Strona 2 z 2
Re: grzeje.... ale nie do konca.
: 08 gru 2010, 22:37
autor: rutsek
ojjj to nie zazdroszcze. sama wymiana czujnika to sprawa banalna, wiec jesli bedziesz dalej chcial go wymienic pozniej to daj znac - napisze Ci co i jak.
pzdr !
Re: grzeje.... ale nie do konca.
: 14 gru 2010, 14:58
autor: Skierosiek
Dziś autko odbieram-okazało się że termostat ale dopiero po rozmowie z mechanikiem dowiem się całej prawdy bo nadal mam wrazenie że problemy z odpalaniem nie zniknęły a jak nie to :butcher:
Dopiszę jak już odbiorę autko.
Re: grzeje.... ale nie do konca.
: 14 gru 2010, 15:04
autor: waglik
Ja miałem taki sam problem jak Ty

po wymianie termostata problem zniknął jak ręką odjął

choć mam diesla pewnie ten sam problem, pare groszy termostat kosztuje (35zł.) i ja sam go wymieniałem bo mam kanał także tyle, że trzeba sie zaopatrzyć w płyn chłodniczy.
Re: grzeje.... ale nie do konca.
: 15 gru 2010, 12:21
autor: Skierosiek
Autko odebrane-termostat wymieniony na oryginalny-autko grzeje że aż miło :crazy: koszt całości 150zł
Co do wymiany to przejrzałem "sam naprawiam VW polo" i widzę że jest to do zrobienia tylko właśnie kanał potrzebny do zlania płynu.
Re: grzeje.... ale nie do konca.
: 15 gru 2010, 14:34
autor: czaja
[quote="Skierosiek"]tylko właśnie kanał potrzebny do zlania płynu[/quote]
lewarek, miska i jedziesz z koksem

Re: grzeje.... ale nie do konca.
: 16 gru 2010, 8:34
autor: Skierosiek
Przy tej pogodzie to nawet może faktycznie nie kanał ale suche miejsce

O cieple to nawet nie marzę. Tak czy inaczej da się ale w odpowiednich warunkach.