VWPolo Klub

[quote="adek1983"]Dokładnie, zwłaszcza do pęknięcie szpachli na masce. Oraz lewe tylne nadkole. Zdejmuj sierpy i sprawdź, czy gdzieś jeszcze złego się nie dzieje. Pan Zygmunt raczej tym się nie przejmował. Przy malowaniu elementów nadwozia zadbaj o zachowanie oryginalnych naklejek.[/quote]

zamierzam to zrobić w sposób taki a by naklejek nie zrywać Budą się zajmę dopiero w przyszłym miesiącu,bo czasu nie wiele ,a jeszcze mam inne do ogarniecia.Dlatego na spokojnie najpierw to co mogę zrobić samemu.

Dzisiaj miałem trochę wolnego czasu wiec pomalowałem plastiki strukturą po uprzednim odtłuszczeniu i zmieniłem gałkę oraz mieszek.

nie obraź się ale gałka paskudna nie masz ory to ci przyślę

Spoko :acute: Mam ori a ta jest w sumie z epoki (miękka piłeczka by Kamei)

Założyłem wypraną osłonę pod maskę z diesla, oczyściłem i zabezpieczyłem rdzawe naloty.

Skoro jestesmy w temacie oslon, to czy ktos widzial wygluszenie sciany grodziowej (rowniez tylko z diesla) to ktore jest w ETCE?

Ja mam takie wygłuszenie w swoim wole roboczym.I Miałem jeszcze jedno jakiś czas temu,ale..Ale poszło w śmietnik..

Gałka zła nie jest, ale mieszek jest paskudny.

Dorwałem pokrywę zaworów mniej skorodowaną.Tutaj w trakcie przygotowania do malowania.

Nie lepiej dać do piaskowania i malowania proszkowego? Podejrzewam, że tak mały element w 50 PLN się zmieści.

Niestety nie mam foto już po malowaniu.Wyszło całkiem fajnie rdze dokładnie oczyściłem później podkład i czarny.

Czy ten Genesis nie stał w Pile na buczka 21/23/25?
Sam się na niego czaiłem.

[quote="Bubles"]Czy ten Genesis nie stał w Pile na buczka 21/23/25?
Sam się na niego czaiłem. [/quote]
Na początku tam stał

Pomalowana pokryw,oczyszczone miejsce akumulatora oraz zabezpieczone i porządki w bagażniku.

Dobrze widać na tych zdjęciach, że spod lakieru na pokrywie wyłazi rdza?