VWPolo Klub

Nie, ale co u nas w mieście zrobią ? wypiorą mi skórę ? wole sam to zrobić, przypuszczam że lepiej wyjdzie, o ile mi coś polecicie dobrego

Mam do Was pytanko, jako, że chcę coś podziałać przy aucie, ale ręcznie nie mam maszyny i póki co to mnie musi zadowolić.
Zestaw jaki już mam to:

1. Szampon Dodo Juice Born To Be Mild
2. Rękawica Monster Shine Synthetic Pookie
3. Meguiars Quik Detailer 473ml (tutaj chyba nie potrzebny zakup ale hehe)
3. Insta Finish Butter Wet Wax 355ml ifbww
4. Monster Shine White Round - aplikator z mikrofibry
5. Monster Shine Aplikator Tri-Color German mrcgerman

Teraz tak brakuję mi glinki, czy ta będzie dobra na pierwszy raz, a cena jakość ilość ok czy można coś taniej/ lepiej kupić??
6. Bilt Hamber Auto Clay Soft 200g - glinka do lakieru miękka cena 59.99 zł

Może polecacie coś z AutGlym'a bo mam dostęp do tych kosmetyków troszkę taniej:) Aha z AG właśnie dojdzie na pewno to: Auto Glym Vinyl & Rubber Care

No i co jeszcze dokupić z czego zrezygnować, tak czytałem ten temat z grubsza ale o ręczenj polerce, odnowie lakieru to mało było, wiem że to nie warte zachodu ale jak się nie ma co się lubi to się robi tym co się ma ;p hehe

A może spójrz na to z innej strony. Lakier bez korekty maszynowej wysmarowany siuwaxami za xxx zł będzie wyglądał i tak 10x gorzej niż lakier po korekcie posmarowany woskiem z Lidla Podstawowa maszyna typu Eurotec to max 150zł + 2 gąbki bolla zintegrowane + 2 pasty np Menzerna FG500+PF3000 daje nieco ponad 250zł, a przy odrobinie chęci takim zestawem wyprowadzisz lakier na lale. Resztę czyli szampon-rękawice-wosk-cos do plastików mozna na początek kupic za poniżej 100zł, odkujesz się i będziesz mógł sięgnąć po wyższą półkę mając już o co dbać

Hm, masz rację, owszem, zwłaszcza, że w pracy pracowałem na polerce Rupes i pastach 3m, uczyłem się na czarnym Range Roverze i jak dla mnie wyszło mega, kolega który w tym siedzi już długo też tak stwierdził, więc coś musi w tym być hehe
Wiem że trzeba zainwestować, żeby to miał ręce i nogi... :write:
A co do tej glinki którą podałem może być czy coś innego szukać?

[quote="Lobuz"]Hm, masz rację, owszem, zwłaszcza, że w pracy pracowałem na polerce Rupes i pastach 3m, uczyłem się na czarnym Range Roverze i jak dla mnie wyszło mega, kolega który w tym siedzi już długo też tak stwierdził, więc coś musi w tym być hehe[/quote]

to już wogóle nie rozumiem Twoich rozterek :crazy:
BH soft spoko, sam uzywam choć na ciemnych lakierach potrafi narobic sporych hologramów - wystarczy co prawda potem lekko ścierny cleaner żeby się tych sladów pozbyć. Przy najbliższym zakupie chyba spróbuje zielonego Sonusa, ponoć bardzo delikatna i do zadbanych aut w sam raz

A bo tak to jest jak się chcę tego co się nie ma hehe :blush2:

No oki to zakupię zestaw o którym napisałeś bo te 250 zł to nie aż tak dużo jak za coś co wiem, jaki efekt mniej więcej daje ^^
Ale na teraz dokupię glinkę i może podziałam ręcznie z samym czyszczeniem itp

Dzięki za pomoc :piwo:

Edit:
Borek
teraz już wiem o czym do mnie mówiłeś, udało mi się popracować nad swoim lakierem w pracy w ramach nauki i od razu widać efekt :good:

Witam,

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad pewną sprawą. Jestem zielony w tych sprawach, nigdy tego nie robiłem, ani nikt z mojej rodziny tego nie robił, więc musi kiedyś być ten pierwszy raz .

