VWPolo Klub

większego auta się bała jak kiedyś miała goferem ojca jechać to było przerażenie i ja wsiadłem za kółko

no rozumiem niestety Ola delfiego siostrze młodszej oddała która zrobiła prawko i od listopada delfi dwa płoty skasował.... na szczęście teściu kocha to auto i jak coś się dzieje to nie naprawa tylko od razu ori części kupuje i wymienia

[quote="kolo"] no rozumiem niestety Ola delfiego siostrze młodszej oddała która zrobiła prawko i od listopada delfi dwa płoty skasował.... na szczęście teściu kocha to auto i jak coś się dzieje to nie naprawa tylko od razu ori części kupuje i wymienia[/quote]
kurna jak można płoty kasować ?? :doh: nie wiem tez byłem świeżakiem kierowcą kiedyś, ale żadnego nie skosiłem

no mieszkaja poza miastem i tam słabo z odśnieżaniem dróg a co dopiero żeby posypać solą...

łańcuchy mu założyć dobrze że BMW całe, bo jego to żal by było poobijać

Paffcio Od 27.10.10r. w moich rękach Polo zrobiło 20tys. głównie Warszawa i okolice,w tym jedna dłuższa traska.

bardziej delfiego żałuje... wygodniejszym samochodem w życiu nie jechałem... miał turbo dziure jak stąd do Gdańska ale jechał

kolo wyjdzie mu to na dobre bo i tak przód był do roboty

no maska była obita przez Oli mame już wymieniona na nową jest oczywiście polerka itd, ale z racji kolejnego płota od nowa robota

Oli siorka chyba zapatrzyła się w bajkę "skok przez płot" i teraz trenuje Do mnie wbił przedstawiciel black berry i dostałem szalik :crazy:

Merce maja to do siebie, ze przyciagaj ploty. Kumpel tez przydzwonil w plot majac 190E sportlajn.

A ja na 14:15 do lekarza, obadam co mi w koncu jest z tymi zatokami bo musze sie wyleczyc przed wyjazdem. 13h w samolocie gdzie klima jest sucha mnie zabije jak nie beda dzialaly zatoki.

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /120309954

przejezdzam przez to miejsce srednio 2 razy w tygodniu :eek:

shao
a jedziesz do lukasza dzis?

niezły hard :|

jeszcze jedno foto
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcsi.dll/b ... 0&MaxW=580