Strona 2 z 3
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 07 gru 2015, 19:16
autor: Jaco-
[quote=""wesol""]To czemu gość ktory jakies 4 lata temu mi wyskoczyl na maske auta i udal ze niby mu sie cos stalo i lezał przy krawezniku to coprawda pozniej w sadzie dostal jakeis tam kolegium ale mi sprawdzali wszystko od opon, hamulcow po swiatla itd?? [/quote]
Masz kamerkę w aucie? Bo ja tak.
Do świateł mam ten wyłącznik. Wyłączę i niech sobie sprawdzają.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 12 gru 2015, 12:07
autor: wesol
to nie ma tak ze sobie wylaczysz i juz jestes uratowany. sa zmiany to sa konie ci kropka. Co ja mam udowadniac ze uzywales ich neizgodnie z przeznczeniem?? Czy ty masz mi udowodnic ze teog nei uzywales. Jak myslisz sąd uzna ze po co zamontowales sobie w aucie taką wydumkę??
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 18 gru 2015, 20:34
autor: AndzejMasny
Czy ten moduł daje faktycznie 30% jak wskazuje aukcja czy świeci nieco mocniej, bo na zdjęciach wygląda, że świecą dosyć mocno. Próbował ktoś może podłączyć halogeny zamiast drogowych ?
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 19 gru 2015, 10:18
autor: Jaco-
[quote=""AndzejMasny""]Czy ten moduł daje faktycznie 30% jak wskazuje aukcja czy świeci nieco mocniej, bo na zdjęciach wygląda, że świecą dosyć mocno[/quote]
Zdjęcie robione na wysokości reflektorów i być może dlatego wydaje się że mocno świecą. Naprawdę tak nie jest. [quote=""AndzejMasny""]Próbował ktoś może podłączyć halogeny zamiast drogowych ?[/quote]
Ja nie mam halogenów.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 19 gru 2015, 10:47
autor: wesol
zalezy co znaczy te 30%. 30% mocy pobieranej przez zarowki bo ograniczono przpelyw pradu opornikiem jakimś czy 30% ilsci swiatla mierozne jakims luksometrem. Te akurat wei sprawy nie ida w parze. Podajac na zarowke dajmy na to 2 czy 2.5 V to ten knot sie prawie wcal enei zapali a jest to przecie okolo 20% mocy.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 19 gru 2015, 11:15
autor: Jaco-
[quote=""wesol""]Podajac na zarowke dajmy na to 2 czy 2.5 V to ten knot sie prawie wcal enei zapali a jest to przecie okolo 20% mocy. [/quote]
https://www.youtube.com/watch?v=6Wd5D3t-lMk
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 20 gru 2015, 12:24
autor: wesol
Co innego na zarowce 21W a co innego na zarowce 55 czy 60 wat. tu podaje nieco wiecej bo jedna trzecia czyli nawet liczac z 13.5 V jedna trzecia to mamy 4.5V na taka zarowke. Teraz wylicz sobie z prawa ohma ze szkoly podstawowej ile to pradu ciagnie i jake jest to jej moc. Jesli nie potrafisz to ci szybko wylicze a mianowicie tak:
I=U/R i wszelkie inne przeksztalcenia. Tak jak moc zaworki to I*U Czyli moc 55W -12* niewiadoma. Niewiadoma I=55/12 co daje nam okolo 4.5 ampera. Tyle ciagnie jedna zarowka przy pelnym napieciu. Teraz zasilajac ja napieciem 4.5 V bo gosc podal ze jedna trzecią zasilana jest a 1/3 z 13.5 V to daje nam 4.5V to tez łatwo wyliczajac jaka ma opornosc zarowka R=U/I czyli 13/4.5=2.8 ohma. Teraz zasilajac ta sama zarowke napeiciem 4.5 V mamy tak: U/R =4.5/2.8=1.6 A Wiec teraz zarowka ciagnie 1.6 ampera czyli razy 4.5 volta daje nam cale 7.2 wata. Toroszke malo co nie?? Gdzie tu 1.3 mocy zarowki?? 7 wat gdzie wczesniej bylo 55 W. Wiesz ile powino byc by byl jedna trzecia?? okolo 18 wat. A w swietle przepisow oswietlenie dzienne realizowane za pomoca zarowek wlóknowych nie moze miec mniej jak 9 wat. Chyba ze sie cos zmienilo od prawie dziesieciu lat ale nei sadze. Zeby taka zrowka H7 czy H1 czy inna podobna dawala okolo 20 wat to musi byc zasilana napeiciem okolo 8 V. Tu na oscyloskopie gosc podawal co innego bo nie mierzyz napeicie tylko wypelnienie. Czyli w ciagu powiedzmy sekundy jedna trzecia jest podawany prad a dwie trzecie juz nie jest i wtedy to jest wypadkowa zasilania jedna trzecia owszem.
Co by nie bylo to takie rozwiazanie zasilania innymi cyz napeiciami czy wypelnieniami zarowek drogowych jest NIEZGODNE z prawem czy sie komus to podoba czy nie. I tu powinien byc koniec calego wywodu.
