Strona 14 z 38

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 11 lip 2011, 22:45
autor: daro87
HBM zawsze fajnie wyglada, ale Ty masz ten atut ze od 6n2 tez beda ciekawie sie prezentowaly :)

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 11 lip 2011, 22:47
autor: pawellini
wrotek_poz z 6n2 nie dam bo się całość zleje. Poza tym nie po to zamawiałem nówki sztuki HBM żeby teraz zmieniać. Jak zmienię to kiedyś kiedyś tylko na serię.
Klamki miały iść w kolor ale jednak zostają ori. A czarnych elementów przecież nie brakuje. Czarny grill,listwy,klamki,czarny środek,całe oświetlenie.

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 11 lip 2011, 22:50
autor: Anonymous
no wiadomo :) HBM rulez

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 11 lip 2011, 23:03
autor: daro87
ja tez mam HBM :grin:

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 11 lip 2011, 23:10
autor: pawellini
Poza tym 6n2 są oklepane :grin: :amen:

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 13 lip 2011, 17:57
autor: Kubrick
Zgadzam się, że są oklepane z 6N2, ale w sumie, to trudno o fajne lampy, których jest mało :P
HBM zdecydowanie na plus, bo auto teraz jest charakterystyczne.

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 13 lip 2011, 18:04
autor: krzyDOLAR
HBM + LP3G = :grin:

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 13 lip 2011, 18:08
autor: pawellini
krzyDOLAR i nic więcej nie trzeba tak? :grin:

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 13 lip 2011, 18:51
autor: JuStIcE
Ładnie, Paweł :) Masz rację, 6N2 oklepane :P Co do listew, to bym je zdjął osobiście, ale resztę zostaw w czerni :) A jakbyś jeszcze przetuningował delikatnie lampy tak jak ja, to w ogóle byłaby kosa :D Ale jest dobrze, powoli do celu :)

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 14 lip 2011, 23:37
autor: shao
[quote="krzyDOLAR"]HBM + LP3G = :grin:[/quote]

Chyba HBM+LPG = :grin: :crazy: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin:

Pawel idziesz w git strone - sam mialem w ta isc, ale wole isc w megamoc Zordona ;) Teraz musisz przyciemnic szybki... :crazy:

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 14 lip 2011, 23:43
autor: pawellini
Marcin już mi pomysłów brakuje co z Polą.. Powiem Ci że nie wiem co dalej z nią robić. Przeszła mi przez myśl żeby coś mocniejszego zakupić,ale funduszy brak.

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 14 lip 2011, 23:48
autor: shao
[quote="pawellini"]Marcin już mi pomysłów brakuje co z Polą.. [/quote]

Pomyslow jest kupa, jak chcesz to Ci podpowiem tylko potem bedzie, ze to prawie moje auto :grin: Ogolnie czerwony lakier + czarne akcenty mozna zrobic na rozne sposoby. Mozesz zrobic zeby czarne dominowalo, albo zeby bylo wlasnie tylko/az akcentami. Mozna cos okleic tu i tam, mozna fele zrobic na ciemno, mozna szyby przyciemnic (o czym wspomnialem wczesniej), naprawde mozna sporo wykombinowac, tylko oczywiscie trzeba uwazac zeby byl smaczek, a nie agrotuning.

[quote="pawellini"]Powiem Ci że nie wiem co dalej z nią robić. Przeszła mi przez myśl żeby coś mocniejszego zakupić,ale funduszy brak.[/quote]
Najpierw ju mast szou mi jor drawjing skils i wtedy ja Ci powiem czy mozesz kupic cos mocniejszego :grin:

Re: Polo 6n by Pawellini / kolejne nowości (HBM!) str.10

: 02 sie 2011, 0:20
autor: pawellini
Jako że ostatnio tylko w kółko leje tak więc postanowiłem nadać blasku trochę Polóweczce i przy okazji porobić świeże fotki. :grin:
Za dwa tyg idzie do lakiernika na poprawienie ubytków.
Obrazek Obrazek Obrazek

