Strona 2 z 2

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 4:48
autor: metallica1
jednak płyn nie idzie do silnika ani na cylindry.Na rozgrzanym silniku jest wyciek pod silnikiem.Od strony paska rozrządu.

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 5:44
autor: rat4
ja obstawiam na przeciekającą pompę wody
pompa do wymiany (jeśli rozrząd masz robić to zrób razem z paskiem i napinaczem zaoszczędzisz)

ale niech wypowiedzą się też inni bo na 100% nie da się tego określić z takiej odległości...

PS kiedy zmieniałeś ostatnio rozrząd i pompę? :gitara:

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 5:55
autor: metallica1
nic przy pompie ani rozrządzie nie robiłem

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 6:10
autor: rat4
no to całkiem możliwe że to ta cholerna pompa do wymiany
zmień pompe i cały rozrząd będziesz tylko raz rozbierał silnik i się opłaci
robocina nie wiem moze ze 150 zł
części kompletny rozrząd jakieś 200 zł pompa ~80 zł....
niech wypowiedzą się inni bo ja w 6N jeszcze tego nie robiłem

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 7:39
autor: metallica1
a nie wystarczy wymienic jakiejś piepszonej uszczelki?

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 11:19
autor: Max
U mnie był wyciek na jednym łączeniu przewodów i na uszczelce między obudową termostatu a blokiem silnika - ale tylko po dłuższej jeździe (50km) na następny dzień z rana miałem wilgoć w tych dwóch miejscach. Okiem bym nie zauważył, ale macałem przewody. Pomogło rozkręcenie,czyszczenie (zbiera się taki osad), łączenie bloku z obudową termostatu przejechałem porządnie papierkiem ściernym i na razie mam spokój.

Re: ubytki płynu chłodzącego

: 24 lis 2008, 19:28
autor: rat4
jeśli pompa ci przecieka to niestety nie masz innej opcji jak wymiana tego się nie naprawia i nie uszczelnia.
Wymień sobie pompę z rozrządem i pośmigasz jeszcze dłuuugo bez takich niespodzianek. :gitara: