VWPolo Klub

Uaktualnię trochę temat, bo dano tu nic nie pisałem

Ostatnio trochę rzeczy w polo nowych się pojawiło

1) Pierwszy największy bajer to zdalne domykanie i otwieranie szyb z pilota. Przy pomocy kolegi qqurydzy (on wykonał projekt układu i zaprogramował procek) powstał układ elektroniczny wykorzystujący procek Attiny13, który odpowiednio wpięty w wiązkę samochodu steruje zdalnie szybkami Moje zadane polegało na kupnie wszystkich podzespołów, odpowiednie ich wlutowanie w uniwersalną płytkę i przygotowanie układu do montażu w samochodzie. Następnie rozbebeszyłem drzwi i zamontowałem układ w samochodzie
Tak wygląda gotowy układ:


A tak układ działa po zamontowaniu go w samochodzie:
http://www.youtube.com/watch?v=pM8qZchmbds

2) Kolejna wyczekiwaną długo rzeczą to nowy mieszek drążka zmiany biegów. Na podstawie kroju starego mieszka, mój wujek - tapicer uszył mi nowy mieszek. Kolor materiału został dobrany tak, aby jak najlepiej przypominał oryginał (jest delikatnie jaśniejszy, ale prawie niewidocznie) Z racji, że mieszek był szyty od podstaw, poprosiłem wujka, żeby nitka szwów mieszka była w kolorze nadwozia polówki Żaden problem to nie był, więc nowy mieszek tak wygląda już po zamontowaniu w samochodzie


3) ze spraw eksploatacyjnych: Wymieniona została osłona guma przegubu zewnętrznego. Stara pękła i pluła smarem na felgę.
Poza tym wreszcie na dobre pozbyłem się wycieku z silnika - zostały wymienione uszczelki pod odmą, a także owa odma została porządnie wyczyszczona - była tak zasyfiona, że w ogóle nie była drożna! Szok! Przez to ciśnienie jakie się robiło, powodowało, że pomimo tego, że uszczelki nie były przerwane, olej wydostawał się na zewnątrz.

Kolejne rzeczy jakie będą robione to już raczej w przyszłym roku... Kupiłem już nową (ze szrotu, niezniszczoną) listwę tylnego zderzaka. Moja jest popękana i porysowana więc tak czy inaczej chcę ją wymienić... a kupiłem ją z myślą i pomalowaniu listew w kolor nadwozia. Jeśli to zrobię, najprawdopodobniej zrobię smoked front. Żeby całość fajnie wyglądała, planuję prysnąć od razu przedni znaczek w kolor lamp.
Na przeszkodzie moich planów mogą stać sprawy eksploatacyjne Polówki. Powoli kończy się sprzęgło... a niestety wymiana kompletnego sprzęgła w tym modelu do najtańszych nie należy... :? Poza tym, do wymiany mam tylne amory - same amory jeszcze w miarę żyją - jeden cieknie. Jednak odboje już się prawie całkiem rozsypały...

Pozdrawiam

Witam
W polóweczce pojawiły się nowe gadżety :-D
1) Pierwsza z nich to tempomat.

Zrobiłem od A do Z wszystko samemu, wiec satysfakcja jest ogromna. Wszystko działa jak z fabryki (nie ma tylko kontrolki na blacie, ale to ze względu na fakt, że licznik nie jest przystosowany). Wszystko zrobiłem na podstawie manualów krążących po forum. Miałem obawy, czy będzie działać, bo manuale dotyczyły Polo i Ibizy ale 1.9TDi... u mnie jednak benzyna 1.4, więc bałem się, że aktywacja VAG-COMem może nie zakończyć się powodzeniem. Okazało się jednak, że wszystko jest identycznie, i tak oto jest tempomat Najpierw zrobiłem wiązkę, potem ją odpowiednio podłączyłem. Między innymi jeden przewód musiałem podpiąć do wtyczki przy grodzi (najtrudniejsze zadanie - żeby dostać się do tej wtyczki, wypiąć ją, dopiąć kabelek i potem ją z powrotem wpiąć potrzebowałem prawie 1,5h... Bardzo ograniczony dostęp! Prawie straciłem cierpliwość i mało brakowało a bym się poddał z tezą, że się nie da Ostatecznie koniuszkami dwóch palców u ręki, na ślepo jakoś wypiąłem tę wtyczkę. Dołączyłem kabelek (też na czuja, bo moje ręce blokowały jakikolwiek widok). Potem już tylko kupiłem używany przełącznik zespolony i go zamontowałem - trzeba było zdjąć AIRBAGa, kierownice, obudowę kolumny kierownicy i odczepić taśmę poduszki od przełącznika zespolonego. Po drodze miałem mały problem, bo mój kupiony przełącznik zespolony okazał się chyba od Transportera, przez co nie miał obsługi tylnej wycieraczki... Dlatego po demontażu przełącznika z mojego polo, musiałem z dwóch zrobić jeden Przełożyłem manetkę wycieraczek do nowego przełącznika i wszystko hula jak trzeba

2) Druga rzecz to podświetlenie schowka. Bardzo tania i prosta przeróbka, a bardzo cieszy. Kupiłem lampkę od Golfa IV poprzez allegro (20zł)
Tak wygląda lampka z wtyczką, którą trzeba było kupić: (Golf IV )


Tak wygląda miejsce w schowku, do którego wczepia się lampkę. Wszystko pasuje idealnie. Nic nie trzeba kleić, dorabiać, wiercić itp. Tylko trzeba wyłamać zaślepkę:


