VWPolo Klub

[quote="WhitePolo"]
ZABŁYSNOŁEŚ teraz możesz już iść dalej bawić się klockami .[/quote]
Kolego trochę szacunku do innych.. Jeśli chcesz się dowartościować to zrób to w inny sposób a nie napinaj na forum.

Mój 1.0 tylko, że o kodzie AUC (50KM) jak jest zimny a temperatura na zewnątrz jest poniżej -10C to chwilkę klekocze ale po jakichś 30sek. wszystko wraca do normy

ptaszek
Zimny silnik może "zaklekotać" przez kilka/kilkanaście sekund po odpaleniu.
Przy przyśpieszaniu/zwiększaniu obciążenia zmiana w pracy silnika może wskazywać na nieprawidłowe ustawienie zapłonu.Niekoniecznie po ustawieniu musi być ok.(czasem trzeba poprawiać po mechanikach )
Sprawdź doświadczalnie jak zachowuje się silnik w różnych położeniach aparatu.
W moim przypadku wg. stroboskopu i vaga zapłon był super a dymomierz pokazywał co innego(i to na przeglądzie :eek: )
Minimalne przestawienie zapłonu rozwiązało problem

P.S. A silnik AER 999 cm ma też 50 KM :crazy:

[quote="WhitePolo"]ZABŁYSNOŁEŚ[/quote]

heh, nie ma takiego słowa w ogóle, więc sam zabłysnąłeś;

a jeśli chodzi o problem klekotania to u mnie się pojawił po zmianie oleju z mobil1 na castrol;
jeśli na ciepłym silniku jest ok, to chyba nie powinno być problemów

Tylko, że u mnie problem jest dosc nie typowy, dziwne stuki słychac tylko w środku auta, na zewnątrz silnik pięknie pracuje, zimny czy ciepły stuki są zawsze przy starcie, rytmicznie do obrotów.

Przestawiałem aparat zapłonowy, sprawdzałem w różnych położeniach ale dalej słychac lekkie stuki. Jakie są prawidłowe obroty przy 1.0 50km na ciepłym silniku? u mnie jest około 700obr.

ptaszek skąd masz pewność że nie klekoczą popychacze? sprawdzałeś to w jakiś sposób? mi kiedyś też "coś" klekotało cały czas od chwili odpalenia samochodu. Mechanik stwierdzili że to klekocze tłok, że to taka choroba - kołysanie się tłoka, ale mi nie chciało się w to wierzyć, więc sam wszystko porozbierałem i wymieniłem popychacze. Teraz nic nie klekocze w czasie jazdy, tylko rano jak odpalę to zaklekocze maksymalnie 3 sekundy aż popychacze się napełnia

stuki słyszalne są tylko w środku auta, silnik pracuje cały czas cicho, stuki słychac podczas ruszania do 2500 obrotów. Mechanik również niema pojęcia co to za stuki.

czy zapłon może się sam rozregulować czy tylko przy wymianie rozrządu? rozrząd wymieniłem latem a problemy z dziwnymi stukami pojawiły się z miesiąc temu.

Chodziło mi o silnik AEV takowy ja mam i mam 45 KM , autor postu nie napisał jaki ma silnik Aev itd .

oberbas
Zapłon sam się nie rozreguluje, nawet po wymianie rozrządu (chociaż w instrukcji piszą, że po wymianie powinno się sprawdzić kąt wyprzedzenia zapłonu i w razie potrzeby wyregulować) A jak piszesz, że pół roku temu wymieniałeś rozrząd, a stuki pojawiły się niedawno to związku z rozrządem nie widzę.

ptaszek
A może to osłona rury wydechowej albo sama rura wydechowa?

koledzy ja mam ten motor i klekocze tak od samego poczatku jak go kupilem zrobilem okolo 35 tysiecy i klekocze jak klekotalo
a odglosy te sa odglosami ze skrzyni biegow i to z niej takie odglosy klekocze jak jade i klekocze czasami na jalowym biegu ale po wcisnieciu sprzegla cisza

krzzbi773polo Koszalin Może jakiś spocik na wiosnę np :Lotnisko Podczele :acute:

[quote="WhitePolo"]krzzbi773polo Koszalin Może jakiś spocik na wiosnę np :Lotnisko Podczele :acute:[/quote]

Świetnie, że piszesz na temat.

Mi klekocze przy 2k-2,3k obrotów, nie wiem co jest tego powodem ale zaczyna mnie denerwować

A ja postawię na coś zupełnie innego - panewki. Jak nabyłem swoje polo, właśnie 1.0 AER, to po zapaleniu klekot diesla przez pół sekundy. Później coś się działo i trafił do mechanika. Nie mniej po remoncie i wymianie panewek na nowe (nominalne) dalej jest podobnie (remont był potrzebny, bo dużo druciarstwa było). Klekot przy 1.8-2k obrotów, klekot przy takim niepewnym dodaniu gazu (ale zależy od obrotów) i klekot przy zapalaniu zimnego przez pół sekundy. Będą pieniądze to będzie wymienione co trzeba i silnik jak nówka będzie Mimo 245k km...

Pozdrowienia

Posiadam 1.0 AEV i klekot jaki opisujecie to bynajmniej w moim wypadku to łożysko w skrzyni , na forum jest akurat turtional do tego łożyska ja po wymianie mam spokój a jak kupowałem auto koleś chciał mi wcisnąć kit że to łożysko oporowe. Nie obiecuję że innym użytkownikom pomoże ale mi pomogło.

Pozdrawiam.