Re: POLO I 1979 IF
: 05 kwie 2012, 10:38
WRACAM po dłUUUUgiej nie obecności 
ale działo się w tym czasie wiele:P Dziadek dostał nowe życie!!
remont zacząłem 17 lipca 2011 a skończyłem równo 17 grudnia, dnia tego wyjechał złożony nawet z CA
na początku wyglądało to tak: (nie wiem jak ale poprzedni właściciel zrobił takie druciarstwo że makabra)

owe druciarstwo do czego doprowadziło..

ogarnięcie druciarstwa:

silnik out:

komora w podkładzie epoksydowym:

silniczek po umyciu:

w podkładzie:

i efekt końcowy
jeszcze parę dni temu ogarnąłem środek, nowa czarna wykładzina i "tymczasowa" tapicerka dostosowana pod trójdrożny system car audio, tak długo mi to zajęło bo autkiem zajmowałem się po pracy i w weekendy
dziadek ma się tak:





jeszcze w planach są:
springi lub kit -60
odświeżenie felunku, rant polerka, złoty środek, i niższa oponka
pomalowanie pokrywy zaworów i rozrządu w silniku, i zrobienie doloty powietrza na filtrze K&N
czarne obicia boczków alcantarą.

ale działo się w tym czasie wiele:P Dziadek dostał nowe życie!!
remont zacząłem 17 lipca 2011 a skończyłem równo 17 grudnia, dnia tego wyjechał złożony nawet z CA

na początku wyglądało to tak: (nie wiem jak ale poprzedni właściciel zrobił takie druciarstwo że makabra)

owe druciarstwo do czego doprowadziło..

ogarnięcie druciarstwa:

silnik out:

komora w podkładzie epoksydowym:

silniczek po umyciu:

w podkładzie:

i efekt końcowy

jeszcze parę dni temu ogarnąłem środek, nowa czarna wykładzina i "tymczasowa" tapicerka dostosowana pod trójdrożny system car audio, tak długo mi to zajęło bo autkiem zajmowałem się po pracy i w weekendy

dziadek ma się tak:





jeszcze w planach są:
springi lub kit -60
odświeżenie felunku, rant polerka, złoty środek, i niższa oponka
pomalowanie pokrywy zaworów i rozrządu w silniku, i zrobienie doloty powietrza na filtrze K&N
czarne obicia boczków alcantarą.