam słupek i bez wymyślania.. tak jak mowisz bez osprzetu ani pakowania sie w wieksze koszty...

[quote="MiSiEk-GDA"]qK.
Słyszałem właśnie od Fajgiego i Marcinka na samej Manii co się stało i jaką miałeś przygodę

i ile było rzeźby z ogarnięciem lawety itd. Powodzenia kupuj nowy motor i walcz, znam ten ból, bo w 6N też poszedł mi motor na śmieci i to po 2 miesiącach od kupna auta, gdzie człowiek był pusty z sianem...[/quote]

No niestety historia byla masakryczna, tak sie splukalem z kasy, tyle problemow i wgl. ze szok...
A tak sie nastawiłem na imprezke

No i pare fotek jak polo wyglada na dany moment... Krótko mówiąc szrot... Jak wyjezdzalem na Manie to byl jak z salonu.. idealnie czysty.. holowanie bocznymi drogami przez okolo 200km - jakies 4h drogi przez jakies lasy i polne drogi doprowadzily go do takiego stanu...