Strona 2 z 2
Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 12:29
autor: cfk
właśnie o to chodzi. Ja też narzekam na swoje bo rdzewieje coś tam trzeba wymienić i ogólnie mnie wkurza te auto. Ale co jak kupie za 6000 zl ? opla albo drugiego vw ze znaczkiem seata? wiec trza jeździć tym co jest

Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 12:44
autor: conan
Paffcio problem w tym że ja to auto bardzo dobrze znam bo kupione od znajomych rodzinki. To było ich drugie auto i to raczej do jeżdżenia do kościoła i w zasadzie większość tym autem jeździła kobieta. Także jak go kupowałem wszystko było cacy no i cena

a po 5 miesiącach już skrzynia umarła. Teraz już ruda pomału na tylnim prawym nadkolu wychodzi. No ale żyję się dalej i póki co jeździ.
Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 13:28
autor: Borek
andytech, teraz tu juz właściwie pokazałeś nam swoje Polo w ramach ciekawostki bo troche już lat mineło i wiadomo, ze nic nie wskurasz. W fabryce FSO niczym nadzwyczajnym było, że surowe blachy leżące gdzies "pod płotem" szły do lakierowania i potem Poldony po 5 latach miały dziury na wylot, ale teraz...i to w fabryce VW...masakra. Niestety masz chyba ogromnego pecha do tego egzemplarza bo Polo generalnie dzielnie się opierają się korozji
Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 13:39
autor: Skfarek
Dziwne to miejsce rdzewienia pod lustekami. Może kupiłeś auto po "szkodzie transportowej" i spartaczyli naprawę. Apropos rudej ja jak ostatnio rozbieralem mojego z 1995 r. to pod lusterkami bylo cacy - za to podloga przy membrankach leci na potegę ale to pewnie standard bo sie tam woda zbiera i się zatykają.
Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 14:13
autor: andyteach
I słusznie powiedziane... zwie się to "znak firmowy".
Ze swojej strony muszę powiedzieć, że moje 6n jeździ dobrze, poza wymianą skrzyni biegów i innymi mniejszymi problemami, stąd ta ruda tak boli...
Nie miałem serca sprzedawać komuś tego "okazu" we wcześniejszym stadium wykwitu, bo to auto powinno było zostać objęte recall'em fabryki i wrócić skąd wyjechało, biorąc pod uwagę, że nadwozie nie jest wymienną częścią samochodu.
Niestety w naszym kraju dostęp do usług prawniczych jest zbyt kosztowny na kieszeń przeciętnego Kowalskiego, a po wydatku 40000 zł w salonie portfel jest znacznie cieńszy.
Dziękuję za sugestie odnośnie naprawy..... łatam to stopniowo w miarę przypływu rudej. Prędzej czy później moje Polo trafi na zezłomowanie i tu pojawia się mały problem...... żeby nie być stratnym na złomowaniu powinienem oddać auto w stanie kompletnym, czyli nie mogę odzyskać ani grosza przy sprzedaży na części....
Ot co: kup sobie nowe auto od zera.... - producent powinien ponieść konsekwencje narażenia na taką stratę klienta, nie wspominając o marce VW.
Jak na to patrzeć w kontekście dopłat do nowych aut w U.E. i stosunku złotego do Euro.
Pozdrowienia dla wszystkich
[img=http://img140.imageshack.us/img140/8797/lewetylne.th.jpg]
[img=http://img246.imageshack.us/img246/9924/przednieprawe.th.jpg]
[img=http://img8.imageshack.us/img8/462/pic0182x.th.jpg]
[img=http://img140.imageshack.us/img140/4018/pic0186e.th.jpg]
[img=http://img525.imageshack.us/img525/4229/dscn0172y.th.jpg]
[img=http://img140.imageshack.us/img140/9949/dscn0173v.th.jpg]
[img=http://img203.imageshack.us/img203/6002/dscn0180.th.jpg]
Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 15:01
autor: turzol
Pocieszę cię może trochę bo blacha w moim 6N z tej samej poznańskiej fabryki wcale nie wygląda lepiej , no może nie mam takich przestrzałów

Auto też mam od nowości, z salonu. Garażowane i pielegnowane kosmetykami z górnej półki.
Ja już nie raz zwracałem tutaj uwagę na to, że krajowe 6N-ki szły na montaż z gorszej jakości blachy . Twój, mój i kilkunastu moich znajomych ma podobne problemy z rudą w tym aucie.
Re: nadwozie
: 05 paź 2009, 15:17
autor: paffcio
turzol
bez przesady, byloby widac na Twoich fotkach gdyby w Twim była taka tragedia
Re: nadwozie
: 07 paź 2009, 7:45
autor: andyteach
Nawiązując do wątpliwości związanych z karoserią VW Polo 6n, załączam jedno z odpowiedzi na moją korespondencję:
[img=http://img207.imageshack.us/img207/8109/vwchroni.th.jpg]
Re: nadwozie
: 07 paź 2009, 9:51
autor: madmax
[quote="andyteach"]Nawiązując do wątpliwości związanych z karoserią VW Polo 6n, załączam jedno z odpowiedzi na moją korespondencję:
[img=http://img207.imageshack.us/img207/8109/vwchroni.th.jpg][/quote]
:shock: no banda łysego :butcher: tak, tak...6N cynkowane...srały muchy...Chyba z automatu taką odpowiedź wysyłają :commando: