Strona 110 z 136

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:20
autor: nebraska
[quote="MiSiEk-GDA"]
To gdzieś w PGR-ach koło Słupska było ;) [/quote]
W Smołdzinie- gdzie spędziłam łącznie ładnych parę miesięcy życia- Arizona była w sklepach; jeden nasz, ślaśki pijus twierdził, że smakuje jak kompocik :rotfl:

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:26
autor: MiSiEk-GDA
[quote="nebraska"]W Smołdzinie- gdzie spędziłam łącznie ładnych parę miesięcy życia- Arizona była w sklepach; jeden nasz, ślaśki pijus twierdził, że smakuje jak kompocik [/quote]
Nie wiem ja tam tego nie pijałem :jester: Kuzyn mi raz jak z nim szedłem na balety dał łyknąć Komandosa to zrobiłem to 1 i ostatni raz w życiu :)

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:26
autor: sloma92
Basiu: http://www.youtube.com/watch?v=jAM2eg0bZLE

Polcia
To kogo i z kim mam bajerować? :D

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:29
autor: nebraska
[quote="MiSiEk-GDA"]Nie wiem ja tam tego nie pijałem :jester: Kuzyn mi raz jak z nim szedłem na balety dał łyknąć Komandosa to zrobiłem to 1 i ostatni raz w życiu :)[/quote]
Ja nawet na Woodstocku miałam problem z napiciem się jabola, są pewne granice, których się nie przekracza.

sloma, nie znałam tego- takie są skutki nieoglądania tv Ale w najbliższym Tesco nic nie ma, a czy do dalszych bedzie mi się chciało wybrać...

Najgorzej to się można potruć czerwonym wytrawnym. Kac, który potem trzyma, to te cudowne garbniki o działaniu antyrakowym.

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:33
autor: MiSiEk-GDA
[quote="nebraska"]Ja nawet na Woodstocku miałam problem z napiciem się jabola, są pewne granice, których się nie przekracza.[/quote]
Tam to akurat mnie nie było :) ale jak już za młodu się łoiło to albo Kaper 10% z brawaru Gdańskiego jak jeszcze istniał czy Kuntersztyn :jester: a z wódy to najczęściej Starogardzka szła :doh: teraz bym tego nie tknął ale kiedyś jak się grosza nie miało i balowało za kieszonkowe od babci to było w sam raz ;)

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:36
autor: pawellini
sloma92 mówisz że pozytywne zaskoczenie? :)

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:37
autor: nebraska
Ha, ja miałąm fajnie, bo jak mieszkałam na wsi, to w piwnicy były baniaki z winem po śp. dziadku. Jedne wina lepsze, inne gorsze - ale w sam raz do napicia się z nieletnia wtedy siostrą ;)
E, co do dramatycznych alkoholi- ekipa koleżanki z akademika przerabia Krajową z Lidla na wynalazki, na czysto chyba ciężko wchodzi.

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:37
autor: sloma92
Ale powiem Wam, że Komandos swego czasu miażdżył system :D

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:38
autor: nebraska
Komandos chyba jest już ś.p., o ile się nie mylę.
A z marketem Plus odeszły takie cuda, jak Van Gerst i Old Keg [*]

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:42
autor: polakotek
znacie te historie jak pojechalam na Woodstock? :rotfl: :rotfl: :crazy:

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:42
autor: sloma92
Komandos neistety już nie żyje od chyba 2 lat :(!

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:42
autor: nebraska
[quote="polakotek"]znacie te historie jak pojechalam na Woodstock? :rotfl: :rotfl: :crazy:[/quote]
Nieeeeeee.
Wsiadłaś do złego pociągu?

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:43
autor: krzychu20
nie wytrzymałem usunałem nr gg z podpisu- tu macz idiotycznych pytań :glare:

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:45
autor: nebraska
[quote="krzychu20"]nie wytrzymałem usunałem nr gg z podpisu- tu macz idiotycznych pytań :glare:[/quote]
Ja kiedyś miałam w podpisie maila i numer gg, i telefon - bywało, że ludzie wymieniali ze mna kilka maili, by poprosić o numer telefonu.

Re: Nocne mary...

: 13 mar 2013, 23:46
autor: sloma92
Polcia
Spotkałaś kolesia z paszportem Polsatu, który pracował dla ONZ, jeździł Bemą i wiele innych rzeczy miał, robił etc?
Paweł
Powiem Ci, że sam bym takie przyjął! Są aebiste, mega po prostu. :)
Krzychu
Najgłupsze pytanie? :D