VWPolo Klub

[quote="PaY"]no co byłem przed wypłatą :buba:[/quote]

ale to dopiero musiałes miec przezycie

[quote="Tony"]ale to dopiero musiałes miec przezycie [/quote]
i to jeszcze na kredyt :crazy:

Moj brat tez rodzil ze swoja zona, potem jak opowiadal to mowil, ze rozne rzeczy mu wykrzykiwala w klotniach, ale takich wyzwisk pod swoim adresem i nie tylko to jeszcze nigdy w zyciu nie slyszal

hmm niestety siedziałem tylko przed salą operacyjną bo była cesarka....przeżycie hmmm to były 2 miechy oczekiwania na wyjście pociech ze szpitala ...

[quote="polakotek"]Moj brat tez rodzil ze swoja zona, potem jak opowiadal to mowil, ze rozne rzeczy mu wykrzykiwala w klotniach, ale takich wyzwisk pod swoim adresem i nie tylko to jeszcze nigdy w zyciu nie slyszal [/quote]

to wtedy poznaje sie dopiero kobiete.co mysli o tobie :crazy:

[quote="polakotek"]Moj brat tez rodzil ze swoja zona, potem jak opowiadal to mowil, ze rozne rzeczy mu wykrzykiwala w klotniach, ale takich wyzwisk pod swoim adresem i nie tylko to jeszcze nigdy w zyciu nie slyszal [/quote]
To co on jej uczynił tam, że tak mu się dostało :crazy: ??
[quote="PaY"]hmm niestety siedziałem tylko przed salą operacyjną bo była cesarka....przeżycie hmmm to były 2 miechy oczekiwania na wyjście pociech ze szpitala ...[/quote]
Pamiętam, jak Aga na forum ze szpitala pisała, chyba to były moje początki tutaj jak cała rzecz się działa

[quote="MiSiEk-GDA"][quote="polakotek"]Moj brat tez rodzil ze swoja zona, potem jak opowiadal to mowil, ze rozne rzeczy mu wykrzykiwala w klotniach, ale takich wyzwisk pod swoim adresem i nie tylko to jeszcze nigdy w zyciu nie slyszal [/quote]
To co on jej uczynił tam, że tak mu się dostało :crazy: ??
[/quote]

dziecko zrobił!

No dziecko zrobil, porod boli, wiec go bluzgala

Pay

[quote="Bielo"]dziecko zrobił![/quote]
to ja już wiem czemu flaszkę na tą okoliczność masz bo jak żona zwyzywa to człowiek będzie chciał reset zrobić

ja narazie takiego tematu nieprzewiduje,bronie siee :crazy:

dokładnie, jak pójde w tango to wrocę na osiemnastkę dziecka :rotfl:

A ja wstalem i teraz godzina w taksowce i bede na miejscu bo mam znowu mikrozlecenie (chociaz podpiete pod moja normalna robote wiec nie bedzie dodatkowych $$, ale przynajmniej zobacze to i owo ).

[quote="Tony"]ja narazie takiego tematu nieprzewiduje,bronie siee [/quote]
ja z autopsji nie znam, natomiast znam z relacji najlepszych kumpli jak im się synowie czy córy rodziły, to generalnie masz przeżycie które do śmierci pamiętasz i mitem jest to, że po masz wstręt do "tych" spraw.

Mariusz zabawne, hihihhi.

no to na komunię wróce, żeby dziecko rowerek dostało nowy