VWPolo Klub

YYYyy akurat wiem bo ostatnio o tym gadalismy
sami zreszta sprawdzalismy nasze skrzynie

[quote="Artpolo"]_edi to nie było konkretnie na Twój temat. Ogólnie poruszyłem z odrobiną sarkazmu [/quote]
No to już sobie wyjaśniliśmy na pw
[quote="Artpolo"]Larson zapytaj ediego kiedy wymieniał olej w skrzyni?[/quote]
Info przyda się być może dla potomnych - olej zmieniany niedługo po zlocie, brakowało niecałej setki, mimo to skrzynia poszła.

[quote="Larson"]Edi montuj ta motorownie i dasz sie karnac,
zobaczymy jak Twoja chula [/quote]
Wiesz, że ja nie jeżdżę szybko tylko "dokładnie" co by w dziurę nie wjechać

noo w koncu moge sie wypowiedziec ;p

jest malina chodz podobało mi sie jak koło bylo całe różowe

"prawdziwy facet różu sie nie boi" text mojej kumpeli ;p

z tylu posadz bardziej bo ten przeswit az boli w oko :d twarde odboje zdadza egzamin

działaj. jest super

[quote="paroof"]jest malina chodz podobało mi sie jak koło bylo całe różowe[/quote]
No nie było źle, ale niestety powłoka lakiernicza na takim rancie strasznie niechętnie się trzymała i wyszło jak wyszło.

[quote="paroof"]z tylu posadz bardziej bo ten przeswit az boli w oko :d twarde odboje zdadza egzamin [/quote]
Uwierz, że też mnie to boli. Odboje już są, ale mimo jednego twardego odboju na amor dalej został minimalny skok. Po remoncie będę kombinował z drugą parą przyciętych odbojów, tak żeby zredukować skok do zera. Powinno rozwiązać problem.

dodam swoje 3 grosze:
olej zalewamy jak auto jest na podjeździe (pod górkę) i wstrzykujemy max oleju wchodzi wtedy jeszcze z pół litra więcej,
jest to całkowicie bezpieczne i dobre dla skrzyni polo.

[quote="_edi"]tak żeby zredukować skok do zera. Powinno rozwiązać problem.[/quote]

pózniej pojawiaja sie problemy na zakretach. ja u siebie mam 5 mm skoku amora. na sztywno strach sadzac. za bardzo kufer majta puzniej.

[quote="rat4"]dodam swoje 3 grosze:
olej zalewamy jak auto jest na podjeździe (pod górkę) i wstrzykujemy max oleju wchodzi wtedy jeszcze z pół litra więcej,
jest to całkowicie bezpieczne i dobre dla skrzyni polo.[/quote]

twoje 3 grosze jak zawsze pomocne

paroof
Na razie temat zawiasu schodzi na drugi, ba nawet trzeci plan później będę kombinował.

Jak Paffcio wyrobi z rozbiórką przed środą, a ja będę miał do dyspozycji Doblozaura to silnik ze skrzynią jeszcze przed weselem będą u mnie, tymczasem foto z holowania Polo pod dom:

_edi damy rade a silnika 2.0 nie było :p

_edi damy rade a silnika 2.0 nie było :p

_edi
motor na bank bedzie w przyszlym tygodniu do odbioru, mam wolny caly tydzien wiec bedzie czas

[quote="balcarek_xxl"]_edi damy rade a silnika 2.0 nie było :p[/quote]
A kto by mi takie bydlę tankował?

Nie no serio to swap raczej wymuszony (albo inaczej -> robiony przy okazji zmiany skrzyni i sprzęgła), nie miałem wcześniej w ogóle w planach zmiany silnika, tym bardziej że rzadko przekraczam 120 km/h ale jak pojawiła się taka opcja zmiany na AEE, gdzie ta różnica między nim a AEX jest już naprawdę spora (niby 15PS na papierze ale w praktyce dużo przyjemniej się takim jeździ), a swap bezproblemowy (mam nadzieję ) to why not?

Paffcio
Od środy do niedzieli mam czas to odebrać, bo później wracam do tyry na nieszczęsną drugą zmianę, a wcześniej w poniedziałek kacuję po poprawinach, a we wtorek sesja z fotografem (przy okazji, kto zna naprawdę duży szrot w okoliach Tychów, najlepiej tak żeby auto na aucie leżało? )

Polecam 1.6 mam prawie taki sam bo AEA i naprawde jest masakryczna różnica pomiedzy 1.4 a i podobno ten silnik tylko i wyłącznie na Papierze ma 75ps niektóre przypadki z fabryki mają nawet 88 bez dłubania ;]

Aco do zawiasu to naprawdę straszna koza z tyłu ;( ile Ci gewinde zostało? musisz przetestować bo ja po wymianie odbojów było troszkę Twardziej ale dalej mi lekko obcierało a jak zglebiłem go ponad 3cm to odrazu się utwardził i teraz mam bieżnik równo z nadkolem! A i Q? masz wycięte nadkola z Tyłu? albo zaklepane? bo to też od tego może być...

A no właśnie co do silnika 2.0 był był był w 6n!

Polo 3 (Typ 6...) (Mex) 2.0 85KW od 08.09 do 09.01 oznaczenie motoru ADC

[quote="Deska"]Aco do zawiasu to naprawdę straszna koza z tyłu ;( [/quote]
Jest i na razie będzie - przecież w drodze na zlot nadkole mi pękło (ten parapet wewnętrzny) i trza było mocno dźwignąć - od tamtej pory zawias nieruszany, więc nie sugerować się tym już

Czyli ani nie zaklepane ani wycięte? ;/ odpowiadaj na pytania...