VWPolo Klub

Sorka za post pod postem

ale się troszkę ciut ciut ruszyło.
Dziś znalazłem chwilkę czasu i wyrwałem stary silniczek ze skrzynką.
Jutro ogarniam komore silnika, i przygotowania do wsadzania 1.4

A tu kilka fotosików, wyjęcie silnika zajęło aż całe 30 min.

Tu gotowy do wyjęcia:

Tu już po akcji

A tu komora czeka na mały porządek

no i oczywiście nowe serducho.

A teraz koledzy proszę o małą pomoc. Nie chcę nowych tematów a nie znalazłem na forum tego co bym chciał się dowiedzieć a wiec:
Czy pompa z serwo i hamulce(zaciski tarcze i jarzma) z Polo classic podejdą do mojego
Ze względu ze nie uśmiecha mi się wymieniać zbiornik paliwa, czy zadziałała by pompka zewnętrzna na 3 bar.

I to by było na tyle

Pompę i serwo zostaw serię
Bak możesz zostawić ale musisz na bak (pod kanapa) założyć pompę wstępna / podawczą a koło baku wysokiego ciśnienia
Musisz zaslepić dolne krucce a rzewody pociągnąć do góry baku

U mnie nie ma serwa, tylko pompka, dla tego pytam.
Czy nie ma konieczności ingerowania w hamulce.
Dziś tak myślałem o wiązce elektrycznej, każdy tylko pisze ogólnie na zmianie.
Ja bym chciał ogólniej wiedzieć, czy trzeba starą rozpruć i połączyć z nową.
Czy starą całkowicie usunąć i nową całą dać.
Sorki że tak pytam ale nigdzie nie mogłem znaleźć na forum ani na wujaszku google.

Musisz szukać z nowszej tej pompy hamulcowej z serwo jak ma koniecznie być. Bez serwa lepiej się prezentuje przy Clean loock. Jak chcesz twardszy pedał to szukaj pompy z T4.
No i jeszcze jak cię to interesuje zaciski i tarcze g40 - vw2
Wiązka jest do przerobienia czyli od bezpieczników (podszybie) do silnika kompa i pomp paliwa.

Na reszcie udalo mi sie przytargać nowe serducho do mnie na warsztat. Tak wiec prace ruszyły.
A razem z nimi kolejne pytania. A mianowicie. Czytałem ze silnik 1.4 8v wchodzi plug&Play obawiam sie ze ciężko będzie. Lapa od strony silnika powinna być na 3 śruby u mnie po zdjęciu alternatora i jego lapy ukazuj mi sie tylko dwie dziury a czytałem ze 1.6 tak ma.
Kolejna sprawa to lapy skrzyni biegów. Ta tylna jakos podejdzie ale jak przymocować ta gorna gdzie u mnie w starej skrzynce są 3 szpilki a w nowej ich nie ma.
No i jak wygląda sprawa z alternatorem. Stary czy ten od 1.4.
To by na razie bylo ka tyle. Za nie długo kilka fotek silniczka.

Powiem krótko szukalbym lepszego stanu karoserii bo ta jest mocno wyeksplatowana i pochlonie spore ilosci ££

Ogólnie to wygląda jak szrot ale tak nie jest.
Podłużnice, progi, podłoga czy kielichy są w lepszym stanie niż w moim citroenie z 05r.
Blacha nigdy nie miała stycznosci z sola drogowa a przez większy okres swojej przeszłości stała w suchym garażu.
Ogólnie wracając do tematu to nie wiem czy nie zostawić mojej 4b skrzyni biegów.

1.4 8v wchodzi bez problemu. Jedyny minus że przy alternatorze albo przykręcasz silnik na 2 śruby, albo musisz dorobić blachę grubą dzięki której będziesz mógł przykręcić 3cią śrubę. Co do skrzyni musisz zakupić łapę od skrzyni 5biegowej ponieważ była inna. Polecam wymianę jednak na 5cio biegową. Po pierwsze bardziej ekonomiczna, po drugie auto będzie się zbierać w miarę fajnie. Ja u siebie mam 1.4 abd i skrzynię ahz i fajnie się to rozpędza.

Dziękuję bardzo Kolego za podpowiedz. Gdzies wyczytałem ze 1.4 lapa podejdzie na 3 śruby a w 1.6 na dwie

Jeśli chodzi o lape to przeloz ta ze starego silnika wtedy spasujesz tez alterator z poprzedniego silnika. Oczywiscie musisz przelozyc kolo napedowe na wale jesli przy nowym silniku jest na szeroki pasek. Odkrecasz te 4 sruby imbusowe i kolo schodzi

Witam po baaardzo długiej nieobecności.
Spowodowana była problemami zdrowotnymi (przecinak wbił mi się w nadgarstek) i byłem zmuszony odstawić projekt.
Lecz od kilku tygodni ruszyłem z powrotem.

Sprawa wyglądała tak, polo zostało uruchomione na nowym 1.4 silniku wszystko ładnie pięknie ale.... i to duże ALE
Ubezpieczalnia nie chciała mi ubezpieczyc samochodu z powodu wniesionych modyfikacji, tak więc wróciłem do starego silniczka.
Jak się miło okazało jest to 1.1 HB

a nie 1.0 GL jak wcześniej mi sprzedający mówił.
Uruchomiony, przetestowany na drodze(pomimo papierów)

jeździ ładnie.
Problem z gaźnikiem rozwiązanym, okazało się że przepalił się bezpiecznik od elektrozaworu, dla tego nie dało sie go wyreguować.

Ogólnie teraz została już sama estetyka, i tu też jest problem bo muszę wsadzić swoje stare fotele boczki i dywan.
Fotele już pojechały do tapicera na wymiane gąbek, boczki sam będę czyścił, ale dywan.... tu jest problem bo cały z grzybiay był.
Muszę jakis oryginalny pod kolor wybrać. A stary miał kolor.... no właśnie nie wiem

jak go brałem to był zielonkawo-szary

czyli grzyb z grzybnią.

Co do lakieru.... mogę tu zaszaleć, nie musi być oryginalny styl. czy myślicie że oklejenie go folią da ładny efekt, czy jednak malować go??
Zawiecha, koła muszą być takie jakie są jedynie rozmiar opon i kolor felg może być inny.
Pytanie, Jakie opony można założyć na te felgi które mam teraz jest tam bodajże rozmiar 175/80/14.

Jak przyjdą folete od tapicera, zrobię foto

Ja osobiście bym zostawił kolor oryginalny i dopieszczał tylko szczegóły

Nad tym samym myślałem.
Skoro ubezpieczania kładzie nacisk na silnik zawieszenie i wnętrze

to już zostawię wszystko w oryginale.

Na dzień dzisiejszy walczę jeszcze z papierami, bo wedle prawa jeszcze nie jestem właścicielem, ze względu że dowód rejstracyjny zaginą, a właściciel zmarł.
Jeszcze została mi weryfikacja przez Salon VW i policję, będę właścicielem.
I dalej męczę się z obrotami.
Raz jest że na zimnym nie trzyma obrotów, następnym że na gorącym. nie wiem co jest nie tak....
Tak samochód jeździ ok, zbiera się nie przerywa.