VWPolo Klub

[quote="Wojciechus"]Dorzuciłbym Gammę IV podświetlaną na zielono I zajrzyj Adrianie koniecznie w tylne nadkola czy fartuchów w bagażniku nie skubie ruda żeby w porę zareagować jakby co.[/quote]

Taki jest plan. Lewe przednie nadkole mam do roboty, bo jest już dziura w miejscu mocowania pompy ABS. W najbliższym czasie wykonam szczegółowych oględzin, porobię fotki i udam się do odpowiedzialnego blacharza i zapytam ile to mnie będzie kosztowało.

Końcówki drążków wymienione. Jest lepiej, ale nie jest idealnie. Podejrzewam luzy w okolicach wahacza na którejś tulei. Ale z tym na stację i na szarpakach mam nadzieję, że wyjdzie. Podłączyłem się do komputera i wyszło:

Niskie napięcie akumulatora - odczytane w sterowniku poduszki powietrznej.
Brak sygnału czujnika ABS prawy tył - odczytane z modułu ABS.
Brak sygnału wtryskiwacza paliwa dla 1 cylindra - odczytane ze sterownika silnika.

Skasowałem inspekcje i wykryte błędy. Zobaczymy co będzie dalej. Jak błędy się pojawią ponownie, to zabieram się za naprawę uszkodzonych elementów.

Polówkę zaprowadziłem do mechanika. Wymieniamy wszystkie elementy gumowo-metalowe i gumowe w zawieszeniu z przodu.

Zajrzałeś może przy okazji w jakieś trudno dostępne miejsca? Jak podłoga się trzyma i inne zakamarki?

Tak zajrzałem. I okazało się, że narożniki progów przód i tył wymagają ratowania. Jak znajdę więcej czasu, to będę rozbierał co trzeba i robił dokumentację foto.

Podczas wymiany elementów gumowo-metalowych mechanik powiedział mi, że sanki mam do wymiany. Jak mi pokazał w jakim stanie są okolice mocowania wachacza to się przestraszyłem. I teraz pytanie. Na co mam zwrócić uwagę szukając używki. Chodzi mi o to czy są tego różne wersje. W ETCE zauważyłem, że jest chyba rozróżnienie po mechanizmie przełączania biegów. Może ktoś ma sanki na sprzedaż w okolicach Zielonej Góry.

Sanki różnią się w zależności od wybieraka.
Mam u siebie luzem obydwa rodzaje, te od 1.0 na 2 linki luzem. Teoretycznie da się przespawać mocowania linek ale roboty to warte więcej niż znalezienie odpowiednich.
Przy okazji sprawdź stan mocowań sanek do podłużnic, u mnie nakrętki znajdujące się w tym małym zamkniętym profilu puściły, trzeba było wszystko rozcinać i spawać. Średnio przyjemna naprawa.

W przyszłym tygodniu wjadę na kanał i obadam jakie dokładnie mam. Puki co do autka przyszło radio GAMMA IV Philips. Ma rozregulowany mechanizm kasety. Ale myślę, że szybko sobie z tym poradzę.

Z ostatnich przesyłek zamówionych wcześniej dotarły zapasowe dekielki do miśków w idealnym stanie. Oraz GAMMA IV z zielonym podświetleniem. Były problemy z mechanizmem magnetofonu, ale szybki rzut oka na mechanizm od spodu i już działa jak należy. W najbliższym czasie wjeżdżam na kanał i sprawdzam jakie tam są sanki i kupuję. Mam już kilka ofert namierzonych. Potem piaskowanie i malowanie proszkowe, żeby starczyło na trochę.

Sanki już zakupione, pora na piaskowanie i malowanie proszkowe:



EDIT 01-07-2015

Sanki przekazane do piaskowania i malowania proszkowego. W piątek 3-ego planowany odbiór.

