VWPolo Klub

A czy jest sens zasłaniać te wloty powietrza na masce, trochę mnie niepokoi, że woda lub roztapiający się śnieg tak łątwo płynie sobie przy akumulatorze i przy bezpiecznikach, w dodatku ten cieniutki plastikowy element po którym miałaby spływac woda mam już bardzo popękany i nie spełnia on swojego zadania.

Były jakieś owiewki, osłony może produkowane do 86c?

nie było po to właśnie jest osłona plastikowa nad nagrzewnica zeby woda niczego nie uszkodziła, a jak to zasłonisz to i tak spłynie tam po szybie
ten plastik posklejaj albo szukaj lepszego

Wtrącę się do tematu.
Po co zasłaniać grill..? Przecież w każdym samochodzie mamy 2 obiegi chłodzące. Mały oraz duży (idzie przez chłodnice).
Gdy silnik nie złapie swojej temperatury, to termostat płynu nie puści na chłodnice , a płyn dalej po małym obiegu hula.
Natomiast 3/4 grila zasłania chłodnica, która na siebie zgarnia zimne powietrze. Także reszta powietrza, nie sądzę aby znacząco chłodziła silnik..
Zasłonięcie silnika co najwyżej wolniej będzie się studzić, a zarazem może doprowadzić to do włączania wentylatora, jeżeli bardzo będziemy dawać w pi...e naszym polówkom.

Kolega mówił, że u siebie w beemce 530 z 2005 roku ma taki patent (fabryczny) , że ma ruchome łopatki na grilu, którymi komputer steruje. Gdy zgasi silnik od raz się zamykają. Natomiast Gdy odpali - otwierają się.

U mnie jest znaczna różnica z jazda z zaslonietym i odslonietym wlotem w zderzaku. Takie chulanie wiatru po komorze silnika jednak chlodzi mimo zamknietego obiegu.

Znaczy się , szybciej łapie temperaturę? No nie wiem.. może tak i jest.
A jak wygląda chłodzenie? Nie grzeje się za bardzo?

Panowie dajcie se na luzz.

Nie poprawiajcie w tym przypadku fabryki, vw wydał tysiące marek czy euro na konstruktorów i ile zaoszczędzicie czasu i energii w nagrzewaniu auta.
można poprawić chłodzenie przy modzie silnika auta, ale wasze silniki były wymyślone blisko nas w tej samej strefie klimatu i ja bym tu zakończył i tekturę wywalił do pieca :bye:

Szybciej lapie temperature. Nie wiem jak sie tyczy sprawa innych silnikow, ale do nagrzania SDI potrzeba duzo czasu, dlatego warto zasłonić. Gdybym mial dodatkowe podgrzewania plynu swiecami zarowymi to bym sobie odpuscil to zaslanianie.

Nie przegrzewa sie, w zasadzie nawet nie slyszalem w zime wentylatora.

ja co zimę zasłaniałem wloty w zderzaku i dobrze się sprawowało, nie przegrzewało się ale do 90 szybciej dochodził

@CzolgGT
Tez tak sadze, tylko co powiesz na patent w bmw. Byc moze cos w tym jest, z zakrywaniem.

Sprobuje u siebie w polowie tak zrobic. I zwroce uwage na temperature.

SDI czy TDI nie ma znaczenia - ogolnie diesel na mrozie potrafi sie grzac nawet do 20 min, zeby zlapac te 80kilka stopni, przy normalnej jezdzie oczywiscie.
Sprobuj test zrobic, jadac w jakas trase(przy okazji np.) Raz jedz bez zakrytego grila i zwroc uwage jak szybko sie zagrzeje, a potem ta sama trasa , warunki podobne tyle, ze z zakrytym grilem.

[quote=""drix1994""]@CzolgGT
Tez tak sadze, tylko co powiesz na patent w bmw. Byc moze cos w tym jest, z zakrywaniem.
[/quote]
jaki patent :?: [quote=""drix1994""]Sprobuje u siebie w polowie tak zrobic. I zwroce uwage na temperature.[/quote]
raczej słabo bo moje polo nie jeździ wcale zimą.
W innych starych autach próbowałem ale nigdy sytuacja mnie nie zmusiła do takich kombinacji.

Tak jak wyzej pisalem, w bmw e60 w grilu sa lopatki sterowane elektronicznie przez komputer. Sa zamykane przy gaszeniu silnika, a jak przy odpalaniu, dokladnie sir zachowuja to zapytam.