VWPolo Klub

Jeszcze 10 postów i wyjdzie na to, że to Goozik spowodował wypadek i tyłem najechał na mercedesa. Czytajcie ze zrozumieniem.

Matko... Nie wierze! PanTata doznał szoku! Zresztą ja też. Oglądam zdjęcia i poprostu płakać sie chce, takie piękne Polo...
Jedyne, co mogę napisać, to żebyś wracał do zdrowia i że Kraków jest z Tobą!

a jeszcze wczoraj widziałem to polo jak całe stało przed wjazdem do ślesina(koło nakła)
przykro mi bardzo, ale najważniejsze że tobie nic się nie stało

Artpolo nie wypadek tylko kolizje drogową i już po raz drugi mówie: Zakończcie tą dyskusje na temat koloru samochodu i gdybanie bo to jest bez sensu.

waglik
Treść art. 177 § 1 i 2 k.k. wskazuje, że wypadkiem drogowym jest zdarzenie, do którego doszło w wyniku chociażby nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a którego następstwem są obrażenia ciała innej osoby powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni (§ 1)...

skąd wiesz jakich obrażeń dostał Guziec, że z miejsca mówisz że to kolizja?

Łukasz trzymaj się pamiętaj, że jesteśmy z Tobą. Mam nadzieję, że nic Tobie się nie stało. A i spoko kolejne polo będzie jeszcze lepsze :*

Grzechu
dobrze prawi polać mu. chodź jedna osoba ma przepisy przed oczami.

Łukasz bardzo Ci współczuje wiem co to znaczy utrata kochanego autka. co prawda mojego udało się zreanimować ale i tak bolało.

Ale co by nie było najważniejsze ze jesteś z nami.

własnie wróciłem ze szpitala wstrzas mozgu po dwa razy tomografia, przeswietlenie czaszki, kregosłupa, szyji,oraz usg jamy brzusznej
ogołnie czuje sie jakby przebiegł po mnie słon
sztywny kołnierz na karku oraz zakaz wykonywania jakiejkoliek prafy przez 30 dni
to chyba cód ze tylko tyle mi jest,chociaz kawał chłopa ze mnie i mam twarde kosci,jednak lewa reka ucierpaiła najbrdziej jakis niedowład sie pojawił i drgawki, w poniedziłek jak sie nic nie zmieni ide na przeswetlenie i dalej po lekarzach

a tak wylada auto



fotel złamany


dziekuje wszystkim za dobre i ciepłe słowa ,ciesze sie ze ludzie i klub z ktorym jestem tak bardzo zżyty jest teraz ze mna
TO DLA MNIE BARDZO WAZNE
DZIEKUJE

Grzechu aha no tak, ja myślałem, że nic się nie stało im sorka. Goozik najważniejsze żebyś doszedł do zdrowia, reszta sama przyjdzie, bo jak zdrowia nie będzie, to nic nie będzie. Na razie jesteś roztrzęsiony także wiesz, odpoczniesz i powoli będziesz kręcić dalej.

wyliżesz się.. samochód rzecz nabyta... :piwo:

Goozik
Ale mam nadzieję że do Plemnikowic przyjedziesz :piwo: Wiadomo, auta szkoda, bo jedno z najładniejszych 6N w Polsce. Na tych nocnych zdjęciach nie wydawało się że aż tak autko porozbijane. Życzę szybkiego powrotu do pełni sił :assasin:

A poduchy miałeś sprawne bo widać że nie wystrzeliły ?

Hmm, uderzenie z tyłu było?? O ile mi wiadomo poduchy raczej wystrzelają jak masz dzwona z przodu no chyba że się mylę)

[quote=""Michał88""]A poduchy miałeś sprawne bo widać że nie wystrzeliły ?[/quote]



bez komentarza :crazy:

[quote=""m911""]bez komentarza :crazy:[/quote]


moim zdaniem czemu to pozostawiasz bez komentarza? może kolega nie jest tak obeznany z techniką co do jaśków

pozdro