VWPolo Klub

aaaaa no i zadzwoń do rzecznika praw konkurecji i konsumenta czy jak mu tam może pomogą co masz w tej sytuacji zrobić

Panowie, mnie już tak od tego wszystkiego rozbolała głowa !!!! Jutro mam zamiar jechać do mechanika na kanał, żeby zobaczył czy mam wstawione "złote" podwozie )) A tak poważnie, wziąć na pendrivie zdjęcia powypadkowego samochodu i poprosić , aby dokładnie przyjrzał się podwoziu.
Jadę jutro do mechanika i poproszę o kosztorys - jakie części wymienił i ile co kosztowało.

Ale przede wszystkim... Dlaczego placilas za naprawe z wlasnych pieniedzy? Sprawca nie przyznal sie do spowodowania wypadku, czy co?

Aaa, juz doczytalam. Jak jego ewidentna wina to przegra w sadzie, fakture przedstawiasz ubezpieczycielowi i po zabawie, dostajesz zwrot kasy, tylko zmus warsztat zeby Ci wystawili szczegolowa rozpiske. Ogolnie nie zazdroszcze.

Panowie i Panie,

ja mam już wycenę od ubezpieczyciela - 7600zł. Podejrzewam, że mój kuzyn powiedział mechanikowi, że mam taką wycenę i ten poszedł na całość !!!!

No to tyle dobrego, że odzyskasz pieniadze

To ja z kuzynem już inaczej bym porozmawiał :butcher: :butcher: :vinsent:

Panowie, a czy za taką cenę jaką zapłaciłam, mogę żądać wymiany deski, zaślepki airbagu i innych części na nowe????? Bo mam powstawiane starocie.

7600 to wycena szkody czyauta sprzed kolizji ?? :niewiem:

sorki auto po wypadku warte - 2200, wartość auta bezkolizyjnego stan z roku 2012 - 9800
9800-2200=7600

Ladna wycena

Jesli chodzi o te elementy ktore Tobie nie odpowiadaja, polecam lekture http://forumprawne.org/prawa-konsumenta ... post258216 na to mozesz sie powolac

dzięki wielkie )). Uważam, że wycena jaka była zrobiona przez rzeczoznawcę dotyczyła kwestii wymiany uszkodzonych elementów na nowe, a nie tak jak w moim przypadku zrobił mechanik, że wstawił stare, a policzył za nowe. Może by tak skontaktować się z serwisem VW przesłać zdjęcia i poprosić o orientacyjną wycenę naprawy samochodu???

To byl niezalezny rzeczoznawca, czy ten z OC sprawcy? Rzeczoznawca z ubezpieczalni nigdy nie da oryginalnych czesci, nowe owszem. Masz juz ten kosztorys w reku?

Nie dostałam kosztorysu od rzeczoznawcy, który oglądał samochód, tylko wycenę szkody na 7600. Był to rzeczoznawca z OC sprawcy.

A czy mogę skontaktować się z serwisem VW, przesłać zdjęcia auta po kolizji i poprosić o kosztorys naprawy???

No to chcij ten kosztorys...

7tyś za to?! Mój wujas rozbił Audi a6 c4, była praktycznie cała do malowania oprócz dachu, do tego para drzwi na lewą stronę, błotniki, lampa grile itp. za wszystko zapłacił 5tyś. Ale auto było calutkie malowane, a zobacz polo 6n2 a audi a6.
Ciekawi mnie jak upchał poduszki i jak to pomalował, bo może jeszcze to źle wygląda.
Mi za tą robotę szkoda by było dać 5tyś.