A tak to wygląda po zamontowaniu:


Tak natomiast działa krańcówka - nawet z nią nic nie trzeba zrobić. Lampka ma taką wajchę na sprężynce, która robi za krańcówkę. Najlepsze jest to, że klapa schowka jest przygotowana już pod lampkę i tę krańcówkę:


A tak wygląda już efekt w aucie Egipskie ciemności idą w niepamięć


Najbliższe zmiany to już będą raczej na wiosnę. Pierwsze co to chyba pomaluję listwy zderzaków w kolor nadwozia

Pozdrawiam

[quote="Witek6935"](nie ma tylko kontrolki na blacie, ale to ze względu na fakt, że licznik nie jest przystosowany)[/quote]
Nie ma kontrolki, to mod nie zaliczony :crazy: A poważnie to jak robione na ori częściach i tak jak ori to, tak jak napisałeś, mnóstwo dłubania w ciasnych miejscach. mnie czeka podobna przeprawa jak bede ciągnął kabelki aby halogeny podłączyć w passacie. także szacun za robote.
Co do światełka, w schowku - w Polo takie coś w opcji to troche lipa... ale to Polo.

[quote="czaja"]

Co do światełka, w schowku - w Polo takie coś w opcji to troche lipa... ale to Polo.[/quote]

W opcji... żeby mogło być chociaż w opcji to byłoby dobrze! Najlepsze jest to, że nie było nawet w opcji... schowek owszem miejsce ma, ale lampki z tego co się orientuję, w żadnej wersji wypasu nie montowano. Nie bez powodu, lampka jest od Golfa, a nie od Polo Chyba ktoś na szczeblu decyzyjnym VW, stwierdził, że Polo to samochód tak niskiej klasy, że lampka w schowku to przesada. Jeżeli byłoby w jakiejś opcji, to moje polo powinno ją mieć... jeśli chodzi o podświetlenie wnętrza, to mam chyba najbardziej wypasioną wersję (lampki do czytania, lampki "do makijażu", lampki dla pasażerów tylnej kanapy, lampka w bagażniku... lampki w schowku zabrakło)

Ja w polo mam ori tempomat i nie mam kontrolki na liczniku, to wszystko zależy od wersji licznika, w tym miejscu gdzie ona powinna być mam kontrolkę od pochylonego oparcia w tylnych siedzeniach

[quote="gti21"]Ja w polo mam ori tempomat i nie mam kontrolki na liczniku, to wszystko zależy od wersji licznika, w tym miejscu gdzie ona powinna być mam kontrolkę od pochylonego oparcia w tylnych siedzeniach[/quote]

Dzięki za odpowiedź Czyli mój mod jest na pewno zaliczony :crazy: Ja nie mam żadnej kontrolki w tym miejscu...
Szkoda, że dużo wcześniej nie wiedziałem, że w 1.4 16V mógł być fabrycznie tempomat. Nie orałbym się tyle czasu, że może nie działać

Pozdrawiam

A co do kontrolki to nawet w instrukcji pisze że nie występuje we wszystkich typach samochodu

[quote="gti21"]Ja w polo mam ori tempomat i nie mam kontrolki na liczniku, to wszystko zależy od wersji licznika, w tym miejscu gdzie ona powinna być mam kontrolkę od pochylonego oparcia w tylnych siedzeniach[/quote]

Kontrolkę od pochylonego oparcia kanapy?! Pierwsze słyszę..

Jest to kontrolka ostrzegawcza wraz z brzęczkiem, później zrobię zdjęcie albo wrzucę schemat

Ale od kiedy kontrolka informuje o tym, ze masz złożoną kanapę.. Tego to nawet nie ma w maybachu

kontrolka nr.10 Blokada Oparcia tylnych siedzeń

Jak dla mnie jest ta kontrolka zrozumiała bo można sobie tylko wyobrazić co by się mogło stać jakby siedzenie było niezablokowane prawidłowo a na tylnym siedzeniu siedziałby jakieś osoby i doszłoby do wypadku np. ktoś wjedzie nam w tył :-D Ot taki mały OFFtop :amen:

Adrian_Malbork jechałeś kiedyś w Maybachu

Nie jechałem ale ojciec Tadeusz mówił, że kiedyś dostał oparciem w plecy :jester: :jester: :crazy:
NO widzisz.. ciekawa ta kontrolka.. jednak i tak pierwszy raz widzę i np u mamy w 9n3 tego nie widziałem przy złożonych oparciach a czasem się coś przewoziło. (Nie ma biednej wersji)
Poza tym, gdyby ktoś siedział z tyłu to czułby, ze cos nie halo
No ale przyznaje, Miałeś racje. Jestem mądrzejszy o jakieś małe info.

Ta kontrolka to wynalazek zdaje się na rynek francuski.

ja mam auto co prawda z francji ale na rynek niemiecki i takową mam

Witam

Dzisiaj w Polówczce pojawił się nowy, jakże przydatny bajer



Z racji, że na co dzień nosze okulary (jestem krótkowidzem) i mam dość znaczną wadę wzroku, nie mogę nosić zwykłych okularów przeciwsłonecznych. Zakupiłem sobie zatem takie specjalne nakładki przyciemniające na normalne okulary korekcyjne. Z racji, że chcę je używać tylko do prowadzenia auta, muszę mieć gdzie je trzymać w samochodzie w miarę bezpieczny dla nich sposób. Stąd zakup praktycznego schowka

BTW: Może jest ktoś chętny na rączkę w podsufitkę? Bo mam jedną zbyciu :jester: