Koledzy. Dziś wymontowałem i rozkręciłem zaworek. Okazało się, ze nie trzymała gumowa uszczelka, która przy próbie demontażu rozsypała się.
Zawór po rozbiórce:
uszczelka z oringiem - jak widać część wymienna, bo jest na niej jakiś numer
i uszczelka, która mi się rozsypała - ona odpowiada za przepustowość płynu i szczelność przy włączonym "zimnym powietrzu"
jest tam też taka blaszka, która dopycha uszczelkę do obrotowego wałka:
Próbowałem dorabiać tą gumkę:
Niestety dałem sobie spokój.
Wg mnie lepiej pokombinować z tanim zaworkiem od:
- audi 80, passat - koszt nowego 12 zł na allegro
- toyota celica/picnic - koszt używki 25 zł na allegro:
Te zaworki mają sterowanie linką, więc raczej nie byłoby problemu go zamontować.