VWPolo Klub

Zastanawiałem się, nad wyjęciem starej podsufitki, zerwaniem tego beżowego materiału i oklejenie czarnym, ale jeszcze nie sprawdziłem czy da się tak.
Cholera mam już przygotowane wszystko chciałem auto na działkę wywieźć i tam ratować ale pogoda masakra jakaś, musze coś wykombinować.

Arishi da się spokojnie, zagadaj do Borka on oklejał swoją

czarne znaczki bym zrobił oraz przyciemnił delikatnie szybki :>

Witam ponownie dżentelmenów, mały aktual i trochę wiadomości.

Kilka zdjęć pstrykniętych niedawno z koleżanki 6n2 - mało ją widać, a w zasadzie w ogóle

Proszę:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Zdjęcia conajmniej dziwne, na ostatnim chciałem pokazać jak wygląda opona 205/45 w polo i ewidętnie widać że nie najlepiej.
Dzisiaj biorę się za walkę z rudą o niepodległość i mam zamiar całkowicie usunąć ja z białasa dnia dzisiejszego.
W przyszłym tygodniu przyjdzie szeroki zderzak więc pójdzie pod malowanie razem z bębnami i zaciskami.

Na razie tyle pozdrawiam

P.S: Wozy, nad szybkami się zastanawiałem i myślę, że to nie głupi pomysł, a przedni znaczek zostanie tak jak jest natomiast nad tylnym się zastanawiam.

tylni znaczek(vw) jest przyklejony tak? ja myślę nad tym właśnie czy nie wymalować jeszcze tylnego oraz znaczka POLO wszystko w czarny mat tak jak przód który wczoraj zrobiłem

. Tylko takie delikatne przyciemnienie nie czerń jak smoła

Ja myślałem żeby tylny jak przedni pomalować, szybki jak mówisz delikatnie przyciemnić tylko niech się zrobi cieplej to sobie to na działeczce zrobię

Walka z rudą idzie w dobrym kierunku jutro dodam zdjęcia z prac, na razie jest zrobione pół samochodu.

Pozdrawiam.

znaczek vw przód i tył już w czarnym macie

teraz ściągnąć naklejke "fox" oraz "babochrony" z zderzaków

ciężka praca przyciemnić sobie samemu szyby?:P

Kiedyś przyciemniałem z ojcem w Sierrze, nie było źle. Trzeba wyjąć szybkę kupić folię reagującą na temperaturę i jazda.

U mnie poleciał znaczek "polo" z tylnej klapy, będę musiał podjąć próbę usunięcia listew.

to może spróbuje jak będzie już ciepło bo za oknem deszcz

l

Witam gentelmanów ponownie.
Tak jak niedawno was informowałem na karoserii mojego auta doszło do starć pomiędzy mną, a zjawiskiem zwanym korozją.
Otóż chciałem poinformować was, że wojna wygrana, a zjawisko to zostało unicestwione z mojego samochodu.

Kilka zdjęć z prac, niewiele widać, bo trochę ciasno, a po za tym zdjęcie robione telefonem:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

I efekt końcowy od strony kierowcy:

Uploaded with ImageShack.us

Czym to robiłeś? sprayem?

Tak sprayem z nabitym lakierem LB9A i jak dla mnie wyszło bardzo dobrze jak na 1wszy raz.

Dawno się nie odzywałem - nie miałem dostępu do komputera, gdyż wyjechałem na działeczkę gdzie zająłem się moim białasem, a mówiąc dokładniej wiosenne pranie i sprzątanie.

Wnętrze było w stanie opłakanym, lecz po odbyciu powyższych czynności wygląda tak jak powinno.

Mała fotorelacja: