86C2F - gall_anonim

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

a już myślałem :grin: nie wiedziałem, znajomy miał polo kombi i zwykły, jednostopniowy przycisk.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Ponoć te najbardziej gołe wersje nie miały przygotowanej instalacji.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

to chyba standardowe w VW bo podstawowe 6n2 np. 1.9sdi też ma uboższa instalację (brak instalacji do grzanych foteli, el szyb, el. luster)
Awatar użytkownika
przemo92
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 611
Rejestracja: 09 lis 2013, 17:03
Lokalizacja: Mostówka/Warszawa

Post autor: przemo92 »

Jednak wymieniasz włącznik grzania foteli? Ciągle nie działa?
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Dziś zobaczyłem dopiero, czy idzie prąd do włącznika. Jednak prąd dochodzi, ale nie idzie na kostkę pod fotelem, czyli włącznik jest uszkodzony. Ciężko będzie to dostać pewnie. Muszę zobaczyć, czy to jest rozbieralne, może da radę coś zrobić.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Lepiej to rozebrać i zobaczyć co jest nie halo. Ja mam 3 takie guziki co prawda ale jeszcze do żadnego nie robiłem podłączeń i nie mam pewności czy działają. Ale niełatwo to dostać, bo podgrzewane stołki to był mega rarytas w 86c2f.
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Patrzyłem tak to rozebrać, słaby, cieniutki plastik, nie chcę tego połamać. Ktoś kiedyś próbował się dostać do środka, bo było płaskim śrubokrętem podsadzane i lekko nadpęknięte. Będę na mieście, to zapytam jakiegoś elektryka, czy zająłby się tym.
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Miał ktoś do czynienia z oponami letnimi dębica passio 2? mogę kupić komplet 165/70/13 za 280 zł, nówki, jeszcze nie używane. Znalazłem również opony Fuldy 175/70/13, stan bieżnika - 6 mm wszystkie opony za 240 zł. Używanych trochę boję się kupić bez felg, bo nigdy nie wiadomo co się będzie dziać po napompowaniu, czy nie ma guza, itp. Tu mam 4 nowe opony w dobrej cenie. Słyszałem, że Dębica z biedronki itp jest nic nie warta. Te mają dwa niebieskie paski, można jakoś po nich poznać, czy są to takie marketowe, czy oryginalne?
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Kolego 165/70 to balon straszny a 175/70 to już trą o nadkola (wiem bo kiedyś miałem przez jeden dzień). Poszukaj czegoś ładnego 165/65 R13, jest tego sporo na allegro. Może znajdziesz cos u siebie w okolicy to Ci zarzucą na felgi i jak coś od razu możesz marudzić ;)
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Jeżdżę po dziurawych drogach i robię trasy po 400 km w jedną stronę, więc muszę mieć taki balon, teraz mam przód 155/70, tył 175/70, wcześniej miałem na przodzie 175 i nawet raz nie przytarłem. Fakt, że u handlarza od razu będę miał założone, ale sprzeda mi w tej cenie stare, a tu mam nowe :blush2:
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Powyżej 165/65 lub 155/70 komfort już nie rośnie a spada moim zdaniem, bo w amortyzacji różnicy nie ma a auto się w zakrętach źle prowadzi. Ale to może moje subiektywne odczucie.
Awatar użytkownika
adamrychu
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 282
Rejestracja: 17 wrz 2013, 16:20
Lokalizacja: Łącko/Nowy Sącz

Post autor: adamrychu »

Prawda 155/70 wysoki balon. Fakt jest miękko i nie czuć dziur ale zakręty gorzej. W rozmiarze 155/70 polecam Uniroyal rainexpert maja wysoki indeks przyczepności na śliskiej nawierzchni sam na takich jeździłem i naprawde w deszczu auto prowadzi sie bardzo pewnie. Sa droższe o 10-20zl niż Dębice ale naprawde warto.
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

tu pod maską jest tylko diesel, ma jeździć i mało palić, a nie ścigać się :crazy: na moje latanie spokojnie wystarczy :acute: patrzyłem tez na takie jak piszesz, ale bez rewelacji. Udalo mi się znaleźć nowe Bridgestone 13" za 300 zł jeszcze z seryjnymi naklejkami. Pytam tylko , czy ktoś na takich jeździł, czy warto taką Dębice brać pod uwagę.
Awatar użytkownika
adamrychu
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 282
Rejestracja: 17 wrz 2013, 16:20
Lokalizacja: Łącko/Nowy Sącz

Post autor: adamrychu »

Dębice są w miarę dobrymi oponami. A Bridgestone na pewną są o półkę wyżej niż Dębica.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Miałem Bridgestone w kilku autach i były fantastyczne, ciche, bardzo efektywne. Jedyna ich wada to że się szybko zużywają niestety nawet przy zwykłej jeździe.

Co do dębic, to super sprawdzają się gdy się śmiga po nieodśnieżonych drogach. Czasy jednak nastały takie, że większość zimy jest mokrej albo jest chlapa... wówczas na dębicach jest niemal jak na letnich oponach. Testowane na fiacie brava.
ODPOWIEDZ

Wróć do „86C2F”