VWPolo Klub

Miło że sie podoba. Jak narazie jeden mod wykonany - nakładki na pedały . W tej chwili na pierwszym planie jest montaż CB radia + antena triflex. Zastanawiam się nad zakupem navi z Golfa VI - RNS510. Wczoraj znów myłem autko, ale jest tak piękne ,że tylko chce się do niego wsiadać i jechać, a o sesji znów nie pomyślałem :crazy: .

Aoox
nie myj tak czesto bo lakier swiezy jeszcze zejdzie pod gabką i co

Aoox piękne polo :oki: tylko pozazdrościć

buhehehehehe ale mam mine

jedno z fajniejszych polo jakie wydawalem, ze względu na nizszy zawias i ladne kolo. 3 drzwi robia swoje, kolor auta jest swietny, powloka zirconite co by o niej turzol nie mowil daje ladna glebie koloru, blask a ze chlopak sobie teraz bedzie pielegnowal conserverem [dostal od firmy z szamponem i szmatkami] i carnauba to juz jego sprawa. Ja mam beemke tam zrobioną powłoką tough seal teraz go utrzymaje quikwaxem meguiarsa i jest naprawde ladnie. Mam do tego rekawice i reczniki meguiarsa. Co do carnauby sam sobie chce ja kupic. Auto idealne nigdy nie bedzie, ale ta warstwa na pewno nie pogarsza jego wyglądu, wiem jakie wydaje auta bez niej a jakie z nią

gratuluje zakupu :cool2:

gratki mam nadzieję zobaczyć na żywo w przyszłym roku.

suff, jak się zjawisz na zakończeniu, to pewnie zobaczysz, mam rację Aoox?? Zajefajne Polo, o niebo ładniejsze od ofra MkVI, gratki

Dzięki za komentarze. Jestem narazie mega zadowolony. Denerwuje mnie tylko to że dziś zaczęła drgać tapicerka prawych drzwi przy głośniejszym graniu. Musze zobaczyć co jest nie halo. Jeszcze 50 km i pęknie mi tysiąc na budziku .JuStIcE masz racje, będę na zakończeniu.

co do jeszcze tej powłoki, żeby nie było niedomówien.

Turzol, Ty mówisz o nalozeiu tych dwóch srodkow na czysty lakier a to rzeczywiście jest o tyłek potłuc. Tutaj auto z czujnikiem laieru jest polerowane w sumie uzywa się około 6 specyfików do uzyskania efektu końcowego. Czy niweluje rysy? na nowym tak, bo ich praktycznie nie ma. Czy to jakiś cud? Żaden, to usługa z gatunku "dla ludu" a nie car detailling z prawdiwego zdarzenia, bo taki kosztuje kilka tysięcy PLN. Wydalem już około 10 aut z tą powłoką i klienci są bardzo zadowoleni, auta mniej łapią brud, ładnie się błyszczą, łatwo myją. Wymagają normalnej pielęgnacji. Mówimy tu o zabezpieczeniu lakieru a nie o pełnym detaillingu. Moge się wypowiadac o warstwie którą mam na aucie, widzieli ją Ci co byli na zlocie. Wymaga ode mnie troche uwagi mycie auta, czyli nie wiadro i szczota, tylko dwa wiaderka i rękawica, dużo płukania, wycieranie recznikami... ale warto. Czy ta warstwa się utrzyma 6 lat? idiota nie jestem ale na pewno 9 letni lakier na moim aucie wygląda lepiej niż niejedno z naszych 2-3 miesięcznych aut salonowych.

Co do wosku carnauba... to będzie następny zakup. Narazie kupilem sobie srodek na owady i xpress wax. Powolutku kompletuje sobie szafke z kosmetykami.

Jeśli aoox będzie dbał o samochód to na pewno po roku będzie wyglądał duzo lepiej niz auta bez powłoki, choćby dlatego ze sie chłopak nauczy jak myc auto zeby nie rysowac. Nie zmienia to postaci rzeczy ze nie jest to car detailling z gatunku tych prezentowanych na stronie z uk ktora podales. ale umowmy sie, to nie jest normalne traktowanie auta tylko rodzaj zboczenia. Jesli koles przez 3 tygodnie nakladal costam na swoja astre nurburgring to ja sie pytam, po cholere mu auto ktore przez 3 tygodnie stoi w garazu bo warstwy nie zaschły... ja mam auto do jeżdżenia, przemieszczania sie i zarabiania a nie mycia... lubie jak jest czyste ale jak wraca po weselu to wygląda jak sklep z czekoladą... trudno, po to jest...

Z myciem u mnie nigdy nie było problemów. Mam podwórko wyłożone kostką, myjkę ciśnieniową Karchera i nieograniczoną ilość wody, więc z tym spokojnie. Jak narazie w przeciągu tygodnia, autko umyłem 3 razy i woda kropluje się cały czas tak samo. W mojej okolicy "łatają" dziury przy pomocy smoły + grysik przyklapnięty łopatą = kropki smoły na aucie. Dziś przy myciu, w miejscach gdzie były kropki musiałem tylko mocniej docisnąć rękawicą i wszystko pięknie schodziło. Najbardziej cieszy fakt, że bez żadnej chemii i ostrego szorowania schodzą wszystkie owady i muszki roztrzaskane od auto.
Tak na marginesie, to jaki produkt polecacie do usuwania smoły z auta? Bo na białym busie widać je strasznie, a po drugie nie chcą za cholerę normalnym szamponem opuścić powłoki lakierniczej. Słyszałem że Carvalet sobie dobrze radzi, prawda to?

nafta też dobrze sobie radzi.

na smole polecam: http://allegro.pl/item1103407376_decabi ... sklep.html

Bardzo ładna fajnie, że 3D silniczek też fajny taka optymalana jednostka do tego autka.

Swietna Polcia :shock: o wiele bardziej mi sie podoba od golfa

Pojawiły się pewne modyfikacje w Polo. Nie pisałem wcześniej bo małe urwanie głowy było + wyjazd na wakacje. Pola radzi sobie wyśmienicie. W zeszłym tygodniu ze świateł mierzyłem się z VW Borą 1.9 TDI 131 koni i odpadła.
Zrobiłem następujące rzeczy:
- montaż nawigacji, która seryjnie nie wychodziła w Polo, ale innych VW tak, tj. RNS 510
- montaż CB Radia President Tommy III + antenka Sirio Triflex
- zmieniłem zwykłe żarówki ze świateł do jazdy dziennej na diodowe

Dorzucam jeszcze jakieś fotki na szybko zrobione przez zmianami, aktualna sesja wraz ze zdjęciami wnętrza będzie w przyszłym tygodniu.