VWPolo Klub

Witajcie.
Uzupełnię troszkę temat, a więc tak :
do autka w czerwcu wpadł gwint
we wrześniu nagrzewnica powiedziała pa-pa i tak oto cały środek leży w garażu i czeka aż się nad nim zlituję i go poskładam. Niestety podłoga posiada minimalne dziurki które muszę pospawać i tak się wszystko przeciąga.... Może coś po świętach ruszę, jak sam się ruszę. :crazy:

Edit 7.04.16r
Golf odpalił dziś od strzała... kurna przeszło pół roku mi zeszło, ale już dzisiaj pierwsza przejażdżka była.

Mały up
Auto miało iść na sprzedaż, ale widząc jak marnie stoją mk3 w tej budzie stwierdziłem że jednak na razie zostaje. Od paru miesięcy zbieraniem się żeby coś napisać a więc. W maju autko dostało komplecik szczęk, bębnów, cylinderów i łożysk na tył.





Pażdziernik 2016 zaowocował nowymi klockami, zestawem naprawczy zacisków, piastą prawego koła( na starej obracała się z szalka łożyska i miała 0,3 mm luzu) i nowym łożyskiem.Do tego doszły nowe osłony drążków kierowniczych.

Z rzeczy ciekawych to do auta wpadło "nowe" radyjko

Jedzie głośnik.... jeszcze trzeba tylko wystrugać jakąś zabudowę w boczek

Z tych mniej ciekawych to mam pęknięty blok silnika, na jakieś 8cm pod dekielkami...Troszkę ucieka płyn, ale widzę że są też spustoszenia od środka, bo olej zaczyna pobierać. Auto wystawiłem na sprzedaż, ale w zimie nikt nie chce cabrio, jak się nie sprzeda, to kupuję kolejny silnik i swap

Można zamknąć, auto sprzedane
Teraz szukam sharana/alhambry
Jak dzieciaki dorosną, szczególnie syn to nie ma uja że nie będzie cabrio.. będę zbierał na garbusa.