Otóż mam pytanie co daje woskowanie auta? I (to najważniejsze) czy jest sens woskowania gdy auto stoi cały rok pod chmurka? Jakie polecacie specyfiki dla początkującego? Bo szkoda, żebym wydał masę kasy, jeśli nie umiem tego robić, a wolałbym się dokształcać na czymś tańszym.

Pozdtawiam

tomsson

przede wszystkim przed nalozeniem wosku lakier twojego auta powinien przejsc pełną korektę, wtedy wosk dłużej bedzie "leżał" na lakierze i lepiej spełniał swoje funkcje

co do samego działania wosku, to powoduje, ze powloka lakiernicza jest zabezpieczona, woski posiadaja filtry ochronne itp. co powoduje, ze lakier jest mniej narazony na "starzenie się", staje się bardziej sliski i gładki dzieki czemu latwiej odprowadza wode i wszelakie brudy

jesli chodzi i sens woskowania auta ktore stoi pod chmurką - jak najbardziej !

wbrew pozorom i stereotypom auta nie woskuje się tylko dla wyglądu i gdy jest ładna pogoda

Paffcio

Co mam rozumieć przez pełną korektę? Może masz jakieś adresy artykułów co by pomogły mi to zrozumieć?

Pozdrawiam

[quote="tomsson"]Paffcio

Co mam rozumieć przez pełną korektę? Może masz jakieś adresy artykułów co by pomogły mi to zrozumieć?[/quote]
Korekta lakieru, czyli polerowanie najlepiej mechaniczne. Dzięki niemu pozbywasz się rys, utleniony lakier nabiera połysku.
Wosk daje głownie zabezpieczenie i właściwości hydrofobowe - nie da Ci on połysku bez odpowiedniego wcześniejszego przygotowania.
Jeśli nie chcesz przeprowadzać korekty ( samemu trzeba trochę poćwiczyć, u profesjolanych firm to dość droga zabawa ) to przed woskiem należy przynajmniej dobrze oczyścić lakier. Umyć, pozbyć sie smoły, wyglinkować całe auto razem z szybami, potem jeszcze raz umyć, nałożyć cleaner i na to wosk. Proces nie skomplikowany ale żmudny i czasochłonny.

W razie co służe pomocą - coś tam wiem, ale nie wiele

Dzięki za odp. A co jeśli na masce mam odpryski, a na drzwiach mam 5 cm rysę. Raczej oddanie tego do zakładu blacharsko-lakierniczego nie jest dobrą opcją.

Czy znajdę gdzieś taką instrukcje punkt po punkcie z przykładowymi produktami obok każdego punktu?

Na pomysł woskowania wpadłem gdy przyjrzałem się lakierowi swojego auta, ponieważ nie widzę na nim nigdzie takich kolistych zarysowań jak po szczotkach. Porównywałem swoje polo z Fiatem Punto z 2010 r i mój lakier przy jego wypadł jak nowy. Widocznie ktoś musiał o niego dbać?

Pozdrawiam

tomsson

polecam to forum

http://forum.kosmetykaaut.pl/

skarbnica wiedzy o lakierze i jego pielegnacji

10 minut temu założyłem tam konto i właśnie sobie czytam

Mam nadzieje, że nie łamie regulaminu, ale znalazłem temat który idealnie odpowiada na moje pytanie.
Nie wiem czy bez zarejestrowanie można to zobaczyć.

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2601

http://www.autokosmetyki.pl/concept-enc ... ers_id=108

Czy ktoś używał i może się wypowiedzieć nt tego preparatu. Mój kolega strasznie zachwala a ja widziałem na szybko przelecony jeden element i powiem że robi wrażenie.

[quote="Kijus"]http://www.autokosmetyki.pl/concept-enc ... ers_id=108

Czy ktoś używał i może się wypowiedzieć nt tego preparatu. Mój kolega strasznie zachwala a ja widziałem na szybko przelecony jeden element i powiem że robi wrażenie.[/quote]


Szczerze to pierwszy raz widzę ten produkt i nie przewinął mi się podczas przeglądania forum KA :blush2:
Skoro kolega go ma, to jedź spróbuj na swoim aucie i jak efekt Ci sie spodoba to działaj