Strona 3 z 3

Re: rdylus & maxi klekot-fele 2011 str.2

: 22 gru 2010, 6:26
autor: Dyluś
Zapadła decyzja że wyciągam silnik i skrzynię z auta.
Mam narazie czym się bujać więc Polo zapadnie w sen zimowy ;)
Jest parę rzeczy, które muszę ogarnąć w autku, bo robi się niebezpiecznie.
:club: Przekładnia kierownicza - totalna regeneracja
:club: Mały remont silnika - popychacze, uszczelniacze, uszczelka pod głowicą, itp.
:club: Pomalować coś pod maską aby było kolorowo :)
:club: Jak będzie za co to może mały pożądek pod maską :blind:

Myślę że wyrobię się z kasą do lata, a przedewszystkim musze zrobić pożądek w którymś garażu, bo żadne auto się w nich nie mieści :starwars:

Re: maxi klekot-już sprzedany :-(

: 01 sty 2011, 18:01
autor: Dyluś
Tyle się miało dziać w tym roku , ale niestety jest zawsze jakieś za i przeciw.Po dwóch latach kryzysu i mi się wreszcie dostało po pupie. Niestety nie obroniłem swojej poli i leci do żyda- tyle dobrze że będzie blisko turlać fele-u starszego pana. Jeszcze tylko dziś stoi pod chmurką, a jutro już będzie miała garaż. Będę ją odwiedzał :)
Dzisiaj zapaliła jak na złość.
Jutro ostatni kurs do nowego właściciela.

Re: maxi klekot-już sprzedany :-(

: 02 sty 2011, 20:18
autor: DanielJar
ajjj, będziemy tęsknić :beg:

Re: maxi klekot-już sprzedany :-(

: 09 sty 2011, 11:10
autor: Dyluś
Tak myślę, że jak dobrze pójdzie to za jakieś dwa lata z powrotem zagości u mnie taki sam MAXI KLEKOT i mam nadzieję że będzie biały i chciałbym open air, albo chociaż szyber. Będę bardziej wybredny w wyborze i będzie musiała być perełka.
Ten nie był aż w tak dobrym stanie żeby go trzymać, a niestety muszę spłacać Renie....