VWPolo Klub

No tak coś mi przyciera jakby sprężyna się skończyła. Co polecacie wymianę sprężyn? Czy jakieś podkładki?

Sprężyna to jedno a amortyzatory i gumowe odboje to drugie - mogą być zupełnie rozbite lub już ich nie ma. Takie odboje to koszt rzędu 15 zł.
Koło potrafi również dobijać i obcierać jeżeli są zużyte amortyzatory.

Kiedyś do mojego polo wsiadł pan sąsiad. Nie dało się w ogóle ruszyć z miejsca :rotfl: . Potem padły amorki i wypadły resztki odbojów. Obcierało na byle podskoczeniu.

Zalecam sprawdzenie amorków i odbojów - potem sprężyn.
W moim przypadku koszt wymiany 0zł - 30min pracy.

Dodam tylko, że po wymianie amorków i odbojów obcieranie i stukanie ustało a jeżdżę na 16".

A co myślicie o mojej sytuacji opisanej powyżej? Osoba od której kupowałem mówiła, że wymieniała amorki z tyłu i jak pojechałem na stację diagnostyczną to gość powiedział mi, że jak nóweczki. Więc sprężyny mam do wymiany? I ile one mniej więcej kosztują, dobrze by było poznać cenę z wymianą.

Witam wrócę do tego wątku czyli możliwe jest to że mam uszkodzone amortyzatory? I przez to tył mi dobija? Autko ma przejechane 150.000 km i coś zaczęło mi się tłuc w tylnym zawieszeniu gdy poruszam się po nierównościach. Ściągnąłem koło i zauważyłem że górna część amortyzatora ta osłona wpada wewnątrz sprężyny. Czyżby amortyzator był do wymiany?

bogdanzieba nad amorkiem jest gumowy odbój (taki krążek żeby w blachę nie waliło) a na tym plastikowa tuleja, osłaniająca amorek. Prawdopodobnie amorek już równo bije i to wszystko połamał. Jeżeli auto podskakuje to do wymiany.
Koszt amorków gazowe Bilstein B4 125złx2 + 30zł odboje i osłony. Chyba, że myślisz o czymś innym.

Zapytam się jeszcze te odboje są zamontowane w górnej części amortyzatora? I na wierzch zakłada się osłonę? Ta osłona mi lata i wpada wewnątrz amorka.

gdzie kupiles w takiej cenie amorki?

ogolnie robie z tylu zawieche i zastanawiam sie czy dac nowe sprezyny czy nie. siada mocno jak usiada 2 osoby wiec chyba zmienie.

Aby założyć osłonę i odboje należy rozebrać zawieszenie. Nie założysz już tego bo jest połamane. Dobra osłona ma kształt kufla z dziurką na śrubę.

cfk tutaj kupowałem http://amortyzatorysklep.waw.pl/index.p ... _dir=10142
Jak na razie są OK - 1,5 roku na nich śmigam. Jako seryjne zawieszenie spisuje się bezbłędnie. 2 lata gwarancji jak pamiętam.

jakei sprezyny byscie wsadzili do classica na tyl - ogolnie zmieniam komplet zawiechy amorki beda raczej Bilstein B4 a spręzyny - tez chyba chce serie - zastnawiałem sie nad sprezynami variantem ale to bedzie chyba przegiecie w drugą mańke.

cfk ale co chcesz osiągnąć. Podnieść, opuścić? Z mojego rozeznania są sprężyny do classica chyba Weitec za 600zł komplet przód/tył -30/-30. Gleby nie ma ale usztywniają.
Pytanie czy nie lepiej przy takim kompleksie kupić gwinta. Końcowa cena będzie podobna a wyregulujesz jak Ci będzie wygodnie.

chce miec porządną serie zawiechy - oryginalnie tył jest lekko wyzej chyba niz przód.

Nie wiem co mam zrypane czy sprężyny czy może amortyzatory. Dobija mi na dołkach i coś w lewym kole w amortyzatorze trzeszczy. Autko ma 150 tyś. km i nie wymieniałem amorków.

bogdanzieba zmień gumowe odboje, osłony i amortyzatory.
Wali i trzaska bo już nie ma o co walić (odboje), trzeszczą tuleje w amorku. Swoje już przeżyły. Jak to zrobisz na bank wszystko wróci do normy. Koszty już znasz. Robota dla znającego temat to pół godziny.

Wymontowac sprezyny, zawiezc do kowala i powiedziec zeby utwardzil i troche rozciagnal. Mozna tez wsadzic gumy o ktorych pisano wyzej. Ja tak zrobilem jak mialem 2f po wymianie zawieszenia tak lezala ze tyl troche wlasnie tak podnosilem.