Strona 2 z 2
Re: Bicie opon?
: 03 kwie 2011, 16:19
autor: wojtasllb
[quote=""Toto""].co do tego ET to trzeba pamiętać, że Starlity mają 7J szerokości, a BBSy od GTI 6J, więc 2,5cm różnicy...dobrze piszę?[/quote]
masz racje dopiero jak sobie obliczyłem to wyszło ze pomimo większego odsadzenia przez szerokość większą o jeden cal czyli 2,5cm jak napisałeś wewnętrzny bęben jest bliżej amortyzatora niż w ori bbs, jednak u mnie nić nie ocierało.
tutaj wizualnie widać o co kaman:
http://www.willtheyfit.com/index.php?wi ... mit=Submit
Re: Bicie opon?
: 03 kwie 2011, 18:45
autor: Bavar
no to co wynika, że starlite nie pasują do 6n2?? LOL . Przecież to felgi montowane właśnie w 6n2 i Lupo .
Re: Bicie opon?
: 03 kwie 2011, 20:26
autor: Anonymous
albo te sprzedawane na allegro to jakiś odpad- niech się wypowie jeszcze mario i ktoś jeszcze co mają te starlite;)
bo jak nie bije na kierownicy to opony ciężko o to winić- jakby biło to na stówkę opony
Re: Bicie opon?
: 03 kwie 2011, 21:00
autor: Iceman
Ja jeżdziłem w 6n2 na starlitach cały sezon i nie miałem żadnego bicia, ani też zdartego rantu o którym pisze Toto
Re: Bicie opon?
: 03 kwie 2011, 21:15
autor: Bavar
A miałem je kupić bo nie chce zmieniać ciągle opon latozima. Ma ktoś może na sprzedaż??

Re: Bicie opon?
: 03 kwie 2011, 23:23
autor: Toto
nie skreślajcie tych felg, bo to są na prawdę fajne felgi...może wina tego, że delikatnie mi się otarły leży po stronie mojej Polówki, a nie felg, skoro tylko u mnie się takie coś pojawiło, mam wymienione tarcze i one mogły coś wpłynąć na to, że osadzenie się delikatnie zmieniło, sam nie wiem...w każdym bądź razie u mnie nie było żadnego bicia, etc., również przejeździłem cały zeszły sezon na tych alumkach i nic mi się nie działo, zasugerowałem tylko żeby sprawdzić to miejsce, no i byłem ciekaw czy u innych takie coś wystąpiło co u mnie, jak widać to nie
swoją drogą nie mogę się doczekać aż założę swoje Starlity na Polo

Re: Bicie opon?
: 07 kwie 2011, 8:31
autor: Gulunio
Obczaiłem dokładanie felgi i nie są nigdzie przytarte, chodź mam pewnie podejrzenia ale to jak ściągnę felgi w końcu to zobaczę, ale swoją drogą się zawiesiłem jak ta felga (Wewnętrzny rant?) jest blisko przewodu hamulcowego, belki i nadkola nadkola z tyłu od strony zderzaka.. A z przodu za to jest strasznie blisko tego mocowania amortyzatora pod talerzykiem (?) na którym jest sprężyna.. Wszędzie kwestia milimetrów.. Więc dystanse to jest dobry pomysł jednak jak patrze na koło to mam wrażenie, że po założeniu może być co najmniej na równo albo trochę wystawać..
Re: Bicie opon?
: 07 kwie 2011, 18:39
autor: qwertypol
[quote=""Gulunio""]Obczaiłem dokładanie felgi i nie są nigdzie przytarte, chodź mam pewnie podejrzenia ale to jak ściągnę felgi w końcu to zobaczę, ale swoją drogą się zawiesiłem jak ta felga (Wewnętrzny rant?) jest blisko przewodu hamulcowego, belki i nadkola nadkola z tyłu od strony zderzaka.. A z przodu za to jest strasznie blisko tego mocowania amortyzatora pod talerzykiem (?) na którym jest sprężyna.. Wszędzie kwestia milimetrów.. Więc dystanse to jest dobry pomysł jednak jak patrze na koło to mam wrażenie, że po założeniu może być co najmniej na równo albo trochę wystawać..[/quote]
ja mam indianapolisy et 43 w 6n i tak samo z tyłu jest na styk przy przewodach hamulcowych, i też mam podobne objawy do twoich