VWPolo Klub

Wszystko pewnie jeden ch... jak to mówią. Gdzieś czytałem, że płyny tanich firm typu K2 nadają się na....

Witam ponownie. Panowie, czy ktoś z was wymieniał linki hamulca ręcznego? ja wymieniłem linki oraz bębny i z tego co zauważyłem linki/a są/jest za długa. Przy całkowitym skręceniu linki, hamulec łapie mniej więcej w połowie zaciągania. Czy jest możliwe, że linki są przy długie? spotkał się ktoś z was z takim czymś?

[quote="byczynho"]Witam ponownie. Panowie, czy ktoś z was wymieniał linki hamulca ręcznego? ja wymieniłem linki oraz bębny i z tego co zauważyłem linki/a są/jest za długa. Przy całkowitym skręceniu linki, hamulec łapie mniej więcej w połowie zaciągania. Czy jest możliwe, że linki są przy długie? spotkał się ktoś z was z takim czymś?[/quote]

ja wymieniałem komplet, i wszystkie maja swoją długość, nie ma innej regulacji jak ta przy dźwigni..., zakładam, że zmieniałeś tylko te linki przy kołach... (dobrze założyłeś przy tym trójkącie co wprasowana jest plastikowa tulejka biała?)... ogólnie jeżeli kupiłeś linki pod polo to nie powinno być problemu, chyba że sklep coś pomieszał

wymieniłem jedną od koła i tą główną

na dniach będę wymieniał linkę... to zmierzę ile ma ori a ile zamiennik... i może jakieś fotki porobię jak to wszytko u mnie wygląda

Panowie sytuacja tak wygląda : paź-listopad zeszłego roku zmieniłem klocki plus tarcze ( klocki BOSCH tarcze Textar). Wiadomo na poczętek docieranko starałem się wszystko robic w miarę prawidołowo. Po dotarciu jakies 300 km zacząłem jeździć normalnie i przy mocniejszym hamowaniu usłyszałem zgrzyt z prawego koła jakby piach był między klockiem a tarcza... Lekko podirytowany jeździłem a dakuczliwe tarćie bywało czasem przy mocniejszym hamowaniu. Dzis zdjałem koło wyjąłem klocki i jeden z nich ( wewnetrzny ) ma jakby uszczerbek na sobie, z samego brzegu - jakby mysz go nadgryzła i najwidoczniej to się sypało miedzy tarcza i klockiem. Jest bardzo kruchy w tym miejscu, że lekko palcem można odrywać częsci klocka. Co to może byc ? wadliwe klocki ? Spalone przeze mnie ? inne sugestie ?

MADE IN CHINA

byczynho
proszę o pomoc nie o głupia uwagę za która nalezy się kartka...

kolo

a nie widać aby coś innego mogło tam trzeć? klocki z czasem się wyrabiają, trocheę dziwne że już ukruszone, ale w moich starych też były małe uszczerbki...

co do szumienia brudu, to powinien zniknąć po paru hamowaniach - ja tak miałem w starych tarczach, teraz przy nacinanych nie zauważyłem tego efektu - także nie wydaje mi się aby to brud Ci szumiał

Dziewczyny nie drapcie się!
Aczkolwiek byczynho może mieć trochę rację. Może trafiły się podróby. teraz to nawet nie wiesz gdzie i od jakiego producenta kupić żeby było ok.

no ale to moim zdaniem tylko to może trzeć.. tarcza od tego klocka jest w gorszej kondycji niż reszta.

czaja
Może mieć ale to trochę madrzejsze zdanie może też ułożyc a nie beznajdzieny równoważnik czy tam co kolwiek.

kolo
dziwne jest to, że tak sobie palcem możesz go kruszyć, moich się tak nie dało, może lepiej poszukać innych? szkoda tarczy

Jak masz papier na kloce to oddaj je na gwarancji jezeli jest taka mozliwosc. Kup nowe i walcz o swoje. Szkoda zycia, zeby jezdzic z rozpadajacymi sie klockami.

Konrad, reklamuj to. Klocki nie powinny się sypać, tym bardziej po symbolicznym przebiegu. No chyba, że kupiłeś używki, co jest tak ryzykowne, że mówił nie będę Jeżeli to nówki, to weź klicki do sklepu, w którym je kupiłeś i złoż reklamację. Istnieje jeszcze jedna możliwość , ale raczej wątpię, żeby to było to.

Dzieki, na razie złożyłem i jeżdżę, muszę pogadać z ludźmi tu i ówdzie

PS. mogło to się stać po spaleniu klocków ?