EDIT 03-07-2015

Sanki odebrałem z piaskowania i malowania proszkowego. Wyszło bardzo ładnie. Jutro zaaplikuję do wnętrza preparat do konserwacji profili zamkniętych. A w przyszłym tygodniu na warsztat i wymieniamy.



EDIT 04-07-2015

Środki do konserwacji wnętrza i baranek zaaplikowane. Użyłem do tego białego wosku i czarnego baranka WURTH.



EDIT 09-07-2015

Auto odebrane. Sanki wymienione. Niestety nie obyło się bez wycinania okienka w podłużnicy. Ale wszystko szczęśliwie się udało. Pora zabrać się za ponowne odczytanie błędów z komputera i wyeliminowanie przyczyn ich pojawiania się.

Sobota, chwilowy nadmiar czasu wolnego to strzeliłem polerkę tylnych lamp.Pięknie przejrzały. Fotki pojawią się lada chwila, tylko przestanie padać deszcz.



Podczas jazdy autem dają się wyczuwać delikatne stuknięcia w zawieszeniu. Szybkie sprawdzenie (szarpanie za koło) wykazały luz na prawym tylnym łożysku i przy prawym przednim kole. Zastanawiające jest to, że niedawno było całe przednie zawieszenie wymieniane i coś stuka. W najbliższym czasie wezmę się dokręcenie tylnego łożyska i przy okazji sprawdzę średnicę otworu centrującego na felgach.

Instalacja centralnego zamka już w domu. Poskładałem to do kupy. Brakuje kilku drobiazgów, ale mam nadzieję, że do końca wakacji uda się to ogarnąć i we wrześniu zamontować w aucie.

EDIT 11-09-2015

11 września i centralny zamek hula aż miło. Wszystko przetestowane. Żona zadowolona i to najważniejsze. Teraz walczę z instalacją elektrycznych szyb. Oryginalne kable w drzwiach i we wnętrzu już są poprowadzone. Wszystko podpięte pod skrzynkę bezpieczników wraz z przekaźnikiem i termo-bezpiecznikiem. Dziś odbieram paczkę z siłownikami i panelem sterowania. Czeka mnie jeszcze wyjęcie siłowników manualnych i wstawienie elektrycznych.

EDIT 14-09-2015

Siłowniki elektrycznych szyb działają. Środek poskładany. Pojawiło się kilka pomysłów co do wnętrza oraz kilka rzeczy do naprawy.

Wymieniłem ślizgi foteli. Teraz jest malina. Wszystko chodzi gładko i bez zbędnego wysiłku. Fotele nadal mają luzy, ale tak ma chyba być.

Z racji tego, że "winter is coming" postanowiłem przygotować 6N do tego etapu. Sprawdziłem pakiet zimowy i okazało się, że podgrzewanie lusterek nie działa. Szybkie wypięcie wkładów i okazało się, że są przepalone. Dziś odrazu zamówiłem nowe, czekam na przesyłkę i mam nadzieję - kolejny temat załatwiony.

Dziś walczyłem z wymianą czujnika ABS prawy tył. Na szczęście szybko poszło i już błąd czujnika nie wyskakuje. Pomierzyłem przy okazji napięcie na akumulatorze i wyszły mi takie wyniki:

Na akumulatorze 12,54 V
Podczas uruchomionego silnika bez obciążenia 13,93
Podczas uruchomionego silnika z obciążeniem 13,73

Wynika z tych napięć, że sam akumulator jest ok, ale regulator chyba siada?

Jakie masz problemy z fotelem? U mnie też ma luzy, ślizgi niby mam zamówione, ale zauważyłem, że bicie jest na tych bolcach, na które zatrzaskuje się oparcie (lewy górny róg):


Wyciąłem paski z blachy 0,1 mm, kilka razy okręciłem, zatrzasnąłem fotel i mam wrażenie, jakby biło mniej. Albo więcej blachy, albo luz mają też te ślizgi.

Zdjęcie zapożyczone od kolegi savic