VWPolo Klub

proszę , proszę. Chwilę człowieka nie ma i pół auta zdążył zmodzić

Nice! Gratki dyplomu! Rispekt za swap i ustawianie geometrii :oki:

Kolega to potrafi zadziałać z zaskoczenia Rewelacyjna robota

swoją drogą jak by laska była rozgarnięta to byś zadzwonił po policje a policjant by powiedział zebyście sie dogadali bo nie da sie niestety dojść czyja wina i by pewnie nie przyjechali, ja w cieżarowym straciłem lusterko to dobrze ze jest AC bo niestety nie określisz czyja wina jak Ci sie ktoś nie przyzna

Miałem okazje obadać na żywo na zlocie naprawdę robi robotę i dyplom w pełni zasłużony a po łupaniu z Tofika fury do tej pory mnie głowa boli

Grubo poszedłeś, smoked wyszedł rewelacyjnie, a z hamplami jak widze też mnie wyprzedziłeś (mnie robota nad blacharką stopuje)

Skfarek mówie Ci przyspiesz akcje heble szczególnie przy Twoich zastosowaniach dla auta. Heble może nie biorą od dotknięcia jak w nowszych autach, ale przy każdej prędkości jestem w stanie zblokować koła troche mocniejszym depnięciem (na małych hamowania z okolic 150kmh to była pod koniec już walka). A klocki jeszcze nie dotarte w 100%

polo pieknie sie prezentuje, wszystko ze smakiem i fajnie, ze nie tylko w wizualke celujesz ! :good:

i taki lakier- a raczej jego stan powinien być we wszystkich polówkach! a tymbardziej w zaawansowany;) Dajesz przykład jak dbać o lakier należy!

Takie jeszcze 3 dosyć fajne foty znalazłem na innych forach

Malyna! Na pierwszym foto "wilgotność" lakieru rozwala :oki: Lubić...

Borek wiem, jak ostatnio zaraz po skodilatorze (tarcze 280 mm przód) wsiadłem w polowagena i zahamowałem parę razy to stwierdziłem że to nie hamuje

Borek Twoje autko podoba mi się strasznie Dopieszczone pod każdym względem

Dziękuje za pozytywny odbiór
A mnie wczoraj polo wnerwiło jak nie wiem co. Wymieniałem sobie tuleje wahaczy i sworznie metodą "na sknerę" czyli wyciągnięcie żelastwa w garażu i zawiezienie samych wahaczy na prase w celu dobrego osadzenia nowych tulei. Zmontowałem wszystko do kupy, mówie sprawdzę jeszcze wszystkie śruby które były odkręcane przy okazji wymiany hebli i wyszło że na 3 dniowym sworzniu jest uwalony gwint, nakrętka się kręci w miejscu i generalnie nie ma jak tego ugryźć(zdaje sobie sprawę ze raczej sam przedobrzyłem z dokręceniem...). Dzisiaj kupuje nowy sworzeń i jade do mechanika niech sie z tym bawi bo już nie mam cierpliwości :roll:

Najważniejsze, że sprawdziłeś i ją znalazłeś, bezpieczeństwo podstawą :good:
Powiem lakier na fotkach nienaganny i wymażony jednak ja chyba bym musiał malować aby osiągnąć taki efekt. Gratki duplomu, w pełni zasłużony!