VWPolo Klub

o Kurczę miałem na myśli nacinane Panowie, a napisałem o wentylowanych :crazy: Także poprawiam się chodziło o nacinane.

Także zestaw ATE nacinane oraz klocki ATE o grubości 17,3 jak to jest zalecane, będzie ok?

Temat wałkowany parenaście razy... tarcze na tył pasują z golfa passata itp hamulce w g40 różniły sie tylko tym że były wentylowane co niosło za sobą inne zaciski. Pompa serwo bębny sa takie same w wszystkich polówkach :oki: Chcąc coś więcej trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni ale wtedy to już problemem są za słabo trzymające opony

Ja na tył dałem jeden zacisk z corrado, a drugi z pasata pasują bez najmniejszego problemu, jedynie linka szła do przeróbki, + montaż korektora hamowania. Właśnie czy ktoś może powiedzieć z tym korektorem w których wersjach występują? (odkryłem że 1.3 GT, g40 mają to na seryjnym wyposażeniu, jak co do reszty?)

ja w 1.0 w foxie teź miałem

U mnie też jest ten cyngwajs. :crazy:
Czasami jak cofam na wstecznym i chcę przyhamować to słychać że coś stuknie/puknie.
Ewidentnie od strony kierowcy. Ma ktos jakieś sugestię co by to mogło być?
Klocki i tarcze nowe.

U mnie to były tulejki na wahaczach, nie wiem jak jest w 2f

A u mnie w AAV nie ma tego

a u mnie w AAV jest:)

o widziales to albo ja mam cos przerabiane albo ty masz cos moze niech ktos jeszcze wypowie sie co ma AAV to sprawa sie wyjasni

a może mi ktoś powiedzieć jaką linkę dać do ręcznego na tył pod tarcze?? czy te od polo po przeróbkach podejdą?? czy są za krótkie czy za długie?? Z tego co zauważyłem to Crazy coś motał z tyłem, jak coś to napisz co i jak, może być na PW.

polowskie za krótkie będą, coradowskie skracałem
jak wstaniesz przed bębnem kierowcy to lina wchodzi po lewej, w zacisku z kolei po prawej, czyli różnica długości linek to średnica bębna, oraz inne zakończenie linek.
Priw poszedł

Panowie mam pewien problem.
Otóż strasznie szarpało mi kierownica przy hamowaniu. Po kilkukrotnym stoczeniu tarcz postanowiłem kupić nowy komplet.
Tarcze TRW i klocki JURIDa.
Wszystko było elegancko ale tylko przez 100-200km potem problem powrócił ponownie.
Aż nie chcę mi sie wierzyć że tak szybko pogiołem nowe tarcze.
Jakieś sugestię co to morze być? Już na pewno wiem że mam wahacze do wymiany, ale mysle ze to nie ma wplywu na hamowanie.

[quote="Brzeziak_"]Już na pewno wiem że mam wahacze do wymiany, ale myślę ze to nie ma wpływu na hamowanie.[/quote]

wydaje mi się że jednak wahacze maja wpływ na hamowanie jak masz luzy to też będzie trząść kierownicą. Ja już wymieniłem wszystko, oprócz tarcz i też trzęsie, zobaczę jak wymienię tarcze...

Też mi się wydaje że wahacze mają wpływ na szarpanie przy hamowaniu, ale raczej to będzie jedno mocniejsze szarpnięcie. Przy krzywych tarczach wyczuwalne będą regularne impulsy o jednakowym skoku.

Brzeziak_, odkręć zaciski, wymontuj prowadnice, poczyść, nasmaruj i poskładaj. Potem zobacz jak wyglądają końcówki drążków. A jeśli i tak masz wahacze do wymiany to od tego zacznij.