Strona 2 z 2
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 30 paź 2012, 22:01
autor: pawellini
Borek za malowanie 4 elementów 2tys. to ciekawe...
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 30 paź 2012, 22:12
autor: Borek
[quote="Borek"]2000 lakierowanie i robocizna przy składaniu do kupy[/quote]
czytaj całe zdanie
300-400 za element to jest 1200-1600zł + robota blacharza/mechanika przy rozbieraniu tego i składaniu(a tam troche więcej jest zniszczonych elementów niż same blachy) 2000 jak nic
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 30 paź 2012, 22:26
autor: pawellini
Więcej roboty przy składaniu tego niż przy malowaniu to fakt. Tu się zgadzam

Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 13:51
autor: carolus111
A powiedzcie za ile moge sprzedać to polo tak, żeby cena była uczciwa, ale żebym też nie dał się wydymać? Auto pod względem silnika jak i ogólnie jazdy było idealne, nie brało oleju, mało paliło, silnik pracował równo, dodatkowo wymieniłem cały układ wydechowy jakis tydzien przed wypadkiem
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 14:39
autor: kubis
[quote="carolus111"]A powiedzcie za ile moge sprzedać to polo tak, żeby cena była uczciwa, ale żebym też nie dał się wydymać? Auto pod względem silnika jak i ogólnie jazdy było idealne, nie brało oleju, mało paliło, silnik pracował równo, dodatkowo wymieniłem cały układ wydechowy jakis tydzien przed wypadkiem[/quote]
Jeśli masz czas, ochotę, warunki i wiedzę to rozkręć co się da i co jest całe. Na części więcej wyciągniesz niż za całe auto.
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 14:58
autor: carolus111
Nie mam za bardzo warunków, na to żeby go rozkręcać i czasu też zbytnio nie, dlatego wolałbym się go pozbyć w całości;/
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 15:23
autor: m911
1000-1300zl
w calosci na szrocie 500-600zl
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 19:31
autor: carolus111
[quote="m911"]1000-1300zl
w calosci na szrocie 500-600zl[/quote]
1000-1300 w całości, a na szrocie 500-600 czy jak mam rozumieć?
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 19:54
autor: m911
ogloszenia (forum, allegro itd) 1000-1300zl
w calosci na szrocie - 500-600zl
Re: [6N] Po stłuczce, wycena uszkodzeń
: 12 lis 2012, 20:03
autor: Dyluś
[quote="carolus111"]swoją drogą nie jest to dziwne, że nie wystrzeliła poduszka?[/quote]
[quote="carolus111"] Kierownice uszkodzilo chyba to, ze jechalem bez pasów i siła swojego ciała wypchnąłem ją do góry [/quote]
sam sobie odpowiedziałeś :crazy:
Szkoda autka
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 12 lis 2012, 20:11
autor: adik300i
Oj chyba lepiej kupić inne polo, bo naprawy wyjdą w podobnej cenie. Sprzedasz części to jeszcze lepiej na tym wyjdziesz, widze ze z okolic jesteś, jakbyś zdecydował się na sprzedanie cokolwiek to daj znać co masz.
Szkoda samochodu ;/
Re: [6N] Po stłuczce, wycena uszkodzeń
: 13 lis 2012, 6:42
autor: carolus111
[quote="Dyluś"][quote="carolus111"]swoją drogą nie jest to dziwne, że nie wystrzeliła poduszka?[/quote]
[quote="carolus111"] Kierownice uszkodzilo chyba to, ze jechalem bez pasów i siła swojego ciała wypchnąłem ją do góry [/quote]
sam sobie odpowiedziałeś :crazy:
Szkoda autka[/quote]
Słyszałem już właśnie rózne opinie na ten temat, jedni mówili, że auto bite i poduszki nie ma, rzeczoznawca z PZU stwierdził, że soft poduszki wygasł, a znajomy powiedział, że niezależnie od tego czy miałem pasy czy nie poduszka powinna wystrzelić.
Auta szkoda, bo nigdy mnie nie zawiodło, w zime przy -15 paliło bez problemu, a w dodatku kupiłem je okazyjnie za bezcen, sąsiad który mi wymusił i we mnie uderzył też ma wyrzuty sumienia;p
[quote="adik300i"]Oj chyba lepiej kupić inne polo, bo naprawy wyjdą w podobnej cenie. Sprzedasz części to jeszcze lepiej na tym wyjdziesz, widze ze z okolic jesteś, jakbyś zdecydował się na sprzedanie cokolwiek to daj znać co masz.
Szkoda samochodu ;/[/quote]
Auta nie naprawiam, postaram się sprzedać w całości, bo niestety nie mam czasu, ani warunków, żeby je rozmonowywać, ktoś kto ma zaplecze, czas, dostęp do częsci i jest w miare ogarnięty z mechaniki bez problemu je sobie naprawi, bo najważniejsze podzespoły są jak najbardziej sprawne. Ewentualnie pozabiera sobie części na przeszczep, a reszte sprzeda.
Re: [6N] Po stłuczce, proszę o pomoc w wycenie uszkodzeń
: 13 lis 2012, 8:35
autor: Diablo
Sprzedając na części to pewnie ok 4000zł ale do osiągnięcia takiej kwoty będzie trzeba czekać pewnie kilka lat i co z papierami? Auta nie masz i płacisz OC do końca życia? Są inne sposoby ale do legalnych nie należą

Sprzedać w całości to ucieszyłbym się z kwoty 1000zł gdybym dostał. Proponuję na Allegro od 500zł bez minimalnej. Jak to się mówi: "auto jest warte tyle ile Ci dają a nie tyle ile chcesz" :amen: