VWPolo Klub

Zauważyłam.
Tata dzisiaj pożyczył ode mnie samochód, pojechał od razu koła wymienić i mówił, że normalnie mu zgasł. Jedzie jedzie, nagle obroty spadają i samochód staje. Trochę jakby gubił prąd... Podobno potem jak tata odpalił, dał mu porządnie gazu to pojechał...

a moze poprostu masa nie styka i tak sie dzieja rozne rzeczy albo kosta stacyjki rozlancza prad i auto gasnie. Normlanie zgaduj zgadula ale szukać trzeba

Nie wiem, suhhar, masz rację - zgaduj zgadula. Ale muszę wyleczyć moje polo z czkawki. Co najzabawniejsze, ma czkawkę kiedy mu się podoba :niewiem:

[quote=""Archeo""]Jeśli chodzi o metody napisane wyżej przez kolegów odnośnie immo. Nie rozbierajcie kluczyka bo to mija sie z celem. Najczęściej problem tkwi a puszce immo umieszczonej pod kolumną kierowniczą. Przychodzą do niej dwie wtyczki które lubią nie łączyć. A jeśli chodzi o @polowkowa to albo immo albo kostka stacyjki, chodź jeśli problem wygląda tak samo jak na filmiku to obstawiam immo o którym pisałem wyżej. Oczywiście nic pewnego, jak ktoś ma inne pomysły niech piszę.[/quote]
Ja na przykład nie mam imo wywaliłem bo szfankowało sam kluczyk i po kłopocie a w polówkach są trzy najczęstrze przyczyny imo kostka i cewka jestem ciekaw czy diagnoza dobra.

ja bym sprawdział przekaznik od pompy paliwa taki szary nie pamietam jak ma nr,gdy nie łaczy dokładnie dzieja sie takie rzeczy,docisnac lub wyciagnac i ponownie włozyc na miejsce

Mam pytanie odnośnie tego przekaźnika szarego od pompy. Jeśli jest zepsuty to czy taki przekaźnik od benzyny pasuje do Polo 1.7 SDI ?? :niewiem: Bo mam wątpliwości ;(