Strona 2 z 2
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 13:00
autor: BobeR
eggforever mozesz zapodac jakies foto?
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 15:53
autor: eggforever
Zdjęcia robione w garażu więc przy słabym oświetleniu, druga sprawa, że całe wnętrze dosłownie piorę i czyszczę a co uszkodzone to wymieniam bo samochód idzie na sprzedaż, więc nie chce go oddać brudnego i nie jest jeszcze kompletnie złożony - np nie ma uszczelek drzwi, przedniej szyby, boczków itd... Więc wszelkie niedociągnięcia zostaną ukryte pod uszczelkami.
Dwa skromne zdjęcia :
Nikomu nie polecam robienia podsufitki ze skaju gdyż będzie tego tylko żałował. Materiał bardzo ciężko się układa, obszyłem nim mieszek, który wyszedł bardzo dobrze ale na słupku tak średnio się ułożył.
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 16:54
autor: BobeR
i to jest zwykla, najzwyklejsza alcatara?
zamawiales to gdzies przez internet czy jak?
bo teraz widzac to upewnilem sie ze zrobienie podsufitki z alcantary bedzie dobrym pomyslem

tylko kolor musze wybrac :banghead:
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 17:08
autor: eggforever
Nie wiem co masz na myśli "zwykła alkantara" no ale to jest taka typowo allegrowa. Zamawiałem tutaj :
http://allegro.pl/show_item.php?item=2210626526 (wzór 2006) na dodatek wysyłka ekonomiczna za darmo ale jest strasznie długi czas oczekiwania bo koleś wysyła chyba raz w tygodniu. Mi się kolor bardzo podoba, żonie mniej no ale efekt jest ciekawy. Trzeba mieć tylko dużo cierpliwości i dokładnie ze starą podsufitką robić nacięcia na druty oraz szycia. Ja jakbym robił drugi raz to szycia dałbym o jakieś 3mm krócej aby lepiej naciągnąć materiał.
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 17:34
autor: BobeR
bede myslal cos w tym kierunk

musze tylko zalatwic podsufitke na wzor i zamowic material
mowisz, ze 2mb to za malo, tak wiec 3 by stylko czy 4 dla zapasu zamowic?
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 17:47
autor: eggforever
2,5 byłoby git i na wszystko by starczyło ale koleś sprzedaje po 1mb więc musiałbyś wziąć 3mb. U mnie jak widać zbrakło tylko ten kawałek z tyłu ale w oryginale było odwrotnie. Słupki przednie i środkowe miałem w czarnej "skórze" a tylne miałem w kolorze podsufitki. Teraz mam odwrotnie, bardziej mi się podoba.
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 18:03
autor: BobeR
tak wiec bede modzil

3mb i do dziela
podejrzewam, ze lekko nie bedzie...
a jakiego kleju uzyles do podklejenia w miejscach gdzie uszczeli dodtakowo przytrzymuja?
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 19:27
autor: eggforever
ja kupiłem klej tapicer chyba 0,9l. Taki różowy i trzyma wszystko porządnie. Klej kładłem tylko na blachę, nie przepuszcza ale dociskałem delikatnie. Kupowałem go w sklepie lokalnym bo przez neta za drogo by wyszedł z wysyłką z uwagi na wagę a sklep z takimi akcesoriami mam po drodze.
Jak nie masz wolnego weekendu to nawet do tego nie podchodź. Nie ma co się spieszyć bo nie wyjdzie jak byśmy chcieli. Generalnie na początku byłem lekko załamany ale jak zacząłem naciągać materiał, docinać, kleić to nabrało kształtów i zaczęło wyglądać. Bałem się też kleju bo mi w jednym miejscu skapnął ale zostawiłem go na dwa dni, wysechł i go normalnie oderwałem - zero śladu, gdybym próbował na mokrym, to bym go tylko wtarł i byłby zonk. Jak wszystko skończę, to porobię sobie pamiątkowe fotki już z uszczelkami. Będzie gitarka.
Teraz w weekend ojcu w astrze F będę robił podsufitkę, tym razem na materiale typowym to tego zastosowania, mam też inny klej - szary kauczuk i szara podsufitka. Materiał jest bardziej rozciągliwy i jest na gąbce. Powinno być łatwiej gdyż w astrze klei się do hdfu czy coś w tym stylu, nie ma żadnego szycia ale roboty też jest sporo...
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 19:40
autor: BobeR
czasu teraz bede mial nawet tygodnie, bo miedzy maturami a egzaminem zawodowym mam miesciac wiec moze sie w koncu za to wezme...
bez podsufitki jezdze juz cos okolo roku xD
Re: [86c2f] podsufitka
: 25 kwie 2012, 20:08
autor: eggforever
rozumiem Cie w pełni... Ja myślałem o tym już też kilka miechów temu. Na pierwszej stronie jest post z września. Już wtedy się do tego zabierałem ale zima to nie czas na takie dłubanie. Mam zagracony garaż, ciasno, ciemno i zimno w nim więc jak coś dłubie to na dworze... Gdybyś miał jakieś pytania, to jak będę wiedział, to odpowiem...