Poza tym wszystkim takie wywody juz robili chlopaki z forum elektrodzy oj chyba ze 8 lat temu albo i wiecej i robili testy ze wbrew pozorom zasialnie zarowki przystosowanej na 12 V np napieciem podwyzszonym czyli 13 V powoduje znaczne jej skrócenie zywotnosci. Zasilanie zarowki 12 voltowej napeiciem okolo 11V to wydluzenie żywotnosci zarowki. Jednakze zasilanie zarowki 12 voltowej napeiciem np 7 V czy 8 V powoduje ze zarowka neistety skraca swoja zywotnosc. Banka zarowki ulega okopceniu, z wlokna wydzielaja sie peirwiastki zdaj sie opary rteci czy cos tam jeszcze. A nawet zaobserwowano ze i odblysnik ulega okopceniu pryz zasilaniu obnizonym napieciem. TO juz chlopaki naprawde opanowali.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 20 gru 2015, 14:52
autor: Jaco-
[quote=""wesol""] I tu powinien byc koniec calego wywodu. [/quote] Więc nie wiem po co się produkujesz.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 21 gru 2015, 8:54
autor: wesol
Lepiej kogos wpierw poinformowac co mu potem grozi zeby pozniej nie bylo ze nie wiedzialem ze to nie ja itd. Naprawde takie akcje bywaja a w sumie umnie w rodzinie jedna osoba miala. Ja z dziwczyna kiedys jechalem i gosc tez mi wskoczyl na maske- rzucil sie niby pod kola. Ile problemow przez to mimo ze auto super sprawne to sprawdzla plicja wszytsko od ogumienia, hamulcow po zarowki. U wujka w aucie jak rozjechal pijaka na drodze w nocy to brali zarowki do ekspertyzy wysyłali do Warszawy gdzie sam bylem w szoku ze takie rzeczy unas robią. Nie rzycze nikomu takich akcji ale lepiej nie majstrowac bo potem bedzie ze sie przyczyniles do tego.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 21 gru 2015, 13:08
autor: gosciu12
witam nie lepiej było kupić okrągłe światła do jazdy dziennej jakieś lepsze nie najtańsze i włożyć je w halogeny ja tak zrobiłem i jest ładnie i praktycznie jeśli ktoś by potrzebował to mogę wstawić zdjęcia

Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 21 gru 2015, 16:04
autor: Jaco-
wesol moje auto , mój problem. Pisać owszem możesz ale nie wiem w jakim rejonie mieszkasz abym go omijał.
Dla porównaniu to co u was się dzieje napiszę że ostatnio sąsiad jechał trasą z Lublina do Warszawy i sporo przed rondem w Kołbieli dziadek wjechał mu w bok auta . Twierdził że jechał (sąsiad) bez świateł. O 6 rano jechał bez świateł na takiej drodze. Owszem jechał na światłach ale dziadek mało co już widział bo jak przygotowywał dokumenty dla policji to bardzo się przyglądał co jest co. Nie odróżniał dowodu rejestracyjnego od polisy ubezpieczeniowej.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 21 gru 2015, 22:00
autor: wesol
[quote=""gosciu12""]witam nie lepiej było kupić okrągłe światła do jazdy dziennej jakieś lepsze nie najtańsze i włożyć je w halogeny ja tak zrobiłem i jest ładnie i praktycznie jeśli ktoś by potrzebował to mogę wstawić zdjęcia

[/quote]
To jest wg mnie najlepsza opcja. i ta opcje pochwalam.
Co do opcji przerobki oswietlenia drogowego na jakies pseldo nieudolne dzienne bo inaczej tego nazwac nie mozna to bede zawsze tępil i tak jak zawsze pisze obys nie doswiadczyl jakiejs w zyciu przykrosci z tego powodu ale bywa roznie. A przy kolizji ewentualnej z kims ja napewno oblukam co ten delikfent ma nie tak w aucie. O ile sam w aucie przerabiam wiele rzeczy tak tego co nie wolno to nie ruszam. Czyli moc podnisze, przerabiam poloski. Przerabiam inne rzeczy ale nie ruszam ukladow hamulcowych jak i ukladow oswietleniowych zewnetrznych. Nie wolno to nie wolno co tu nei rozumieć trzeba dostac w pasiaki ze 3 lata zeby zrozumiec czy moze do placenia ze 30 lat co miesiac renty po 1000 czy 1500 zl?? Po co to ryzyko??
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 22 gru 2015, 10:00
autor: Anonymous
Przepisy co do świateł dziennych są jasne i powinny być przestrzegane, bo nie bez powodu ktoś je ustalił tak, a nie inaczej.
Co rusz widać auta na światłach mijania i dołożonych led-ach z bazaru które powinny się wyłączać po załączeniu mijania, nie wspominając już o tym że te światełka przyklejone byle gdzie i byle jak ledwo świecą.
Powinno być to tępione tak samo jak HID-y.
PS Rzeczywiście wyżej cos mi sie z tym wyłączaniem mijania po zalączeniu drogowych pomyliło.
Jaco, pytanie do ciebie. Po co to przerobiłeś? Co chciałeś tym uzyskać? Oszczędność 0.5% paliwa, oszczędność żarówek czy może skleroza załączenia świateł uderzyła po kieszeni pewnego razu?
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 24 gru 2015, 11:05
autor: Jaco-
[quote=""Dinozaur""]Jaco, pytanie do ciebie. Po co to przerobiłeś? Co chciałeś tym uzyskać? [/quote] Lubię gdy wszystko mi działa bez mojej ingerencji. Chodzi głównie o światła. Mam teraz automat który za mnie to włączy.
Obecnie przebywam w Kujawsko-Pomorskim i nawet jadąc tu i mijając sporo Policji na drodze nikt mnie nie zatrzymał aby skontrolować światła. Widziałem sporo ludzi jeżdżących na podobnie z tuningowanych światłach jak u mnie.
Re: [6n2] Podłączenie świateł dziennych zamiast drogowych.
: 24 gru 2015, 13:51
autor: Anonymous
trzeba było zamontować układ który włącza normalne mijania