VWPolo Klub

Kupa kasy i kupa pracy włożona w samochodzik... Dbasz o autko, a one z całą pewnością odpłaci bezawaryjnością...
Powodzenia w dalszym dopieszczaniu polusia

Ładnie ją zrobiłeś. Zmotywowałeś mnie do zajęcia się moją Poli. Pozdrawiam.

a jak wygladala ta regeneracja przednich refelktorow?bo ja u siebie tez mam troche zamglone...wystarczy filc np na wiertare i pasta tempo czy polerska jakas inna?

Zdjęcie wnętrza w promieniach słońca miażdży su.....

Polówka niczego sobie i zdjęcia też dobre, ale umieść je inaczej troszkę bo sie forum rozjechało;p :acute:

polerka reflektorow, demontaz, czyszczenie, polerka mechaniczna pastą do polerowanie szyb. Ale upraszczając to wiertara+filc+pasta i jedziesz.

Lobuz troche nie pomyslalem, ale u mnie na 1400x900 jest idealnie , zaraz zmienię.

Polo na mikołaja dostało nowy daszek nad zegary od lupo. Wyglada lepiej niz orginal z pozostawionym przez ostatnia wlascicielke naklejonym elementem sakralnym pomiedzy zegarami w miejscu gdzie w gti jest zegarek
Wrzuce zdjecia wieczorem.

o właśnie od razu lepiej, hehe
a właśnie miałem pytać dlaczego daszku nad licznikami nie masz;p
teraz już wszytsko pasi hehe

Polóweczka ładna, kupa kasy w nią włożona ale warto było Zegary od lupiacza fajny pomysl ;-)

Ps. to Ciebie widziałem ostatnio na myjni bezdotykowej w Gali, widziałem że auto miało wlepę klubową ale dopiero teraz po zdjęciach poznalem że to ty

kolor mamy taki sam, bez dwóch zdań najładniejszy

hehe, dobrze powiedziane, tez tak patrzylem na ciebie ale nie pomyslalem ze na handel ktos myje i sie nie pucowalem nic

zaszly pewne zmiany ostatnio, doszly daszek od lupo przy ktorego montazu troche sie nameczylem, bo nie pasowal i nakladki na pedaly. jutro bede mial sprezyny od gti, narazie beda musialy wystarczyc, bo cierpie na brak ludzkiego dojazdu do domu, wiec taki połśrodek bedzie musial wystarczyc do czasu polozenia kostki tudziez asfaltu dodatkowo za miesiac jak wszystko wypali stane sie szczesliwym wlascicielem bbs'ow z gti. tak wiec na wiosne bedzie maly upgread'e wygladu
zachorowalem tez na kubelki z 6n2... ale ze swieca ich szukac... a moje sa w slabym stanie, o trzymaniu bocznym nie ma mowy, no i rażą w co widac na zdjeciu ponizej...
taka jedna fotka obrazujaca ostatnie kosmetyczne zmiany:

Też próbowałem kiedyś ząłożyć dszek na zegary od lupo. Probowałem go dociać ale coś nie bardzo mi to sżło i poleciał do śmieci :scratch: Ale widze że się da... Tak więc proszę o jakiegoś manuala do działu z manualami jak dokonać takiej przeróbki

hmmm... daszek jest jeszcze minimalnie niespasowany...
a manual...
1. kupujesz daszek
2.nozyk i tniesz przykladajac co chwile majac zludna nadzieje ze w koncu bedzie pasowac

A tak na powaznie to jak bede poprawial daszek to porobie zdjecia i napisze "conieco"

elja
widzialbym u Ciebie kubelki z 6n2 bo te taborety strasza

zawsze jak uruchamiam samochod to slysze z glosnikow: "kiedy w koncu wymienisz fotele?!"

najgorszy fotel kierowcy, widac po nim ze ktos w nim siedzial przez 170tys i 8 lat, fotel pasazera jest w miare ok jeszcze, a o idealnej niesmiganej tylnej kanapie nie wspomne

Kilka fotek ze spontanicznej sesyjki w klimacie nocno-zimowym





Ponadto podjąłem decyzje o rozstaniu sie z moja polowka po wakacjach, model pozostanie ten sam, tylko wyposazenie lepsze, mniejszy przebieg i co najwazniejsze bez kosiary pod maska juz poczynilem pierwsze kroki majace na celu znalezienie odpowiedniego egzemplarza. Takze koniec inwestycji w to auto. Ale jeszcze na zlot sie zalapie tym jeszcze