Strona 2 z 2
Re: Konsekwencje mieszania płynu...
: 18 paź 2010, 21:20
autor: Grzela300
Tylko nie wiem po co tak kombinować, butelka koncentratu Febi G12 1,5 litra kosztuje 25 zł, woda destylowana 5 zł, nie lepiej po prostu wymienić cały płyn przed zimą, pół na pół z wodą destylowaną i mamy gotowy koncentrat do -35C i święty spokój.
Re: Konsekwencje mieszania płynu...
: 19 paź 2010, 7:58
autor: jozefg
[quote=""BareK126""]nie ma opcji żeby się coś zważyło! jak ktoś nalał pies wie co to może ja mówię o płynach typu borygo czy febi G12, G11, z własnej praktyki i wiedzy nie spotkałem się z czymś jak kryształki po zmieszaniu płynu[/quote] Ja napisałem to co sam widziałem a było to jakieś 3 czy 4 lata temu. Jeżeli ktoś chce eksperymentować za własne pieniądze ja nie mam nic przeciwko temu tylko nie doradzajcie innym takich eksperymentów bo przy odrobinie pecha może to być bardzo kosztowne...
A sprowadza się to do tego co napisał Grzela300:
[quote=""Grzela300""]Tylko nie wiem po co tak kombinować, butelka koncentratu Febi G12 1,5 litra kosztuje 25 zł, woda destylowana 5 zł, nie lepiej po prostu wymienić cały płyn przed zimą, pół na pół z wodą destylowaną i mamy gotowy koncentrat do -35C i święty spokój.[/quote]
Re: Konsekwencje mieszania płynu...
: 19 paź 2010, 8:10
autor: m911
coż za problem wymienić płyn na taki z TESCO zimowy do -35*C , 5L za 19,99zł we wszystkich 5 samochodach mam taki zalany i jest :oki:

Re: Konsekwencje mieszania płynu...
: 19 paź 2010, 18:56
autor: Gabriel
to że z tesco to nie znaczy że gorsze :oki:
Re: [6n2] Konsekwencje mieszania płynu...
: 08 lut 2012, 19:00
autor: Marek81
Witam
Brakuje mi płynu chłodzącego, w zbiorniczku coś jest jednak poniżej minimum i mruga kontrolka płynu. Poprzedni właściciel wlał jak twierdzi mieszaninę o krzepliwości -35st C, opartą na zielonym (zielony jak płyn hamulcowy DOT3) koncentracie Ate (pierwsze słyszę by ta firma produkowała płyny do chłodnic) najprawdopodobniej G11. Płyn w zbiorniczku wyrównawczym jest czysty i bez paprochów, więc sądzę że układ jest czysty i szkoda wymieniać. Obecne warunki nie pozwalają na wymianę i płukanie układu więc planuję brakujący płyn uzupełnić borygo alu które mi zostało po poprzednim aucie.
Zrobiłem test: do słoiczka wlałem 25ml płynu ze zbiorniczka wyrównawczego i 25ml borygo alu. Po wymieszaniu płyn nadal jest klarowny i przejrzysty, jedynie kolor zmienił się na zielony morski. Po solidnym zabełtaniu szybko wraca do klarownego stanu bez bąbelków powietrza.
Zarówno Borygo jak i G11 są oparte na glikolu monoetylowym i oba są bezkrzemianowe (tylko borygo eko jest na gilkolu propylenowym). Borygo Alu też ma temperaturę krzepnięcia -35st C. Wg kart charakterystyk borygo alu i g11 maja podobny zakres ph 7,5-9, a g11 7,5-8
Czy zatem można spokojnie uzupełnić brak płynu tym co mam, a na wiosnę/lato zrobić solidne płukanie i wymianę?
Pozdrawiam
EDIT: Dolałem i wszystko gra, jeżeli ktoś znajdzie się w podobnej awaryjnej sytuacji to niech przed dolaniem zrobi taki test, jak w stosunku 1:1 nic się nie stanie to tym bardziej pare setek dolanego płynu nie zrobi różnicy.
Re: [6n2] Konsekwencje mieszania płynu...
: 23 lut 2012, 11:25
autor: jhosef
Ja zawsze się nie przejmowałem tym mieszaniem i nigdy nie było problemów. Jak ktoś się martwi to niech doleje np Prestone. Producent twierdzi, że jest mieszalny ze wszystkimi.
Co do dolewania wody destylowanej: lepiej odrobinę wody niż np samego koncentratu. Zwiększenie stężenia glikolu w roztworze powoduje podwyższenie temp zamarzania.
Re: [6n2] Konsekwencje mieszania płynu...
: 23 lut 2012, 12:35
autor: Marek81
[quote=""jhosef""]Zwiększenie stężenia glikolu w roztworze powoduje podwyższenie temp zamarzania.[/quote]A nie jest czasami na odwrót, tj. więcej wody tym wyższa temp zamarzania?
Dla stosunku ilości koncentratu do ilości wody destylowanej 1:1 febi G11/12 podaje -35st C, a 3:2 -52 st C. Więc im większe stężenie glikolu tym niższa temp. zamarzania mieszaniny.
Re: [6n2] Konsekwencje mieszania płynu...
: 23 lut 2012, 14:48
autor: jhosef
Marek81, nie jeśli zaburzysz proporcje. Jeśli będziesz nadgorliwy i zwiększysz zanadto stężenie glikolu.
Temteratura topnienia czystego glikolu to -12,3 st Celsjusza. A np mieszaniny z wodą wytrzymują w formie płynnej nawet koło 40

Dodatkowo wraz z zwiększaniem udziału glikolu w roztworze pogarsza się odprowadzanie ciepła.
Zalecana proporcja glikolu do wody do 50/50 +-10
Tu jest wykres przedstawiający zależność temp krzepnięcia od stężenia glikolu.
Dla glikolu propylenowego po przekroczeniu pewnej wartości zaczyna gwałtownie podnosić się temp topnienia.
Dlatego najlepiej pozostać w optymalnym przedziale, zwłaszcza, że przy nadmiernym stężeniu będzie problem z chłodzeniem silnika.