w sam naprawiam jest chyba opisane że musisz sciagnac caly zderzak łącznie z dolnymi listami. a tak nie jest. ściągasz kratkę i kierunki aby sciagnac listwe która jest pod swiatłami. póżniej czujnikiem temperatury zlewasz ze zbironiczka wyrównawczego a kolejna cześc z dolnego werzyka który jest najnizej chlodnicy żeby Ci za duzo nie sciekło w razie czego na głowe. spuszczaj płyn przy otwartym korku aby wszystko wyciekło. potem odkrecasz cztery śruby odpinasz czujnik wiatraka i wyciagasz chłodnice. uwarzajac aby jej nie uszkodzic. odkrecasz jeszcze metalowy pręt który jest przy zamku do klapy. łączy on zderzak z górną częścią. chlodnice spokojnie da się wyciagnać tylko trzeba "troche w lewo, troche w prawo"
a co do chłodnic to ja bym osobisice wolał nową i nie załuje zakupu. cena nowej którą podałas jest dla mnie podejrzanie dziwna, ja zapłaciłem za swoja 158zł ale ze zniżkami znajomego mechanika (około 35%-40%). wiec jakośc i cena tej z allegro moze zastanawiac

w uzywanej jesli długo chlodnica lezy bez płynu to od wewnątrz może korodowac przewody (tak mi powiedział mechanik). jesli taka sama cena lepsza nowa chociaz jesli to zamiennik