A tu z Favoritką mojego zaprzyjaźnionego kolegi :)
Obrazek Obrazek Obrazek
A dla shao info,że moja Favo wciąż jest i jest wiśniowa :grin:

Tak więc pozostawiam Wam ocenie :)

Re: Polo 6n by Pawellini /mini sesja str.11

: 13 paź 2011, 15:53
autor: pawellini
Tak więc trochę większe odświeżenie tematu po 2 miesięcznej przerwie :)
Kilka słów jak przebiegały prace... Auto miało być wyszykowane na Ogólnopolski Piknik VW Polo w Dzierżąznej,lecz mój poprzedni lakiernik poleciał sobie w kulki i przekładał mi 3 razy terminy a na koniec podwyższył stawkę o 100% i rozmyślając zapytał czy jest to sens robić :banghead: po prostu chore... Kontakt się urwał i więcej już nie spotkaliśmy się.
Dostałem namiary od sąsiada na lakiernika pod Wwa,w okolicach Grójca, po czym okazało się że jest to znajomy o którym nic nie wiedziałem że jest lakiernikiem :grin: Po krótkiej rozmowie umówiliśmy się na 21 września i zaczęły się działania blacharsko - lakiernicze na Polówką :)
Postanowiłem że robię wszystko jak leci,tak gdzie są jakieś niedociągnięcia. Auto dostało "nowy" oryginalny przedni prawy błotnik,została wymieniona przednia belka wzmacniająca pod zderzakiem na ganc nówkę,stara do niczego się już nie nadawała :grin: Lakier został odświeżony i wszelkie ubytki m.in na tylnych błotnikach,masce,drzwiach przednich zostały usunięte. Dodatkowo auto zostało mechanicznie wypolerowane,elementy progów przy drzy drzwiach kierowcy i pasażera zostały obklejone specjalnym materiałem przeciwko wycierania się lakieru od butów. W czasie kiedy nie miałem auta,przez równiutkie 2 tyg. odświeżyłem też felgi. Zostały dokładnie wymyte środkiem do felg firmy "Moje auto" a następnie wysuszone. Kolejnym krokiem było mechaniczne polerowanie rantów na tzw. "lusterko". Podsumowując robiłem felgi około 5 godz. :grin: Po odebraniu auto zostało całe wyczyszczone w środku i pokrywa pod maską została na szybko wypolerowana :)
Kilka fotek na dzień dzisiejszy jak prezentuje się auto: :yahoo:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
I pokrywa :grin:
Obrazek Obrazek

Zdjęcia nie oddają pełni efektu ze względu na nieprofesjonalny sprzęt fotograficzny :)
Czekam na opinię :) Pozdrawiam!

Re: Polo 6n by Pawellini / prace blacharsko - lakiernicze str.11

: 13 paź 2011, 16:19
autor: dumle
bardzo dobrze że blacharka ogarnięta przed zimą, bo w warszawie sól wpierdziela samochody szybciej niż korniki drewno w puszczy :D
dla mnie fura prezenci się już git, ale zostały dwie najważniejsze jak dla mnie rzeczy do zrobienia i nic już więcej bym w niej nie robił, a mianowicie:
- chlapacze są tak straszne, że słów brakuje (wiem że chronią to i tamto, ale mocno psują wygląd i ja bym z nich zrezygnował w oka mgnieniu)
- oraz na glebę tą kozę bo się kiedyś wywrócisz na zakręcie! :D oczywiście żart, ale szpary w nadkolach straszą :)

pewnie to już nie raz słyszałeś i pewnie odpowiadałeś że wolisz zostać przy oryginale, ale widać że masz zacięcie do sportowego wyglądu (lampy+malowanie zacisków/bębnów+alusy), a teraz masz po prostu takie wymieszanie/niewiadomoco, więc albo w jedną albo w drugą :)

i wtedy już można temat zamknąć i tylko podziwiać :D