VWPolo Klub

Co do nalewania więcej niż pojemnośc baku to ja pobiłem chyba rekord bo zatankowałem ostatnio 56,2 litra;O na shell;)

[quote=""Toto""][quote=""Rafomatic""]Ja robię tak:
Osuszam zbiornik, czekajac do ostatniej chwili, az komputer pokaze mi zasięg 5-10 km i leje az pod korek. Parę dni temu jakie bylo moje zdziwienie, gdy na jednej z markowych stacji do 45-litrowego zbiornika udało mi się wlac... 52 litry. Oczywiscie spalanie wyliczone bylo odpowiednio wieksze niz gdybym zatankowal maksymalne 45 l (8,1 l/100km)[/quote]i rozumie, że twierdzisz, że ta markowa stacja Cię okrada? po pierwsze na każdym dystrybutorze jest naklejka, że dystrybutor jest sprawdzony i zatwierdzony przez urząd miar i wag, a po drugie, i nieraz już było o tym na forum pisane, do zbiornika w Polówkach idzie wlać kilka litrów ponad normę, ja za każdym razem wlewam ok. 53l, a bak ma 45, kwestia taka, że lejesz do odpowietrznika, może nie jesteś świadomy, ale podczas tankowania odpowietrzasz układ (taki cypelek przy wlewie) i dlatego tyle wchodzi i proszę nie piszcie już, że jesteście rzekomo okradani, mi też to kiedyś ktoś sugerował, ale ja wiem, że tak nie jest, bo czy to jest jakaś markowa stacja, czy jakaś prywatna, wchodzi tyle samo...[/quote]

Nie zrozumielismy sie - nie chodzi mi o to, ze ktos mnie okrada, tylko o metodologie pomiaru. Jednym razem tankujac pod korek, a drugim czekajac do pierwszego, no dobra trzeciego "odbicia" uzyskam dwa rozne wyniki. Bo za pierwszym razem zatanuje 52 l a za drugim ok 43 l. Stąd tez spalanie na 100 km bedzie inne. Tylko tyle...

[quote=""damian92""]Witam wszystkich na forum
Samochodem wyjechałem z salonu prawie z pustym bakiem ( sknery w tym salonie VW ) [/quote]

Jak odbierałem swoje 6R to rozmawiałem ze sprzedawcą. W zbiorniki leją ok. 5l z uwagi na możliwość wystąpienia zagrożenia pożarowego.

Pozdrawiam
Nawrot12

Dokładnie, do każdego VW w salonie jest zalane 5l i wskazówka dosłownie leży .

[quote=""Aoox""]Dokładnie, do każdego VW w salonie jest zalane 5l i wskazówka dosłownie leży .[/quote]
Mnie powiedział sprzedawca, że oni zalewają 4-5 litrów, ale przed wydaniem pojazdu robią jeszcze przegląd zerowy i w jego trakcie mogli zużyć ok 2 lit. Więc delikatnie zasugerowano mi natychmiastowe zatankowanie, żeby nie było przygód w drodze do domu. Cale szczęście dealer jest koło stacji Statoil.

[quote=""Rafomatic""][quote=""Toto""][quote=""Rafomatic""]Ja robię tak:
Osuszam zbiornik, czekajac do ostatniej chwili, az komputer pokaze mi zasięg 5-10 km i leje az pod korek. Parę dni temu jakie bylo moje zdziwienie, gdy na jednej z markowych stacji do 45-litrowego zbiornika udało mi się wlac... 52 litry. Oczywiscie spalanie wyliczone bylo odpowiednio wieksze niz gdybym zatankowal maksymalne 45 l (8,1 l/100km)[/quote]i rozumie, że twierdzisz, że ta markowa stacja Cię okrada? po pierwsze na każdym dystrybutorze jest naklejka, że dystrybutor jest sprawdzony i zatwierdzony przez urząd miar i wag, a po drugie, i nieraz już było o tym na forum pisane, do zbiornika w Polówkach idzie wlać kilka litrów ponad normę, ja za każdym razem wlewam ok. 53l, a bak ma 45, kwestia taka, że lejesz do odpowietrznika, może nie jesteś świadomy, ale podczas tankowania odpowietrzasz układ (taki cypelek przy wlewie) i dlatego tyle wchodzi i proszę nie piszcie już, że jesteście rzekomo okradani, mi też to kiedyś ktoś sugerował, ale ja wiem, że tak nie jest, bo czy to jest jakaś markowa stacja, czy jakaś prywatna, wchodzi tyle samo...[/quote]

Nie zrozumielismy sie - nie chodzi mi o to, ze ktos mnie okrada, tylko o metodologie pomiaru. Jednym razem tankujac pod korek, a drugim czekajac do pierwszego, no dobra trzeciego "odbicia" uzyskam dwa rozne wyniki. Bo za pierwszym razem zatanuje 52 l a za drugim ok 43 l. Stąd tez spalanie na 100 km bedzie inne. Tylko tyle...[/quote]no troszkę się nie zrozumieliśmy ale najważniejsze, że nie sugerujesz, że Cię okradają, co ja tak odebrałem tak jak już wcześniej napisałem w tym temacie, i Ty potwierdziłeś, lanie do pierwszego odbicia nie zawsze spowoduje wlanie takiej samej ilości paliwa, po prostu nie wiadomo czy przez przypadek nie nacisnęliśmy odpowietrznika, ile jest paliwa w nim, albo jakie jest ciśnienie w baku czy tam z jakim ciśnieniem leci paliwo z pistoletu, tak na prawdę możemy za szybko zacząć lać i zaraz nam odbije pistolet, ja tak przynajmniej czasem mam a więc reasumując, najlepiej wyliczać średnie spalanie z większej ilości tankować i dla ułatwienia korzystając z dostępnych serwisów

Koledzy a gdyby jeszcze wam nie było mało wyliczeń to powiedzcie mi. Mam w tej chwili opony 165/65/14 (a to nie jest idealny rozmiar taki jaki ma być) to o ile km na 100 km przekłamuje mi licznik?.

gallus
używaj opcji "SZUKAJ"
http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/

było już ilion razy a po wpisaniu w google samo wyskakuje

W instrukcji jest napisane, że nie powinno się dolewać benzyny jeszcze po pierwszym odbiciu :>

Ja liczę tak, że nalewam do pierwszego odbicia, zeruje licznik, potem przejeżdżam do rezerwy - znów tankuje do pierwsze odbicia i patrzę na licznik - to co przejechałem przykładam do tego co jest u dystrybutora i wyliczam ile jest na 100 km :vinsent:

[quote=""ajej87""]Ja liczę tak, że nalewam do pierwszego odbicia, zeruje licznik, potem przejeżdżam do rezerwy - znów tankuje do pierwsze odbicia i patrzę na licznik - to co przejechałem przykładam do tego co jest u dystrybutora i wyliczam ile jest na 100 km[/quote]
I tak właśnie oblicza się zapotrzebowanie auta na paliwo.