VWPolo Klub

przydało by sie wypolerować pokrywę....dopełniło by to całośći

Oczywiście pokrywa będzie polerowana tylko, czekam za miejscem garażowym które od grudnia się zwolni. Wtedy będę mógł sobie działać pod maską. Muszę jeszcze prócz polerowania pokrywy wymienić jeszcze kilka śrubek, pokombinować z dolotem, bo w tej chwili parownik przeszkadza mi w montażu trójnika do którego jest doprowadzone ciepłe powietrze z osłony kolektora. Albo coś wykombinować i doprowadzić zimne tylko a ten króciec na Ciepłe powietrze w osłonie czymś zaślepić. Oraz usunąć z głowicy tuż nad kolektorem tą zółta farbę czy co to jest czym były oryginalnie pokrywane silniki. W grudniu odbieram też wygłuszenie maski mam zaklepane już

1,4 PLN /sztuka a jak cieszą oko


A tu wraz z filtrem i olejem w oczekiwaniu na akcję "ODMA"

"Ciemny" ten olej coś :jester:

Operacja "Odma":
Uszczelki:
Odma:
Olej:

W kwestii odświeżenia, VW dostał kilka elementów które uległy zużyciu:

Atrapa, zaślepkę ramienia wycieraczki, nowy bacik anteny, oraz podkładkę antenki (stare przegrały walkę z czasem i promieniami UV)

Dziś przyszły ori kierunki, stare które mam są firmy depo ( zapewne to wina poprzedniego właściciela) w dodatku jeden ma ułamane zatrzaski z boku, w związku z tym są już "nowe". Teraz rodzi się pytanie czy coś z nimi kombinować ( smoked) czym jak ma ktoś pomysł ? Może zostawić oryginał?

Rdza mi maszynę zjada

niestety brak ocynku i wiek auta robią swoje, dzisiaj zrobisz jeden błotnik za rok będzie do roboty drugi

Dokładnie brak ocynku o sól, niekończąca się opowieść Niestety kiedyś auto będzie musiało na emerytkę iść dziur w podłodze nie ma, a z plamkami wielkości pestki wiśni się powalczy

Zima czas dłubania przy detalach:) Doszło kilka części które w polo się popsuły. Odrzutnik wody:

Oraz cała lampa prawa już wypucowana i pomalowana pod odbłyśnikiem na czarno:

Teraz rodzi się pytanie czy osłonkę żarówki w środku?

Po długiej rozłące wreszcie odebrałem POLO. Ostatecznie został ogarnięty temat sprzęgła. Po wymianie widełek łożyska i wałka, sprzęgło jest "fabryka". Na tył wpadły amorki sachs advantage, a na przód końcówka kierownicza. Dodatkowo wymiana płynu hamulcowego, nowe kołeczki w podszybie nowy korek rewizyjny w podłogę. Zdjęcia niebawem
A oto i zdjęcia:

Prace antykorozyjne. Na pierwszy ogień poszło wzmocnienie zderzaka

Po zdjęciu błotników ukazał się taki oto przyjemny widoczek:


Dodatkowo przesmarowałem rozrusznik i poczyniłem ogólny przegląd auta: filtr kabinowy, przegląd lpg ozonowanie klimy itp. I co najważniejsze poszła piękna maska w kolorze LR5Y stara natomiast trafiła na złom

Dziś doszły nowe tłumiki środkowy i tylny, stare zamulały auto. Teraz czuć MOC

czy ta rula idzie do grila ? jak to przymocowales ?