Re: Ubytki płynu chłodzącego.
: 25 lis 2010, 22:06
Jestem ciekaw czy przepłukanie coś da , czy po jakimś czasie nie zmieni barwy ,
chociaż może da , bo kto wie co poprzedni właściciel wlewał za syf , u mnie wężyk był zakamieniony
i nawet ciężko było palec włożyć , myślę że wlewał też wodę z kranu bo z płynu raczej bym nie miał kamienia .
chociaż może da , bo kto wie co poprzedni właściciel wlewał za syf , u mnie wężyk był zakamieniony
i nawet ciężko było palec włożyć , myślę że wlewał też wodę z kranu bo z płynu raczej bym nie miał kamienia .