VWPolo Klub

Mi w benzynie nigdy nie przekroczyło 90, chyba że się wiesza wskaźnik na 90 Ja nawet w tym temacie pisałem jak sprawdzić czy działa wentylator, trzeba tylko chwilę pomyśleć... Drogą dedukcji, co odpowiada za włączanie wentylatora ? Pewno czujnik, gdzie on może być ? pewno w chłodnicy, więc pewno trzeba odpiąć wtyczkę i oszukać elektronikę że niby ten czujnik się zwarł i załączył wentylator

zależy na jakim płynie /wodzie jeździcie
odrazu mówię na wodzie się nie jeździ
jeżeli ktoś ma kasę i wyda paredzisiąt złoty więcej to lepiej kupić koncentrat g12 i rozrobić sobie 2/3 koncentratu 1/3 wody destylowanej... zero problemów zarówno zimą w mrozy jak i latem z przegrzewaniem

[quote="vwkas18"]zależy na jakim płynie /wodzie jeździcie
odrazu mówię na wodzie się nie jeździ
jeżeli ktoś ma kasę i wyda paredzisiąt złoty więcej to lepiej kupić koncentrat g12 i rozrobić sobie 2/3 koncentratu 1/3 wody destylowanej... zero problemów zarówno zimą w mrozy jak i latem z przegrzewaniem[/quote]

Ja jeżdżę na jakimś Anti-Freeze z tesco i nie narzekam, trzyma temperaturkę ładnie, nie przegrzewa się ani nie zamarza w zimie. Wodę raz zalałem do seicento. Fajnie chłodnicę rozsadziło :crazy:

Kolego jeżeli temperatura nie przekroczy 90stopni to nie ma potrzeby żeby się uruchomił coś nie tak będzie jak przekroczy 90 a ten się nie włączy

kamilPolo
Termostat wymień koszta nie wielkie a może pomóc, płyn kup z gamy g12 coś co producent zaleca - super mikro nano technologie g12 plus plus
[quote="vwkas18"]wody destylowanej[/quote]
wodociągowa też wystarczy

[quote="kolo"]kamilPolo[quote="vwkas18"]wody destylowanej[/quote]
wodociągowa też wystarczy [/quote]
Destylowana kosztuje zdaje się 3zł za 5l, a przynajmniej nie ma strachu że zacznie jakiś syf odkładać się w chłodnicy.

[quote="kolo"]wodociągowa też wystarczy [/quote]
:vinsent: Takie herezje...
Wodę destylowaną leje się po to, żeby na elementach układu chłodniczego od środka (głównie w chłodnicy) nie osadzały się rózne syfy. Poza tym nie kosztuje ona wiele

z tego co mi wiadomo syfu w układzie chłodzenia jest tyle co nie miara. dlatego nie ma się co aż tak bardzo mocno i skrupulatnie zabierać co do tematu czystości płynu chłodniczego

kolo chodzi o to żeby kamień z kranówki nie osadzał się w chłodnicy, jak lubisz eksperymenty to kup zgrzewkę wody gazowanej i wlej do układu chłodzenia później zaprezentujesz nam efekty (nie piszę tego z ironią ani złośliwością, poprostu jestem ciekawy co by się stało Najlepiej kupić gotowy płyn, w tesco za 5l Anti-Freeze z TopDrive'a trzeba dać koło 25 zł, to 5 piw mniej, no ale trzeba z czegoś zrezygnować

Jeśli przypadkiem próbowałby na tym jeździć, to momentalnie przegrzałby silnik. Woda gazowana ma o wiele niższe przewodnictwo cieplne.

Albo rozsadziło by chłodnicę, przy normalnym płynie występują tam swoje ciśnienia a przy wodzie gazowanej ? węże by pospadały.

ja jeździłem na chłodzeniu powietrzem jak mi się złączka rozwaliła - był to okres kwietnia maja ubiegłego roku - spokojnie, normalnie dojechałem do mechanika okolo 25 km i mi trzymał 90 stopni ani grama wiecej nie ma to jak wolnossące motory

na co moze wplywac zepsuty termostat oprocz roznicy temp ? jak sie auto zachowuje z walnietym termostatem ?

[quote="marcc_Jr"]jak sie auto zachowuje z walnietym termostatem ?[/quote]
Więcej spala.

[quote="JuStIcE"][quote="marcc_Jr"]jak sie auto zachowuje z walnietym termostatem ?[/quote]
Więcej spala.[/quote]
i uszczelka pod głowicą padnie